Wrocławscy policjanci zatrzymali lekarza, który - mając ponad 2 promile alkoholu we krwi - przyjmował pacjentów. Mogą mu grozić nawet trzy lata więzienia.
Lekarz pracował w przychodni w Zgorzelcu - woj. dolnośląskie. Pijany mężczyzna przez cztery godziny dyżuru przyjął co najmniej trzynastu pacjentów - podał rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski.
Zatrzymany przez policję
Policję najprawdopodobniej zawiadomił jeden z pacjentów. Lekarz trafił do izby zatrzymań. Policja sprawdza, czy wykonywane przez niego czynności mogły doprowadzić do bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia pacjentów.
Zatrzymanemu może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24