Waldemar Pawlak może bez przeszkód prawnych startować na prezydenta. Warszawski sąd stwierdził, że złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne i nie miał związków ze służbami PRL.
Sędzia Małgorzata Wasylczuk mówiła w uzasadnieniu, że prokurator przedłożył dokumenty wskazujące na to, że lider PSL złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Dodała, że przeprowadzona kwerenda materiałów nie przyniosła żadnych informacji, które mogłyby wskazywać na współpracę kandydata z tajnymi służbami PRL.
Prokurator: Nie był współpracownikiem służb PRL
Pawlak przypomniał, że składał oświadczenie lustracyjne przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi i treść zawarta w tym dokumencie jest prawdziwa.
Prokurator z Biura Lustracyjnego podkreśliła, że Pawlak napisał w swoim oświadczeniu, iż nie pracował, nie pełnił służby, ani nie był współpracownikiem służb PRL. Jak zaznaczyła, weryfikacja tego oświadczenia oraz przeprowadzona kwerenda dokumentów wskazują, że jest ono prawdziwe.
Dodała, że nie odnaleziono żadnych dokumentów, które wskazywałyby na to, że Pawlak był współpracownikiem służb PRL. Po tym stwierdzeniu wniosła o uznanie, że złożył on zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne.
Kandydaci się lustrują
Procedurę lustracji muszą przejść wszyscy kandydaci urodzeni przed 1 sierpnia 1972 r. Są lustrowani z urzędu przez sądy okręgowe właściwe dla miejsc ich zamieszkania. Prawomocny wyrok o złożeniu niezgodnego z prawdą oświadczenia powoduje m.in. pozbawienie danej osoby na lat 10 biernego prawa wyborczego na urząd prezydenta.
Do tej pory sąd stwierdził, że zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne złożyli: Bronisław Komorowski, Jarosław Kaczyński i Janusz Korwin-Mikke.
Wszystkie informacje nt. wyborów prezydenckich 2010, 24 godziny na dobę, można zobaczyć w SPECJALNYM SERWISIE www.tvn24.pl/wybory
Weź udział w akcji tvn24.pl i onet.pl "Krótka piłka - zapytaj kandydata" - sprawdź TUTAJ, jak to zrobić.
Źródło zdjęcia głównego: PAP