"Oszukiwanie czujników to normalne podziemne zagrywki"

Aktualizacja:
 
Do wypadku w kopalni "Wujek-Śląsk" doszło w piątek kilkanascie minut po godzinie 10 ranoTVN24

"Nic się nie zmieniło", "takie zagrywki pod ziemią to norma", "nie ma jak udowodnić oszustwa na czujnikach" - piszą górnicy na platformę "Kontakt TVN24" po tragedii w Rudzie Śląskiej i filmie ujawnionym przez TVN24. Większość z nich przedstawia się z imienia i nazwiska, podaje kopalnię, na której pracuje. W ostatnim zdaniu proszą o zachowanie anonimowości. Boją się o utratę pracy.

To się dzieje wszędzie

Droga redakcjo, pracowałem w dozorze górniczym ponad 22 lata na silnie metanowych kopalniach.

Procedura wkładania czujników do strumienia sprężonego powierza była normą. Kiedy przychodziliśmy na oddział i szukaliśmy ich zawsze były nie przy stropie, ale na dole. Zgłaszane fakty sztygarowi oddziałowemu kończyły się wyzwiskami, że hamujemy wydobycie. ~ górnik Rysiek


Nie hamujcie wydobycia

Witam. Pracowałem 15 lat na kopalni w oddziale metanowym. Wiele lat temu w Wałbrzychu była podobna sytuacja. Zginęło 18 ludzi. Procedura wkładania czujników do strumienia sprężonego powierza była normą. Kiedy przychodziliśmy na oddział i szukaliśmy ich, zawsze były nie przy stropie, ale na dole. Zgłaszane fakty sztygarowi oddziałowemu kończyły się wyzwiskami, że hamujemy wydobycie. Po tragedii w Wałbrzychu ciągle, jak słyszę, jest to robione. ~ górnik Rysiek.

Kontrole zawsze są zapowiedziane

Witam. Śledzę cały dzień wydarzenia z Rudy Śląskiej na waszej antenie, gdyż jestem również górnikiem. Opinie ekspertów i ludzi z tytułami naukowymi, a już w szczególności wypowiedź byłego ministra Steinhoffa rozsierdziła mnie, więc gdzieś muszę napisać to co mnie boli.

Kontrole Urzędu górniczego zawsze są zapowiedziane, tak aby można było zdążyć wszystko wypicować, żeby nikt się nie przyczepił. Owszem zdarzają się jakieś drobne kary,ale to na nikim z dozoru nie robi wrażenia. Film, który nakręcił górnik prowadzący pomiary uważam za jak najbardziej wiarygodny. ~górnik Tomek



Miałem dość, odszedłem

Jestem górnikiem z 23 letnim stażem pracy pod ziemią. Śledzę wszystkie wiadomości na TVN24 i zwróciłem uwagę na jeden fakt, który był pokazany w waszym kanale. Był to reportaż z górnikiem, który mówił, że dzień wcześniej u niego na stanowisku pracy pod ziemią zapalił się metan, że on jest do tego przyzwyczajony i to było normalne. Po kilku godzinach ktoś go zawrócił pod kopalnie i kazał mu sprostować, że to właściwie tylko tlenki były, a nie zapalenie metanu.

Byłem górnikiem w latach 1975-1989. To samo robili sztygarzy i przodowi na ścianie. Wkładali czujniki do lutni, albo na spong. To było w kopalni Wałbrzych. W niedługim czasie zginęło 18 górników po wybuchu metanu. ~anonimowy górnik

(...) Teraz największe śledztwo będzie dotyczyło tego, kto nagrał ten filmik, jak najszybciej go odszukać i unicestwić. Każda kontrola wszystkich urzędników z OUG i WUG jest poprzedzana na kopalni telefonami. Co najmniej dzień wcześniej jest wielkie sprzątanie rejonu, w który ma się udać urzędnik. Co to za kontrola skoro wszyscy wiedzą gdzie ma się udać, co sprawdzać, od jakiego odcinka ma kontrolować i do jakiego miejsca dojdzie (...)? ~ górnik, który prosi o zachowanie anonimowości.

Kłamstwa związane z czytnikiem metanu na dole były, są i będą! A takie wypadki są wpisane w obraz górnictwa, bo każdy kto ma pracę trzyma się jej rękami i nogami. Trzy lata temu Halemba, wczoraj Wujek. ~ anonim ze Śląska

Byłem górnikiem w latach 1975-1989. To samo robili sztygarzy i przodowi na ścianie. Wkładali czujniki do lutni, albo na spong. To było w kopalni Wałbrzych. W niedługim czasie zginęło 18 górników po wybuchu metanu. Potem jeszcze trzy razy "wyrzuty" i miałem dosyć. Odszedłem. Żal mi tych chłopaków, oni byli jak na wojnie, chociaż zarabiali na chleb. ~ emerytowany górnik.

Ludzie się boją, że stracą pracę

Pragnę pozostać anonimowy. To, co wyśledziła redakcja TVN24 jest jak najbardziej autentyczne i nie jest tu u nas na Śląsku tajemnicą, że tego typu podziemne zagrywki miały miejsce i są nagminnie powtarzane. Ojciec mój, emerytowany górnik często opowiadał, o metanomierzach - jak oszukiwano innych pracujących na dole - dlaczego nikt o tym nawet nie piśnie?

Mój Tata (...) wiele razy opowiadał że "nie takie rzeczy" jak właśnie "przekładanie" metanomierzy górnicy muszą robić za poleceniem przełożonych. Widać, w naszym kraju dalej nie liczy się człowiek. ~ Karolina


Byle do emerytury

Mój Tata pracuje na kopalni. Kiedy słyszy o takiej tragedii robi się smutny, "machnie ręką", i po cichu mówi: "ehh byle do emerytury." Wiele razy opowiadał że "nie takie rzeczy" jak właśnie "przekładanie" metanomierzy górnicy muszą robić za poleceniem przełożonych. Widać, w naszym kraju dalej nie liczy się człowiek. Smutne to i tragiczne. ~Karolina.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

16-latka uderzyła samochodem w szklaną elewację kawiarni w Krotoszynie. Nikomu nic się nie stało, straty oszacowano wstępnie na 100 tysięcy złotych.

16-latka wjechała autem w szklaną elewację kawiarni

16-latka wjechała autem w szklaną elewację kawiarni

Źródło:
PAP

Alert RCB został wydany w 10 województwach. Ostrzeżenie przed burzami z gradem i silnym wiatrem zostało wydane w niedzielę i ma obowiązywać przez cały dzień. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną ostrożność.

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Kilkuletnia Dalia zraniła się w łokieć, spacerując po skwerze w Kielcach (Świętokrzyskie). Mama dziewczynki o pomoc poprosiła policjantów, którzy szybko i sprawnie opatrzyli dziecko. W ramach wdzięczności wysłała im wzruszającą wiadomość.

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Źródło:
tvn24.pl

Jadący z dużą prędkością samochód uderzył w bramę Białego Domu - poinformowała Secret Service, agencja zajmująca się między innymi ochroną prezydenta USA. Kierowca zginął na miejscu - przekazano w komunikacie.

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Źródło:
PAP

Najpopularniejsze kierunki wakacyjne to Egipt, Tunezja, Chorwacja, Hiszpania, Włochy - stwierdziła w TVN24 Katarzyna Turosieńska z Polskiej Izby Turystyki. Podkreśliła, że "coraz częściej nasi rodacy lubują się w zwiedzaniu" i "nie chcą już tylko biernie leżeć na plaży".

Wakacje 2024. Te kierunki cieszą się "niezmiennie dużym zainteresowaniem"

Wakacje 2024. Te kierunki cieszą się "niezmiennie dużym zainteresowaniem"

Źródło:
tvn24.pl
Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Silnie pada deszcz, istnieje także ryzyko wystąpienia gradu. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wyładowania powróciły

Gdzie jest burza? Wyładowania powróciły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W nalocie lotniczym, w południowej części Strefy Gazy, zginął jeden z czołowych dowódców Islamskiego Dżihadu, który był odpowiedzialny za wiele ataków na Izrael, między innymi z 7 października na kibuc Sufa - poinformował w sobotę późnym wieczorem rzecznik izraelskiej armii.

Izraelska armia: zabiliśmy dowódcę Islamskiego Dżihadu. Kierował atakiem na kibuc Sufa

Izraelska armia: zabiliśmy dowódcę Islamskiego Dżihadu. Kierował atakiem na kibuc Sufa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Po 58 latach amerykańska policja doprowadziła do końca sprawę morderstwa z 1966 roku. Ślady DNA sprawcy odnaleziono na fragmencie ubrania ofiary. Oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia został 79-letni mężczyzna.

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Źródło:
PAP

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24