300 poradni psychologiczno-psychoterapeutycznych ma zapewnić opiekę młodym ludziom. Ministerstwo Zdrowia od miesięcy pracuje nad tym pomysłem - teraz pada termin powstania takich placówek - a razem z nim pojawia się światełko w tunelu dla psychiatrii dziecięcej, która jest w zapaści. Materiał magazynu "Polska i Świat”.
W ostatnich latach wiele placówek i oddziałów psychiatrii dziecięcej zostało zawieszonych lub zamkniętych. W efekcie rodzice dzieci mają olbrzymi problem, bo do państwowej poradni psychiatrycznej - na przykład w Warszawie - praktycznie nie sposób dostać się w rozsądnym terminie.
- W Poradni Zdrowia Psychicznego przy Dzielnej 7 jest to termin 7 września 2020 rku. Natomiast, jeśli chodzi o Poradnię Zdrowia Psychicznego w Józefowie, to jest termin bliższy, czyli 30 czerwca - mówi prezes Mazowieckiego Centrum Neuropsychiatrii, Michał Stelmański.
W efekcie szpitalne oddziały psychiatryczne dla dzieci i młodzieży dla wielu są jedyną szansą na pomoc – placówki te jednak także pękają w szwach. Dzieci śpią na dostawkach w wieloosobowych pokojach, bardzo często też na korytarzach.
Ministerstwo Zdrowia od wielu miesięcy pracuje nad rozwiązaniem problemu. Najmłodszych wspierać miałby w pierwszej kolejności sztab psychologów w 300 poradniach psychologiczno-psychoterapeutycznych.
Teraz resort zdrowia pierwszy raz mówi o konkretnym terminie. - Chcemy, żeby już w pierwszym kwartale tego roku rozstrzygnęły się konkursy i żeby pierwsze placówki zaczęły pracować, tak byśmy przestali kierować do szpitala, ale żeby rozwiązywać problemy dzieci na miejscu w ich środowisku – mówi rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz.
"Nasze argumenty zostały uwzględnione"
Poradnie dla dzieci miałyby być tworzone zarówno w zupełnie nowych placówkach, ale też w istniejące już poradniach, które chciałyby rozszerzyć swoją ofertę. Jednak dotychczas problemem była wycena takich świadczeń.
- Pierwsza wycena w odczuciu środowiska (…) była taka, że niemożliwe byłoby otworzenie poradni, że to by się tym placówkom zupełnie nie opłacało – mówi profesor Barbara Remberk, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży. - Nasze argumenty zostały szczęśliwie uwzględnione - dodaje.
Nowa wycena jest korzystniejsza, ale dla wszystkich jest jasne, że poradnie będą musiały walczyć o psychologów z rynkiem usług prywatnych, który proponuje wyższe stawki.
Autor: asty//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24