Maciej Cieśla, o którym podczas swojego przemówienia w papieskim oknie na Franciszkańskiej 3 mówił papież, zmarł 2 lipca. Był jednym z głównych grafików Światowych Dni Młodzieży. Zaprojektował między innymi ornaty, w których Franciszek będzie koncelebrował mszę w Krakowie.
- Muszę powiedzieć jedną rzecz, która zasmuci wasze serca. Proszę o ciszę. To coś o jednym z was - mówił Franciszek podczas spotkania z młodymi ludźmi na Franciszkańskiej 3. - Studiował grafikę i porzucił pracę, by być wolontariuszem. I wszystkie te rysunki na flagach są jego. Obrazy świętych patronów, odznaki pielgrzymów, które ozdabiają miasto. Właśnie w tej pracy odnalazł swoją wiarę - dodał.
Przypomniał, że w listopadzie u wolontariusza lekarze zdiagnozowali raka.
- Nie mogli nic zrobić. Jedynie amputować nogę. (Maciek - red.) Chciał żyć podczas przyjazdu papieża. Miał zarezerwowane miejsce w tramwaju papieża. Zmarł 2 lipca - mówił Franciszek.
Poprosił o chwilę ciszy i modlitwę za "za przyjaciela z drogi życia".
- Musimy przyzwyczaić się zarówno do rzeczy dobrych, jak i do złych. Życie takie jest, kochani młodzi - dodał papież.
Utalentowany student ASP
Maciej Cieśla ukończył ASP w Krakowie na dwóch kierunkach: rzeźbie oraz formach przemysłowych. Pochodził z Katowic.
Kiedy we wrześniu 2014 roku dołączył jako wolontariusz do komitetu organizacyjnego ŚDM miał już na swoim koncie kilka nagród za prace.
- Przyszedł jakby nigdy nic: młody, spokojny, sympatyczny chłopak i z uśmiechem na ustach oznajmił, że może nam poświęcić cały swój wolny czas - 5, 8, 10 godzin dziennie, totalnie za darmo, a jak coś się nam nie spodoba albo projekt nie przejdzie akceptacji góry, nie będzie się gniewał, jeśli wywalimy szkice do kosza. Jego CV to była istna bajka! Stypendysta dwóch kierunków na ASP, laureat międzynarodowych konkursów, własna firma. No i to portfolio: dorobek artystyczny od animacji i projektowania 3D po instalacje i rzeźbę. Normalnie spadł nam z nieba! - mówiła dla "Gościa Niedzielnego" Dorota Paciorek, która organizowała rekrutację wolontariuszy.
Porzucił pracę dla ŚDM
Później na stałe związał się z komitetem, dla którego porzucił swoją dotychczasową pracę.
Cieśla współpracował z Moniką Rybczyńską, autorką loga Światowych Dni Młodzieży. Był współodpowiedzialny za identyfikację wizualną ŚDM, zaprojektował m.in. animacje, filmy promocyjne, ulotki, pakiet pielgrzyma, flagi i dekoracje miasta. Jest również autorem ornatów dla duchownych - także dla papieża, w których będą oni koncelebrować mszę 31 lipca w Krakowie.
Jego kłopoty zdrowotne zaczęły się we wrześniu zeszłego roku, od urazu kolana. Okazało się, że to rak. "Mamy najróżniejsze marzenia. Jedni marzą o karierze, sławie, awansie, nowej pracy, wielkim majątku czy nawet o tym, by największa impreza tego roku w Krakowie, Światowe Dni Młodzieży, okazała się sukcesem. Ja od 150 dni marzę o jednym... Chciałbym po prostu żyć". - napisał na Facebooku w maju. Zmarł 2 lipca, w wieku 27 lat.
ZOBACZ CAŁE SPOTKANIE PAPIEŻA NA FRANCISZKAŃSKIEJ:
Autor: mart//plw / Źródło: Dziennik Polski, Gość Niedzielny, PAP