Wcześniej zastępca Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Rudnicki wysłał pismo do kieleckiego oddziału GDDKiA, w którym poinformował, że "mimo iż inwestycja została uwzględniona w +programie budowy dróg krajowych na lata 2008-2012+ obecnie brak środków na nią w planie wydatków".
Tymczasem Gosiewski przypomniał, że w programie zagwarantowane było na realizację tego przedsięwzięcia (w latach 2009-2011) 290 mln zł. Wojewoda świętokrzyski wydał już nawet decyzje ustalające kwoty odszkodowań, w związku z wywłaszczeniem terenów pod budowę drogi.
PO: droga z Kielc do Morawicy nie jest priorytetem
Jak tłumaczy lider świętokrzyskiej PO, senator Michał Okła, w sytuacji kryzysu gospodarczego budowa drogi z Kielc do Morawicy nie jest dla ministra infrastruktury priorytetowym zadaniem - jak drogi potrzebne na Euro 2012. I z tego względu może poczekać - argumentuje.
- Dzięki opóźnieniu tej inwestycji, nie dojdzie do paraliżu komunikacyjnego w Kielcach, który groziłoby przy równoczesnym prowadzeniu prac na wszystkich arteriach wylotowych z miasta – wyjaśnił senator Okła.
Bo kiedyś będzie tam lotnisko
Tymczasem Gosiewski w piśmie do ministra Grabarczyka przekonuje, że przebudowa drogi nr 73 ma zapewnić odpowiednie połączenie Kielc z projektowanym portem lotniczym w Obicach. Poza tym chodzi o usprawnienie komunikacji na tym odcinku oraz poprawienie bezpieczeństwa ruchu, w którym uczestniczy 8 tys. pojazdów na dobę.
"Przerwanie finansowania zadania na tym etapie doprowadzi do powstania nieodwracalnych skutków w procesie administracyjnym, w wyniku których trzeba będzie go powtórzyć" – podkreśla autor pisma.
Najpierw była Włoszczowa
16 października 2006 r. w 11-tysięcznym miasteczku Włoszczowa zatrzymał się po raz pierwszy od 30 lat ekspres relacji Warszawa-Kraków. Uroczystość zainaugurowania połączenia odbyła się z udziałem ówczesnego ministra w kancelarii premiera Przemysława Gosiewskiego, który był liderem PiS w regionie świętokrzyskim i wspierał ideę budowy peronu.
Poseł zeznawał nawet w prokuraturze ws. budowy peronu, po tym, jak zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przy budowie peronu skierowali do prokuratury posłowie PO. Kielecka prokuratura umorzyła jednak śledztwo w tej sprawie.
Wdzięczni byli natomiast włodarze Włoszczowy, którzy przyznali Gosiewskiemu tytuł honorowego obywatela miasta.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP