Prezydent Lech Kaczyński, minister kultury Bogdan Zdrojewski, wiceprzewodnicząca Zgromadzenia Narodowego Francji Catherine Vautrin, metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz i wielu polityków w niespotykanej w Sejmie ciszy wysłuchało w środę wieczorem koncertu fortepianowego e-moll Fryderyka Chopina.
Koncert wykonała Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Antoniego Wita z udziałem pianisty Piotra Palecznego. Inaugurując koncert, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski podkreślał, że Chopin i jego muzyka "wynikały przede wszystkim z umiłowania ojczyzny, tradycji i wolności".
"Armaty z kwiatów"
Marszałek nawiązał do słów niemieckiego kompozytora Roberta Schumanna, który o muzyce Chopina napisał kiedyś, że są to "armaty ukryte w kwiatach". - Te armaty to oczywiście była nie tylko siła oddziaływania muzyki Fryderyka Chopina, nie tylko jej piękno ukryte w kwiatach, ale także i zrozumienie tego, że polska kultura w XIX wieku była częścią polskiej narodowej walki o wolność, o niepodległość - mówił Komorowski.
Dlatego dziś - mówił marszałek - kiedy wspominamy słowa Schumanna, "to pewnie i wspominamy nie tylko te armaty, które gdzieś dźwięczały ostro - i pewnie pod Racławicami i pod Olszynką Grochowską, ale także i te kwiaty, które otaczały te polskie działania wolnościowe". - Bo tymi kwiatami były i są utwory wywodzące się z polskiej tradycji - polonezy, mazurki, kujawiaki. To są te polskie kwiaty, które tworzyły, otaczały polskie działania na rzecz wolności - podkreślał Komorowski.
Pierwsze wykonanie koncertu e-moll miało miejsce 11 października 1830 roku w Warszawie. Paryska premiera miała miejsce w 1832 roku, publiczność była zachwycona. Koncert jest faktycznie drugim koncertem kompozytora.
Wrażliwość i wzorce
Koncertowi w Sejmie towarzyszyło otwarcie wystawy przygotowanej przez Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, która prezentuje m.in. rękopisy kompozytora.
Wśród eksponatów znajduje się m.in. rękopis Mazurka E-dur op. 6 nr 3, który jest jedynym zachowanym autografem tego utworu. Rękopis, opatrzony przez Chopina tytułem Mazur, zapisany jest na dwóch kartach będących sklejką wyrwaną ze sztambucha. Wpisany został przez kompozytora do sztambucha nieznanej osoby w 1830 roku w Wiedniu.
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski przypomniał, że to Sejm podejmuje decyzję o ogłoszeniu danego roku rokiem "konkretnych wybitnych Polaków". - A Chopin to postać, która w szczególny sposób powinna być wykorzystana do promocji Polski - dodał Komorowski.
W przyjętej przez Sejm uchwale o ustanowieniu roku 2010 rokiem Fryderyka Chopina przypomniano, że bywa nazywany "poetą fortepianu". - Choć należy do najchętniej granych kompozytorów muzyki fortepianowej, jego dzieła wymagają od wykonawcy znakomitego warsztatu i wirtuozerii - zwrócili uwagę posłowie.
Jak podkreślili, u źródeł twórczości Chopina "leży wielka wrażliwość artystyczna oraz umiejętność czerpania wzorców z polskiej muzyki ludowej". Zaznaczyli również, że Chopin to "twórca, który odegrał wyjątkową rolę w kształtowaniu naszej świadomości narodowej".
Obchody Roku Chopinowskiego uświetni ponad dwa tysiące wydarzeń w Polsce i na świecie, m.in. otwarcie Muzeum Fryderyka Chopina i Centrum Chopinowskiego w Warszawie oraz promocja twórczości kompozytora podczas targów MIDEM w Cannes.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24