Pewien 19-latek oferował na aukcji internetowej głowę figurki, która najprawdopodobniej pochodzi sprzed 2 tys. lat. Policja ustaliła, że kupił ją podczas wakacji w Syrii.
Przemycona do Polski figurka oferowana była na portalu aukcyjnym. Jak wynika z ustaleń stołecznych kryminalnych, młody mężczyzna posiadający obywatelstwo Polski i Syrii zakupił ją podczas wakacji zagranicą od osób prowadzących nielegalne prace archeologiczne. Jej wartość oszacował na kilka tysięcy złotych.
Po sznurku do głowy
Na antyczną aukcję trafili pracownicy Krajowego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków. Zaniepokoił ich opis oferty, w którym mężczyzna zapewniał, że jest to oryginalny eksponat pochodzący sprzed 2 tysięcy lat, odkryty podczas prac archeologicznych w Syrii. Bardzo szybko o swoich podejrzeniach powiadomiono komendę główną policji. Przy współpracy z administratorami portalu aukcyjnego ustalono dane osoby oferującej głowę figurki.
Policjanci weszli do mieszkania mężczyzny. Podczas przeszukania znaleźli oferowaną na aukcji głowę figurki oraz dodatkowo figurkę wojownika chińskiego. Obie zostały zabezpieczone do dalszych badań.
Zarówno 19-latek, jak i jego rodzice zostali przesłuchani.
Teraz biegły będzie musiał ocenić, czy mamy do czynienia z antycznym znaleziskiem, czy głowa figurki to falsyfikat.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja.waw.pl