Według premiera Jarosława Kaczyńskiego, przygotowanie Polski na ewentualny atak terrorystyczny jest na dobrym poziomie, a ABW po incydentach na brytyjskich lotniskach zapewnia, że stale współpracuje z brytyjskimi służbami.
- Polskie służby specjalne są w stałym kontakcie ze służbami brytyjskimi. Otrzymywane z Wielkiej Brytanii informacje nie wpływają na stan bezpieczeństwa w Polsce - zapewnia rzeczniczka Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Magdalena Stańczyk tłumaczy, że służby dokonują stałej analizy bezpieczeństwa kraju. Jej zdaniem, na zmianę oceny sytuacji w kraju nie wpływają także informacje płynące z USA.
Według premiera Jarosława Kaczyńskiego, przygotowanie Polski na ewentualny atak terrorystyczny jest na dobrym poziomie. - Ta sprawa jest ciągle podnoszona, często w tej sprawie dostaję raporty. Mam nadzieję, że nic nadzwyczajnego się nie zdarzy - mówi premier.
Na polskich lotniskach nie wprowadzono na razie nowych procedur w związku z zagrożeniem terrorystycznym w Wielkiej Brytanii. - Zaostrzenie kontroli nastąpiło po atakach w Londynie w ubiegłym roku. Te zaostrzone procedury obowiązują do dziś - tłumaczył w poniedzialek rzecznik prasowy Portów Lotniczych Artur Burak.
Obawy przed zamachami terrorystów po obu stronach Oceanu Atlantyckiego wzrosły po incydentach na brytyjskich lotniskach. W ubiegły piątek policja udaremniła zamach bombowy w Londynie, w sobotę płonący samochód rozbił się na terminalu w Glasgow. W tym samym czasie policjanci odnaleźli i zdetonowali ładunek również na hiszpańskiej Ibizie. Amerykańska telewizja ABC podała dziś, że Stany Zjednoczone otrzymywały sygnały o możliwości zamachu w Glasgow i jednocześnie ujawniła, powołując się na tajny raport ministerstwa bezpieczeństwa, że Al-Kaida planuje przeprowadzenie spektakularnej akcji jeszcze tego lata.
Źródło: PAP, APTN