Z magazynów skarbowych w Krakowie zginęły wartościowe depozyty, m.in. 14 pierścionków z diamentami oraz ok. 100 tys. zł w gotówce, dowiedział się "Dziennik Polski". Prokuratura przyznała, że prowadzi w tej sprawie śledztwo.
Chodzi o 21 depozytów, zawierających biżuterię oraz pieniądze (w złotówkach i w obcych walutach), które kiedyś trafiły do Urzędu Skarbowego Kraków-Stare Miasto, jako majątek zarekwirowany podczas postępowań egzekucyjnych, karnych lub karno-skarbowych.
Puste koperty po depozytach znaleziono przypadkowo podczas inwentaryzacji składnicy egzekucyjnej na początku tego roku. Znajdowały się w szafach, na nieużywanych przez poborców półkach.