Front Schausspielhaus w Berlinie stał się częścią instalacji artystycznej, którą stworzył chiński opozycyjny artysta, Ai Wei Wei. Jego najnowsza praca powstała z blisko 14 tys. zużytych kamizelek ratunkowych zebranych na greckich plażach.
Ai Weiwei po raz kolejny zwraca uwagę na sytuację uchodźców. W piątkowy wieczór na kolumnach, będących częścią budynku Schauspielhaus w Berlinie pojawiły się zużyte kamizelki ratunkowe, które zebrane zostały na greckich plażach. Symbolizują Syryjczyków, którzy uciekają do Europy przez Morze Śródziemne. Do realizacji projektu wykorzystano około 14 tys. takich kamizelek.
Jak sam artysta wyjaśniał, pomarańczowe kamizelki stały się już symbolem ludzi uciekających przed wojną i terrorem. - Wiele ludzi straciło swoje życie w falach morskich, musimy postawić im pomnik - powiedział artysta na krótko przed rozpoczęciem budowy instalacji.
Ai Weiwei niczym mały Aylan
Na początku lutego odtworzył słynne zdjęcie Aylana Kurdiego, syryjskiego chłopca, którego ciało zostało wyrzucone przez morze na plażę niedaleko tureckiego miasta Bordum. Zdjęcie Kurdiego stało się symbolem europejskiego kryzysu imigracyjnego. Chińczyk przedstawia samego artystę, który leży na jednej z plaż na wyspie Lesbos. Ai leży w pozycji podobnej do tej, w której leżało ciało Kurdiego.
Powerful: @aiww recreates scene of dead Syrian toddler. https://t.co/2pWf5cKs3G #SyrianRefugees @IOM_news pic.twitter.com/lEAiu5B5wo
— David Beard (@dabeard) styczeń 31, 2016
Artysta pracował w studiu na greckiej wyspie, będącej jednym z kluczowych miejsc, przez które syryjscy imigranci przedostawali się do krajów Unii Europejskiej. Jak podaje "Washington Post", zdjęcie zostało wykonane przez Rohita Chawlę dla magazynu "India Today" i jest częścią wystawy powstającej w ramach India Art Fair (Indyjskie Targi Sztuki). Sam Ai i jego zespół zaangażowali się w inscenizację zdjęcia. Współwłaściciel Indyjskich Targów Sztuki, Sandy Angus w rozmowie z "Washington Post" ocenił, że to bardzo wyjątkowe zdjęcie. - Obraz jest niepokojący i odzwierciedla cały kryzys imigracyjny, a także bezradność ludzi, którzy próbowali uciec od swojej przeszłości i zamienić ją na lepszą przyszłość - powiedział Angus.
Protest przeciw władzom Danii
Wcześniej artysta ogłosił decyzję o zamknięciu swojej ostatniej wystawy "Ruptures" w duńskiej Faurschou Foundation w Kopenhadze. Był to wyraz protestu wobec zmiany prawa, która pozwala władzom Danii na konfiskatę wartościowych rzeczy, będących w posiadaniu azylantów.
Autor: tmw//rzw / Źródło: Reuters, bz-berlin.de