logotyp tvn24

Debata Czas decyzji

  • Facebook
  • Twitter
  • Start
  • Zapis całej debaty
  • Poglądy kandydatów
  • Najciekawsze momenty kampanii
  • Poprzednie wybory
logotyp tvn24

Czas decyzji

Wybory prezydenckie 2015

Infografika prezentująca oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich
zobacz więcej

Zobacz zapis całej debaty Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy

zobacz więcej

Rozdział pierwszy

Poglądy kandydatów

Co mówią kandydaci na prezydenta na temat kontrowersyjnych kwestii? Wybraliśmy wypowiedzi dotyczące metody in vitro, wprowadzenia waluty euro, katastrofy w Smoleńsku, polityki obronnej oraz tego, czy cofnąć ustawę podwyższającą wiek emerytalny.

  • Andrzej Duda

    • ur. 16 maja 1972 w Krakowie
    • Uniwersytet Jagielloński
    • PiS
    • żonaty, ma córkę
    Lubię
    • Bazy NATO w Polsce
    • Więcej pieniędzy dla wojska
    • Religia w szkołach
    • Ograniczenie śmieciówek
    • Polska ziemia dla Polaków
    Nie lubię
    • Euro w Polsce
    • Jednomandat. okręgi wyborcze
    • Wiek emerytalny (67)
    • In vitro bez ograniczeń
    • Prywatyzacja służby zdrowia
    • Legalizacja marihuany
    • Podatek liniowy
    • Liberalizacja aborcji
  • Bronisław Komorowski

    • ur. 4 czerwca 1952 roku w Obornikach Śląskich
    • Uniwersytet Warszawski
    • bezpartyjny, popierany przez PO
    • żonaty, ma pięcioro dzieci

    Sztab Bronisława Komorowskiego pomimo wielokrotnych próśb nie przesłał nam odpowiedzi do naszego kwestionariusza. Odpowiedzi zostały więc wygenerowane przez nas na podstawie wypowiedzi medialnych prezydenta, publicznych deklaracji oraz programu wyborczego kandydata. Nie wszystkie były jednoznaczne, dlatego niektóre kwestie pozostawiliśmy bez odpowiedzi.

    Lubię
    • Bazy NATO w Polsce
    • Więcej pieniędzy dla wojska
    • Pomoc dla frankowiczów
    • Wiek emerytalny (67)
    • In vitro bez ograniczeń
    • Religia w szkołach
    • Dalsza integracja z UE
    Nie lubię
    • Powszechny pobór do wojska
    • Prawo od nowa
    • Prywatyzacja służby zdrowia
    • Związki partnerskie
    • Legalizacja marihuany
    • Liberalizacja aborcji
    • W Polsce powinny być stałe bazy NATO.
    • Jestem za przywróceniem powszechnego poboru do wojska.
    • W budżecie trzeba zagwarantować więcej pieniędzy dla armii.
    • Jestem zwolennkiem dozbrajania Ukrainy.
    • Polska powinna jak najszybciej wprowadzić walutę euro.
    • Osobom, które wzięły kredyt we frankach powinien pomóc rząd.
    • Prawo w Polsce trzeba napisać od nowa, tak, by bardziej służyło obywatelom.
    • Jestem zwolennikiem jednomandatowych okręgów wyborczych.
    • Jestem za utrzymaniem obecnego wieku emerytalnego.
    • Metoda in vitro powinna być dopuszczalna bez żadnych ograniczęń i finansowana przez państwo.
    • Rozwiązaniem problemów służby zdrowia będzie jej prywatyzacja.
    • Pary homoseksualne powinny mieć prawo do zawierania związków partnerskich.
    • Lekcje religii powinny być prowadzone w szkołach.
    • Marihuana powinna zostać zalegalizowana.
    • Jestem zwolennikiem podatku liniowego.
    • Jestem zwolennikiem dalszej integracji europejskiej.
    • Liberalizacja obowiązujących przepisów dotyczących ochrony życia.
    • Państwo powinno ograniczyć zatrudnienie na umowy o dzieło.
    • Państwo powinno lepiej kontrolować działania policji.
    • Państwo powinno ograniczyć mozliwość zakupu ziemi obcokrajowcom.
Zdjęcie
Zdjęcie
Ikonka dodatkowych informacji
  • SONDA 1/5

    In Vitro

    Czy prezydent powinien podpisać ustawę o in vitro?

    • Andrzej Duda

      „Jestem sceptycznie nastawiony wobec in vitro. (…) W tym zakresie moje stanowisko jest zgodne ze stanowiskiem Episkopatu: pod pewnymi warunkami może to być dopuszczalne, ale przede wszystkim musi tu być ochrona życia, bardzo daleko posunięta”

    • Bronisław Komorowski

      „Mogę powiedzieć tyle, że jest to stanowisko konsekwentne: zawsze byłem, jestem i mam nadzieję, że zawsze będę za życiem, a metoda in vitro – uporządkowana w sensie prawnym – to jest właśnie opowiedzenie się za życiem, za szansą na posiadanie dzieci”

  • SONDA 2/5

    Euro

    Czy Polska powinna przyjąć euro?

    • Andrzej Duda

      „Pan prezydent Bronisław Komorowski, jego otoczenie i doradcy wielokrotnie zapowiadali, że prezydent chce wprowadzenia euro, że to jest potrzebne dla Polski. Pan prof. Roman Kuźniar mówił swego czasu, że to mogłaby nawet być data 1 stycznia 2016 r. Moje zdanie jest takie, że wprowadzenie euro absolutnie nie powinno mieć miejsca do czasu, dopóki sytuacja gospodarcza w naszym kraju, a w efekcie poziom życia Polaków nie będzie na takim poziomie, jak średnia w zachodnich krajach UE”

    • Bronisław Komorowski

      „Nie ma sensu dzisiaj straszyć Polaków, bo Polska nie wejdzie do strefy euro, jeśli nie będzie akceptacji społecznej, jeśli nie będzie zmiany w konstytucji i jeśli Polska nie spełni tzw. kryteriów z Maastricht, które zresztą są bardzo korzystne dla polskiej gospodarki. (…) Nie ma mowy o tym, żeby Polska weszła do strefy euro bez akceptacji społecznej i nie dokonując wcześniej trzeźwej analizy tego, czy nam się to ekonomicznie opłaci. Dopóki strefa euro ma kłopoty, to nas tam nie powinno być. Jak będzie strefa euro uzdrowiona, to się zastanowimy. Ale to nie jest perspektywa ani tygodni, ani miesięcy, to jest perspektywa grubych lat”

  • SONDA 3/5

    KATASTROFA W SMOLEŃSKU

    Czy katastrofa prezydenckiego samolotu, do której doszło 10 kwietnia 2010 r. była skutkiem zamachu?

    • Andrzej Duda

      „Wszystko, co miałem do tej pory okazję wysłuchać na zespole Antoniego Macierewicza, wskazuje, że doszło do wybuchu. (…) Trudno jest mi w tej chwili powiedzieć, co było przyczyną i co wybuchło, natomiast jestem przekonany, że wybuch był”

    • Bronisław Komorowski

      „Komisja państwowa zakończyła prace bardzo dawno temu nad rozstrzygnięciem kwestii, jak i dlaczego doszło do wypadku. Dzisiaj już trwa tylko śledztwo prokuratorskie, które ma odpowiedzieć na pytanie, kto jest za to odpowiedzialny, kto jest winien. Chodzi o to, żeby wyeliminować tego rodzaju ryzyko na przyszłość. Ale bardzo łatwo jest zachwiać pewnością Polaków, że sprawy są wyjaśnione”

  • SONDA 4/5

    OBRONNOŚĆ

    Czy Polska jest gotowa na ewentualny konflikt zbrojny w naszej części Europy?

    • Andrzej Duda

      „Co Komorowski robił, gdy pod jego bokiem degradowano armię? (...) Armia musi zostać odbudowana jako armia obronna - po to, żeby budziła respekt. Żeby nikt nie odważył się nas zaatakować. Jednym ze sposobów odbudowywania armii powinno być zagospodarowanie żołnierzy zawodowych, którym po 12 latach kończą się kontrakty”

    • Bronisław Komorowski

      „Miniony rok, ze względu na trwający konflikt rosyjsko-ukraiński, przyniósł głębokie, negatywne zmiany w środowisku bezpieczeństwa naszego regionu i naszego kraju. (…) Słuszna była decyzja o uruchomieniu przyśpieszonej modernizacji technicznej sił zbrojnych już od roku 2001. I słuszna była decyzja o postawieniu wtedy na jednoznaczny, mocny, stabilny system finansowania modernizacji technicznej ”

  • SONDA 5/5

    WIEK EMERYTALNY

    Czy reforma wydłużająca wiek emerytalny powinna zostać cofnięta?

    • Andrzej Duda

      „Z perspektywy tej pięcioletniej kadencji najtragiczniejsza jest ustawa podnosząca wiek emerytalny. W swojej kampanii Bronisław Komorowski mówił, że nie jest za obligatoryjnym podniesieniem tego wieku. Donald Tusk w kampanii wyborczej także mówił, że wieku nie podniesie. Według mnie właśnie dzięki temu wygrał wybory. (…) Ja uważam, że należy wrócić do poprzedniego wieku emerytalnego i podjąłem zobowiązanie, że po wygranych wyborach do tego doprowadzę. Władza w tej sprawie ludzi nie słucha, nawet utopiona została inicjatywa obywatelska, do referendum przecież nie dopuszczono”

    • Bronisław Komorowski

      „Ktoś, kto proponuje dzisiaj, aby nic nie zrobić z emeryturami albo żeby wrócić do poprzedniego systemu, po prostu nie wie, o czym mówi, albo naigrywa się z tzw. prostego człowieka. Powrót do poprzedniego systemu emerytalnego jest niemożliwy ze względu na wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Reforma systemu emerytalnego była konieczna, bo była podyktowana troską o emerytów. Aby ich emerytury nie uległy zmniejszeniu. Ktoś, kto dzisiaj o tym zapomina, po prostu kłamie”

Majątki kandydatów

Bronisław Komorowski i Andrzej Duda - to między nimi stoczy się ostateczna walka o fotel prezydenta. Jaki mają majątek i ile zarabiają? Zajrzeliśmy do ich portfeli.

Zgodnie z przepisami urzędujący prezydent może, ale nie musi składać oświadczeń majątkowych. W przypadku Bronisława Komorowskiego ostatnim oświadczeniem majątkowym jest to z 2010 roku, kiedy był jeszcze marszałkiem Sejmu. Wiadomo natomiast, regulują to przepisy ustawowe i coroczna ustawa budżetowa, ile zarabia głowa państwa. W sumie jest to ok. 20 tys. zł brutto miesięcznie, co daje kwotę netto rzędu ok. 14 tys. zł.

Od wynagrodzenia prezydenta odprowadzana jest zaliczka na podatek dochodowy, składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne oraz składka na Fundusz Pracy. Po zakończeniu danego roku kalendarzowego głowa państwa rozlicza się z urzędem skarbowym

Wynagrodzenie prezydenta RP reguluje ustawa z 31 lipca 1981 r

Ile zarobił Bronisław Komorowski?

Można zatem założyć, że przez pięć lat kadencji Bronisław Komorowski mógł zarobić ok. 1,2 mln zł brutto. Od wynagrodzenia prezydenta odprowadzana jest zaliczka na podatek dochodowy, składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne oraz składka na Fundusz Pracy. Po zakończeniu danego roku kalendarzowego głowa państwa rozlicza się z urzędem skarbowym.

Z oświadczenia majątkowego z kwietnia 2010 roku wynika, że posiadał on wówczas oszczędności w wysokości 140 tys. zł, 1,3 tys. dolarów i 400 euro. Był też właścicielem odziedziczonego mieszkania o powierzchni 159 m2 o wartości (wówczas) 1,9 mln zł.

Do tego dochodzi siedlisko w Budzie Ruskiej wraz z łąką o powierzchni 1,9 ha i wartości ok. 100 tys. zł (własności hipoteczna). W oświadczeniu majątkowym z 2010 roku Bronisław Komorowski wymienia też inne nieruchomości: mieszkanie żony (powierzchnia 74 m2 i wartość ok. 700 tys. zł) oraz działkę budowlaną (powierzchnia 800 m2 i wartość ok. 180 tys. zł - własność hipoteczna).

W oświadczeniu znalazło się też wynagrodzenie za 2010 r. w wysokości 201 406 zł brutto, diety poselskie 30 917 brutto i prawa autorskie 1,4 tys. zł. Dodatkowo Komorowski miał też dwa samochody osobowe: volvo V70 rok produkcji 2006 i fiat punto rok produkcji 2003. Był też wspólnie z zoną ic córką posiadaczem kredytu hipotecznego - do spłaty miał wówczas 51,7 tys. zł z łącznej kwoty 134,5 tys. zł.

Gdy został prezydentem Bronisław Komorowski przeprowadził się z warszawskiego mieszkania do Belwederu. Nie wiadomo, czy jest jeszcze właścicielem tego mieszkania, ale można założyć, że tak. Nadal posiada prawdopodobnie również wspomniane wyżej siedlisko (Buda Ruska).

OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE BRONISŁAWA KOMOROWSKIEGO Z 2010 ROKU

Siedlisko w Budzie Ruskiej odwiedził w 2010 roku reporter TVN24:

Wideo: TVN24 Wakacje prezydenta w Budzie

Ile zarobił Andrzej Duda?

Kandydat PiS na prezydent jest europarlamentarzystą. Zarobki posła do Parlamentu Europejskiego wynoszą w przeliczeniu ok. 40 tys. zł miesięcznie. Posłowie muszą też składać oświadczenia majątkowe. Ostatnie oświadczenie Andrzeja Dudy pochodzi z czerwca ubiegłego roku, a więc początku kadencji obecnego Parlamentu Europejskiego.

90 tys. zł oszczędności na rachunku bankowym, 446 akcji spółki Skotan SA, o łącznej wartości 753,74 zł, a także dwie polisy ubezpieczeniowe na kwoty ok. 37 i 12 tys. zł

Oświadczenie majątkowe Andrzeja Dudy

Wynika z niego, że Duda posiada 90 tys. zł oszczędności na rachunku bankowym. Dodatkowo ma 446 akcji spółki Skotan SA, o łącznej wartości 753,74 zł, a także dwie polisy ubezpieczeniowe na kwoty ok. 37 i 12 tys. zł.

Jeśli chodzi o nieruchomości to Andrzej Duda deklaruje posiadanie mieszkania o powierzchni 79 m2 i wartości ok. 500 tys. zł (współwłasność małżeńska), a także 70-metrowego mieszkania obciążonego prawem dożywocia (wartość ok. 400 tys. zł) oraz działki o pow. 325 m2 - wartość ok. 100 tys. zł (użytkowanie wieczyste).

Duda w oświadczenie wpisał też uposażenie poselskie w wysokości 55 458 zł i dietę poselska 12 064 zł. Ze stosunku pracy (etat dydaktyczny) Andrzej Duda zarobił 25 980 tys. zł.

Kandydat PiS na prezydenta deklaruje też posiadanie dwóch samochodów osobowych - suzuki grand vitara rok produkcji 2007, wartość ok. 35 tys. zł. (współwłasność małżeńska) i volkswagen golf V roku produkcji 2004, wartość ok. 20 tys. zł (współwłasność małżeńska). Ma też kredyt samochodowy zaciągnięty w 2008 roku - 99 tysięcy.

OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE ANDRZEJA DUDY Z 2014 ROKU

Rodziny kandydatów

Urodziwa, zawsze uśmiechnięta żona i fotogeniczne dzieci to dla polityka prezent od losu, zwłaszcza przed wyborami. Wykorzystywanie rodziny w kampanii, to patent, który na świecie jest stosowany bardzo często, wystarczy spojrzeć na Stany Zjednoczone. Także kandydaci na prezydenta RP coraz aktywniej angażują swoją rodzinę. Do walki o Belweder włączyły się nawet nieobecne do tej pory dzieci Bronisława Komorowskiego.

Sztab Andrzeja Dudy jeszcze pod koniec pierwszej tury postawił na wykorzystanie rodziny w promocji kandydata PiS na prezydenta. Zarówno żona Agata, jak i córka Kinga aktywnie włączyły się do kampanii.

Podbić serca wyborców

Agata Kornhauser-Duda z wykształcenia jest germanistką i uczy języka niemieckiego w jednym z krakowskich liceów. Za Andrzeja Dudę wyszła w 1994 roku, jeszcze w trakcie studiów, gdy kandydat PiS miał zaledwie 22 lata. Pojawiła się już w wyborczym spocie męża, a dzięki idealnie skrojonej różowej sukience z wieczoru wyborczego po pierwszej turze wyborów internauci nazwali ją „polską Michelle Obamą”.

Kinga Duda ma 20 lat, urodziła się zanim rodzice obronili magisterkę. Tak, jak wcześniej jej ojciec, studiuje prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Uważa, że współczesna Polska to nie do końca Polska jej marzeń. Piękna i inteligentna blondynka ma pomóc tacie dotrzeć do elektoratu, na którym PiS-owi zależy: młodych ludzi.

Pierwszy raz wyborcy mieli okazję zobaczyć ją na początku lutego - w dniu, kiedy oficjalnie wystartowała kampania jej taty. Razem z matką Agatą pojawiły się na zorganizowanej w Warszawie konwencji PiS - siedziały w rzędzie obok Jarosława Kaczyńskiego. Kolejny raz Kinga Duda pojawiła się 8 maja - wspólnie z ojcem i szefową jego sztabu, Beatą Szydło złożyła kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.

Pierwsza córka

Przełomowym momentem był natomiast tweetup, czyli spotkanie Andrzeja Dudy z użytkownikami Twittera. Kinga wygłosiła na nim kilkuminutowe przemówienie, w którym złożyła życzenia maturzystom i opowiedziała o "ważnym" wyborze, przed jakim stanęła razem ze swoimi znajomymi.

- Właśnie dlatego, że pisałam maturę, ja i moi znajomi stanęli przed bardzo ważnym wyborem: przed wyborem naszych studiów. Część moich znajomych, tak jak i ja, została w kraju. Jednak inni wyjechali na studia za granicę. Wiem, że część z nich na pewno wróci, założy w Polsce rodzinę i podejmie tutaj pracę. Ale inni prawdopodobnie już nie wrócą (...) Musimy sobie zadać bardzo ważne pytanie: w jakim kraju chcemy być dorośli - mówiła, zaznaczając że "współczesna Polska to nie jest do końca" Polska jej marzeń.

Komplementowała tatę, mówiła pewnie i szczerze przyznała, że „większość jej znajomych to nie są wyborcy Prawa i Sprawiedliwości”.

- Ale wiem, że na pewno część z nich w tych wyborach postawi na Andrzeja Dudę, mojego tatę i nie dlatego, że są moimi znajomymi, że prywatnie się lubimy, ale dlatego, że wiedzą, że jest to człowiek kompetentny, który będzie nas godnie reprezentował, który nie będzie miał wpadek i gaf, które powodują, że Polska jest postrzegana zaściankowo, bo Polska nie jest zaściankiem - przekonywała Kinga.

Opowiedziała też o tym, jakim ojcem jest Andrzej Duda, a na koniec zrobiła z nim "selfie". Tym wystąpieniem podbiła serca internautów, którzy docenili nie tylko jej zaangażowanie w kampanię, ale także urodę. Pod niemal każdym ze zdjęć na których się znajduje, momentalnie pojawiają się liczne „lajki” oraz komentarze: „Nie można oderwać oczu od córki pana Andrzeja Dudy”, „Doskonała!” „Świetnie się prezentuje. To bardzo obiecująca postać”.

Wideo: tvn24 Debiut "pierwszej córki". Kinga Duda z ojcem na spotkaniu przedwyborczym

Niektórzy już porównują Kingę do Kasi Tusk i Oli Kwaśniewskiej, które jako córki najważniejszych w państwie polityków, również cieszyły się ogromnym zainteresowaniem opinii publicznej. To właśnie Aleksander Kwaśniewski jako pierwszy postanowił wykorzystać w kampanii wparcie rodziny - w 1995 roku u jego boku stała jego żona Jolanta, która pomagała mężowi w działalności politycznej.

„Pewnie nas nie znacie”

Zupełnie odmienny styl preferował do tej pory Bronisław Komorowski, którego rodzina pozostawała raczej w cieniu. Ubiegający się o reelekcję prezydent ma pięcioro dzieci, ale znane są one z niechęci do pojawiania się w mediach. Nie pokazują się publicznie, nie stają na scenie, nie zdradzają szczegółów ze swojego prywatnego życia. - Ja mam dorosłe dzieci, one same planują własne życie, jestem z nich dumny, że unikają pokusy wchodzenia w świat polityki, jeśli politykami być nie chcą. To jest rzecz bardzo ważna, aby zaznaczać wolę oddzielenia życia prywatnego od polityki. Niczego nie planuję za moje dzieci - tak tłumaczył ich nieobecność w kampanii prezydent w „Faktach po Faktach” na antenie TVN24.

Tym bardziej zdziwił fakt, gdy dzieci pary prezydenckiej opublikowały w Internecie filmik pt. „Pewnie nas nie znacie”, w którym wraz z rodziną zachęcają do głosowania na swojego ojca.
Jak tłumaczą w przesłanym oświadczeniu, nagranie powstało wyłącznie z ich inicjatywy i nie jest efektem pracy sztabu wyborczego.  – Nagraliśmy i zmontowaliśmy go sami z pomocą naszych przyjaciół filmowców, którym jeszcze raz bardzo dziękujemy. Mówimy w nim własnymi słowami o tym, do czego mamy głębokie przekonanie - dodają.

Spot zaczyna się od słów: "Pewnie nas nie znacie. Nie jesteśmy celebrytami. Nasze życie jest zupełnie normalne. Pracujemy, wychowujemy dzieci, płacimy podatki, mamy kredyty. Jedyne co jest nietypowego w naszym życiu to to, że nasz tata jest prezydentem".

Wideo: tvn24 Dzieci i wnuki Bronisława Komorowskiego w spocie

Prywatność najważniejsza

Rzeczywiście, dzieci prezydenta to dla wielu zupełnie anonimowe osoby. Do tej pory w kampanii pojawiły się tylko raz - 5 lat temu rodzina Bronisława Komorowskiego wystąpiła razem z nim w wyborczym spocie. 60 sekundowa historia o tym, co w życiu najważniejsze, kończyła się ujęciem rodziny przy niedzielnym obiedzie. Przy stole brakowało jednak najstarszej córki Komorowskiego, Zofii. Urodzona w 1979 roku, pracuje w instytucji pozarządowej i była najbardziej przeciwna kandydowaniu ojca w 2010 roku.

Najstarszy syn Komorowskiego to Tadeusz, rocznik 1981. Z wykształcenia jest socjologiem i prawnikiem, tak jak ojciec pasjonuje się myślistwem (podobno poluje tylko na króliki) i produkcją nalewek. Był na Ukrainie w czasie pomarańczowej rewolucji. Ostatnio media łączyły go ze spółką byłego oficera WSI aresztowanego w aferze SKOK-u Wołomin.

Środkowa córka ma na imię Maria. Ma 32 lata, dwoje dzieci i tak jak starsza siostra działa w organizacji pozarządowej. Razem pomagały przy organizacji koncertów nagłaśniających łamanie praw człowieka na Białorusi. Pracowała też w stowarzyszeniu Przymierze Rodzin (katolickiej organizacji funkcjonującej podobnie jak harcerstwo) , z którym związana jest rodzina Komorowskich. Jest absolwentką stosunków międzynarodowych.

Źródło: Spot wyborczy 2010 Kadr ze spotu Bronisława Komorowskiego z 2010 roku

- Nie będę się wypowiadać o swoim ojcu ani mówić o sobie. Unikamy kontaktów z mediami. Mówię to także w imieniu swoich sióstr i braci – powiedziała w 2013 roku tygodnikowi „Wprost”, gdy dziennikarze próbowali ją namówić na rozmowę o sobie. Młodszy z synów prezydenta, Piotr, urodził się w 1986 roku. W czasie studiów mieszkał z rodzicami w Belwederze. Najmłodsza z rodzeństwa to urodzona w 1989 roku Elżbieta. Studiowała na Uniwersytecie Warszawskim nauki polityczne.

O dzieciach Bronisława Komorowskiego próbowały już pisać różne media, ale zawsze z mizernym skutkiem. Ci, którzy młodych Komorowskich znają, podkreślają ich niechęć do budowania własnej kariery na pozycji ojca. Prof. Michał Ginter, który pracował w Przymierzu Rodzin z trzecią córką Komorowskich, Marią, mówił w 2010 roku tygodnikowi „Polityka”, że dla dzieci prezydenta trudny był już początek lat 90. Przed ich domem po raz pierwszy stanął wtedy ochroniarz i limuzyna. Zwyczajnie się wstydzili.

Podobną drogą unikania politycznego zgiełku obrała przed laty córka premiera Jerzego Buzka, Agata. W 2004 roku krótko wspierała ojca przed kamerami w walce o miejsce w Parlamencie Europejskim, a potem dyskretnie się wycofała. Nie ma jej w tabloidach, ani na bankietach. W mediach pojawia się tylko, gdy promuje nowy film, w którym gra lub akcję charytatywną na rzecz bezdomnych zwierząt.

Rozdział drugi

Najciekawsze momenty kampanii

Na infografice przedstawiamy najciekawsze momenty kampanii prezydenckiej

  • 4.02

    4.02 Ogłoszenie daty wyborów

    Marszałek Sejmu Radosław Sikorski ogłosił, że wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Po opublikowaniu postanowienia w tej sprawie w "Dzienniku Ustaw" oficjalnie ruszyła kampania wyborcza.
    Jeśli żaden z kandydatów 10 maja nie zdobędzie więcej niż połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura wyborów.

  • 09.02

    09.02 Afera prompterowa

    Najpierw zwolennicy kandydata PiS na prezydenta zarzucili jego kontrkandydatowi – Bronisławowi Komorowskiemu – że odczytuje swoje przemówienia z kartki. Przekonywali, że Andrzej Duda - w odróżnieniu od urzędującej głowy państwa – przemawia z głowy. Dziennikarz TVN24 i RMF FM Konrad Piasecki zauważył jednak, że nie jest to do końca zgodne z prawdą – jego zdaniem w trakcie konwencji 7 lutego Duda "dyskretnie korzystał" z ekranu umieszczonego w mównicy.

  • 14.02

    14.02 Zmiana w sondażach

    Pierwszy poważny znak ostrzegawczy dla sztabu Bronisława Komorowskiego. W sondażu IBRIS dla PiS okazało się, że obecnie urzędujący prezydent będzie musiał zmierzyć się w drugiej turze z Andrzejem Dudą. Po raz pierwszy poparcie dla Bronisława Komorowskiego spadło poniżej 50 procent. W połowie lutego respondenci dali mu 49 procent głosów, Dudzie - 26 procent.

  • 27.02

    27.02 „Chodź szogunie!”

    Pod koniec lutego Bronisław Komorowski pojechał do Japonii. Humor prezydentowi najwyraźniej dopisywał, bo na sali plenarnej japońskiego parlamentu, stojąc na mównicy, zaprosił do wspólnego zdjęcia gen. Stanisława Kozieja, szefa BBN, zwracając się do niego: „Chodź szogunie!”. Wyrażenie to na stałe weszło już do języka internautów.

  • 08.03

    08.03 SKOK-iem w kampanię

    Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe stały się jednym z głównych tematów politycznego sporu. Zaczęło się od tekstów we „Wprost” i „Gazecie Wyborczej”, które napisały, że senator PiS i "twórca SKOK-ów Grzegorz Bierecki wyprowadził kilkadziesiąt milionów złotych do spółki, której dziś jest właścicielem i prezesem". PO wskazuje na patologie w kasach, wykazane w raportach Komisji Nadzoru Finansowego. PiS natomiast jak niepodległości broni Biereckiego - całą aferę nazywają nagonką motywowaną politycznie.

  • 10.03

    10.03 Spór o in vitro

    W dniu, w którym projektem ustawy o in vitro zajął się rząd, temat sztucznego zapłodnienia zawładnął kampanią. Nie wszystkim było to jednak na rękę – niektórzy kandydaci opierali się przed udzieleniem jednoznacznej odpowiedzi, czy są za czy przeciwko tej metodzie. Kandydat PiS-u Andrzej Duda zadeklarował, że jego stanowisko jest zgodne ze stanowiskiem Episkopatu, ale ponieważ walczy o głosy nie tylko twardego elektoratu to, jak sam dodaje, pod pewnymi warunkami jest na "tak".

  • 12.03

    12.03 Dzieci na wiecu

    Podczas wizyty Bronisława Komorowskiego w Aleksandrowie Kujawskim prezydenta przywitały m.in. dzieci z okolicznych szkół i przedszkoli. Niektóre trzymały w rękach tabliczki i flagi z napisem "#popieram Komorowskiego". Spotkanie odbyło się w czasie, kiedy uczniowie powinni być na lekcjach. Media prawicowe pisały o "skandalu" i "wykorzystywaniu dzieci w kampanii".

  • 14.03

    14.03 Duda w Unii Wolności

    W połowie marca "Newsweek" napisał, że Andrzej Duda, kandydat PiS na prezydenta, kilkanaście lat temu działał w Unii Wolności, ale dzisiaj w swoim oficjalnym życiorysie ten fakt ukrywa. Tygodnik przypomniał, że UW konsekwentnie sprzeciwiała się PiS-owskiej wersji lustracji i nazywała dekomunizację polowaniem na czerwone czarownice.

  • 23.03

    23.03 Bronko-Market z cenami w euro

    Andrzej Duda postanowił pokazać ceny po wprowadzeniu euro i przy ulicy Pięknej w Warszawie otworzył „Bronko-Market”. Aby udowodnić jak po przyjęciu euro wzrosną ceny podstawowych produktów, kandydat PiS pokazał dwa koszyki, do których można było wrzucić w sumie 20 różnych produktów – m.in. chleb, jajka, kawę, czekoladę czy płyn do mycia naczyń. Według porównywarki cen klient za taki koszyk w Polsce zapłaciłby 211,52 zł, a na Słowacji, która euro wprowadziła na początku 2009 roku, aż 300,74 zł.

  • 26.03

    26.03 Minął termin rejestracji kandydatów

    26 marca o północy minął termin na dostarczenie do PKW co najmniej 100 tys. podpisów poparcia koniecznych, by zarejestrować kandydata w wyborach prezydenckich. Komisja wydała decyzję o rejestracji kandydata po sprawdzeniu podpisów.

  • 30.03

    30.03 Kamiński skazany

    Były szef CBA a obecnie wiceprzewodniczący PiS, Mariusz Kamiński, usłyszał wyrok skazujący za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej w 2007 roku – 3 lata więzienia oraz 10-letni zakaz zajmowania stanowisk. Orzeczenie sądu wywołało polityczną burzę. Prezes PiS Jarosław Kaczyński uznał, że wyrok wobec Mariusza Kamińskiego to "akt w kampanii wyborczej", który pokazuje, że "droga ku Białorusi", którą rozpoczęto siedem lat temu przebiega coraz szybciej i intensywniej. Bronisław Komorowski odpierał te zarzuty tłumacząc, że nie można wpływać na terminy posiedzeń sądów, bo to władza niezależna.

  • 31.03

    31.03 11 kandydatów

    Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 11 kandydatów, którzy wystartują w wyborach prezydenckich. PKW zarejestrowała te osoby, które zebrały co najmniej 100 tys. podpisów poparcia. Najwięcej w PKW złożył kandydat PiS Andrzej Duda - blisko 1,6 mln.

  • 31.03

    31.03 Kłopoty ze Źródłem

    Państwowa Komisja Wyborcza ostrzegła, że w związku z wadliwym działaniem uruchomionej pod koniec lutego aplikacji "Źródło" istnieje "poważne ryzyko" dla prawidłowego prowadzenia przez gminy rejestrów wyborców, co w efekcie może zagrozić prawidłowej realizacji "zagwarantowanego przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej prawa do głosowania w wyborach na Prezydenta RP”. W związku z tym głosy mają być liczone ręcznie.

  • 01.04

    01.04 Agitacja na uczelni

    Profesor Janina Milewska-Duda, prywatnie matka Andrzeja Dudy kandydującego w wyborach prezydenckich z ramienia PiS-u, miała w czasie wykładu na AGH zachęcać studentów do podpisywania listy poparcia dla swojego syna. Gdy sprawa wyszła na jaw, Milewska-Duda przyznała, że o zbieranie podpisów prosił jej syn i na wykładzie nie powinna tego robić. Sprawą zajął się rektor AGH.

  • 03.04

    03.04 Polowania Komorowskiego

    Podczas poprzedniej kampanii prezydenckiej pięć lat temu Bronisław Komorowski obiecywał powstrzymać się od polowań. Wspominał, że dostał nawet od dzieci i wnuków aparat fotograficzny wraz z prośbą, aby przestał polować. Prawicowe media zauważyły jednak, że prezydent słowa nie dotrzymał. Mimo zapowiedzi, że zrezygnuje ze swojego hobby, nadal poluje w lasach na Mazowszu.

  • 13.04

    13.04 Prezydent w kawalerce

    Bronisław Komorowski chcąc zyskać poparcie młodych wyborców zgodził się na internetowy wywiad w popularnym talk show "20m2". Prezydent odpowiadał na pytania youtubera Łukasza Jakóbiaka siedząc na rozkładanym krześle w kawalerce w jednym z warszawskim bloków. Mówił m.in. o swoim dzieciństwie, o tym, co mu daje radość i co zabrałby na bezludną wyspę. Jak z kolei podkreślał prowadzący talk show Łukasz Jakóbiak, prezydent Bronisław Komorowski jako jedyny kandydat przyjął zaproszenie do programu.

  • 18.04

    18.04 Burza wokół słów szefa FBI

    Nieoczekiwanie jednym z bohaterów prezydenckiej kampanii stał się James B. Comey. Dyrektor FBI podczas spotkania w Muzeum Holokaustu z przedstawicielami środowisk żydowskich mówił m.in. o tym, że każdemu nowemu pracownikowi biura nakazuje wizytę w muzeum. Po co? By wyciągnął on naukę z historii i zobaczył, że „nawet dobrzy ludzie pomagali w mordowaniu milionów”, poddając się woli nazistów. W pierwszej linii wymienił w tym kontekście m.in. Polaków. Słowa te solidarnie skrytykowała większość kandydatów na prezydenta.

  • 21.04

    21.04 Spór o Airbusa

    W przetargu na śmigłowce wielozadaniowe rząd zdecydował się na ofertę Airbus Helicopters, odrzucając propozycje konsorcjum Sikorsky-PZL Mielec z maszyną Black Hawk i włosko-brytyjskiej grupy AgustaWestland z należącym do niej PZL Świdnik, oferujących maszynę AW149. Wybór helikoptera wywołał spór o to, czy przy tak ogromnych kontraktach powinno realizować się interesy narodowe.

  • 22.04

    22.04 Budowa, której nie ma

    Prezydent Bronisław Komorowski odwiedził budowę obwodnicy Inowrocławia w miejscowości Jacewo. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że cała budowa - choć w miejscu, w którym rzeczywiście będzie przebiegać droga - na czas wizyty została zainscenizowana. Na co dzień nie są tam prowadzone prace budowlane. Dopiero przed przyjazdem prezydenta na miejsce przyjechał ciężki sprzęt: walec, koparki i ciężarówki, które rozpoczęły pracę w tym miejscu.

  • 06.05

    06.05 Kto stoi za Dudą?

    Tuż przed pierwszą turą wyborów prezydenckich sztab Bronisława Komorowskiego wyemitował spot, który uderzał w Andrzeja Dudę. W filmiku twarz kandydata PiS przenikała się z twarzą Jarosława Kaczyńskiego. Reakcja była natychmiastowa - w sieci pojawiły się memy nawiązujące do napisu kończącego spot. Słowa "Za Dudą stoi Kaczyński" internauci zamieniali m.in. na "za Dudą stoi tłum”, czy "Za Dudą stoi Giewont".

  • 10.05

    10.05 I tura wyborów

    10 maja Polacy wybierali swojego prezydenta. Żaden z kandydatów nie zdobył więcej niż połowy ważnie oddanych głosów, dlatego 24 maja odbędzie się druga tura wyborów.
    Kadencja prezydenta trwa pięć lat i może być on ponownie wybrany tylko raz. Prezydentem może zostać polski obywatel, który najpóźniej w dniu wyborów kończy 35 lat.

  • 11.05

    11.05 Wyniki I tury

    W nocy z poniedziałku na wtorek Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Według danych PKW na Andrzeja Dudę zagłosowało 34,76 proc. wyborców. Prezydent Bronisław Komorowski z wynikiem 33,77 proc. znalazł się na drugim miejscu. Sensację wzbudził Paweł Kukiz zajmując trzecie miejsce i zdobywając 20,80 proc. głosów.

  • 12.05

    12.05 PSL popiera Komorowskiego

    Na początku roku ludowcy rozważali poparcie Bronisława Komorowskiego, jednak ostatecznie pod koniec stycznia zdecydowali o wystawieniu w wyborach własnego kandydata - wiceszefa PSL Adama Jarubasa. Po tym, jak w pierwszej turze zagłosowało na niego zaledwie 1,6 proc. wyborców, szef PSL przekazał poparcie starającemu się o reelekcję prezydentowi.

  • 12.05

    12.05 Kwaśniewski popiera Komorowskiego

    Opowiadam się za doświadczeniem i przewidywalnością - powiedział były prezydent Aleksander Kwaśniewski, udzielając poparcia w II turze wyborów prezydenckich Bronisławowi Komorowskiemu. Dodał, że 24 maja odda na Komorowskiego swój głos.

  • 21.05

    21.05 Debata prezydencka w TVN24

    21 maja o godz. 19.25 kandydaci Bronisław Komorowski i Andrzej Duda spotkają się w debacie prezydenckiej w TVN24.
    Pytania kandydatom będzie zadawać troje dziennikarzy: Justyna Pochanke, Monika Olejnik i Bogdan Rymanowski. Zarówno sztab Bronisława Komorowskiego, jak i Andrzeja Dudy potwierdziły, że kandydaci wezmą udział w debacie.

  • 24.05

    24.05 II tura wyborów

    W niedzielę 24 maja odbędzie się druga tura głosowania. W dogrywce będą walczyć Andrzej Duda i Bronisław Komorowski. Druga tura wyborów prezydenckich jest rozstrzygająca - zwycięża ten kandydat, który otrzyma więcej głosów.

4.02.2015r.
9.02.2015r.
14.02.2015r.
27.02.2015r.
8.03.2015r.
10.03.2015r.
12.03.2015r.
14.03.2015r.
23.03.2015r..
26.03.2015r.
30.03.2015r.
31.03.2015r.
31.03.2015r.
1.04.2015r.
3.04.2015r.
13.04.2015r.
18.04.2015r.
21.04.2015r.
22.04.2015r.
06.05.2015r.
10.05.2015r.
11.05.2015r.
12.05.2015r.
12.05.2015r.
21.05.2015r.
24.05.2015r.

Rozdział trzeci

Poprzednie wybory

Przedstawiamy wyniki ostatnich wyborów: samorządowych w 2014 roku, do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku, do Sejmu w 2011 roku oraz prezydenckich w 2010 roku (wyniki  z pierwszej tury). Jak rozkładały się głosy? Która partia zyskała większe poparcie Polaków? Czy nasz kraj dzieli się na Polskę PiS i Polskę PO? Porównujemy też wydatki na kampanię prezydencką - tegoroczną i tą sprzed 5 lat.

  • Infografika prezentująca wyniki wyborów samorządowych w 2014 roku
  • Infografika prezentująca wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku
  • Infografika prezentująca wyniki wyborów do Sejmu RP w 2011 roku
  • Infografika prezentująca wyniki wyborów prezydenckich w 2010 roku (pierwsza tura)
2014
2014
2011
2010