Inwestorzy w Europie uciekają od ryzyka. Giełdy są na minusach, a koszty ubezpieczenia od niewypłacalności Włoch, Grecji, Hiszpanii i Portugalii, a także Francji poszły w górę. To znaczy, że rynek ma wątpliwości, czy rządy tych państw spłacą swoje zobowiązania. A ich obawy pogłębiają rysujące się trudności w sektorze bankowym Hiszpanii.