Musztra w podstawówce za żetony. W nagrodę dzieci mogą nie odrabiać lekcji

Rodzice są oburzeni "procedurą wejść i wyjść" w legnickiej szkole
Rodzice są oburzeni "procedurą wejść i wyjść" w legnickiej szkole
Daniel Rudnicki/balu | TVN 24 Wrocław
Procedury wejścia do klasy obowiązują w legnickiej podstawówceDaniel Rudnicki/balu | TVN 24 Wrocław

"Uczniowie stoją, nie stykają się, mają plecaki położone na ziemi tuż przy prawej nodze, ręce są ułożone wzdłuż tułowia, patrzą prosto, nie wydają dźwięków i nie wykonują ruchów" - to treść punktu trzeciego regulaminu... szkolnego w jednej z legnickich podstawówek. 9-latki, niczym żołnierze, przed wejściem do klasy muszą wzorowo odbyć "musztrę". W nagrodę dostają żetony. Rodzice są oburzeni, a psycholog komentuje: z systemem żetonów spotkałam się w więzieniu.

"Procedura wejścia do klasy" w szkole obowiązuje od dwóch lat, ale oficjalnie wywieszono ją na drzwiach każdej klasy w ubiegły piątek. W 10 punktach opisuje krok po kroku, co powinno wydarzyć się od dzwonka na lekcję do jej rozpoczęcia. Miejscami przypomina zasady gry planszowej.

"Proces wchodzenia" i żetony za dyscyplinę

Wynika z niej, że uczniowie ustawiani są przed klasą w kolejności alfabetycznej. Wypełnienie trzeciego, najważniejszego punktu decyduje o tym, jak szybko dziecko zasiądzie w swojej ławce: jeśli stoi, nie styka się z innym uczniem, plecak ma położony na ziemi przy prawej nodze, ręce ułożone ma wzdłuż tułowia, patrzy prosto, nie wydaje dźwięków i nie wykonuje ruchów, jego szanse rosną.

W tej pozycji, "od stanu możliwego do zaakceptowania", musi jednak ustać minutę. Nauczyciel odlicza. Wtedy dopiero zaczyna wpuszczać kolejne osoby do klasy. Uczniowie, którzy nie spełniają warunków punktu trzeciego, stoją na swoich miejscach. "Nie przesuwają się i nie zmieniają pozycji" - głosi punkt piąty procedury. A kolejny brzmi: "Nauczyciel dla tych uczniów wyznacza kolejną minutę. Jeżeli nadal nie spełniają warunków, wpuszcza ich mimo wszystko, kolejno do klasy".

Gdy już zakończy się "proces wchodzenia" do klasy, nauczyciel zobowiązany jest do odczytania "regułki" i podkreślenia, że "uczeń za swoje dobre zachowanie jest nagradzany" i "opłaca się dobrze zachowywać". Następnie tym, którzy poprawnie weszli do klasy, rozdaje żetony. Ale tylko tym, "którzy weszli za pierwszym podejściem". W końcu rozpoczyna się lekcja.

Korea północna w Legnicy?

Ojciec jednego z dzieci z legnickiej podstawówki zdjęcie regulaminu umieścił na portalu społecznościowym. Jak tłumaczył, nie mógł wyjść ze zdziwienia, gdy zobaczył obowiązujące w szkole zasady. W odpowiedzi na liczne komentarze pod zdjęciem, poinformował, że jak dziecko uzbiera 5 żetonów, w nagrodę może nie odrobić lekcji.

"To naprawdę przerażające. Nie dość, że wojskowa musztra, to jeszcze żetony wymieniane na nieodrabianie lekcji" - grzmiał jeden z komentujących. A inny internauta dodał: "Myślałem, że to dosłowne tłumaczenie z jakiejś szkoły z Korei Północnej".

"Zabija się właśnie w taki sposób godność dziecka. Ta obrzydliwa 'procedura wojskowo-obozowa' świadczy tylko o wielkiej pedagogicznej porażce dyrekcji" - podsumowuje Gosia w komentarzu pod zdjęciem.

"Jak pies, jak żołnierz"

Wśród rodziców uczniów uczących się w placówce przy ulicy Głogowskiej także rozgorzała dyskusja.

- Cały ten regulamin jest poniżający dla człowieka. Przecież mówimy o dzieciach ze szkoły podstawowej, do 12. roku życia. To podejście jak do zwierzęcia, jak do psa - denerwuje się Dagmara Angier-Sroka, która od września tego roku odprowadza swoje dziecko do legnickiej podstawówki. Ocenia, że procedury są rodem z innej epoki, gdzie człowiek się nie liczy. - Każdy z nas chodził do szkoły i wie, że dyscyplina musi być. Ale nie może mieć tak agresywnego wydźwięku, nie w taki sposób - dodaje.

"Procedura wejścia do klasy" pojawiła się nawet na drzwiach klas 7-latków, które dopiero uczą się czytać. Dorośli martwią się, że wprowadzanie niemal wojskowego drylu może źle wpłynąć na ich pociechy. - To jest szkoła z klasami terapeutycznymi, ale nie wytwarza się tym dzieciom warunków do rozwoju. Takie sformułowania jak "stój prosto" i "nie rozmawiaj" kojarzą mi się z mówieniem nie do ucznia, tylko do żołnierza. Przecież tu mowa o kilkuletnich dzieciach - dodaje pani Dorota Kuprasz, mama 12-latka.

Jak się dowiedzieliśmy, jeszcze dziś na spotkanie dyrektorka zaprosiła na spotkanie radę rodziców.

"Przypominajki, żeby pamiętali, jak wchodzić"

Rodzice są oburzeni, a Magdalena Sługocka-Sulewska, dyrektorka placówki twierdzi, że w procedurze nie ma niczego złego - ot, zwykła dyscyplina. Przekonuje, że dzięki temu nauczyciele radzą sobie z trudnymi uczniami.

- To jest taki bufor między nauczycielem a uczniem, między przerwą a lekcją. Stosujemy ją we wszystkich klasach 4-6, nic w tym nadzwyczajnego, zapewniam. W szkole jest sporo dzieci z zaburzeniami, dla nich komunikat musi być jasny: "zrób to, zrób tamto". Te metody zostały wymyślone na zasadzie psychologii behawioralnej - twierdzi w rozmowie z tvn24.pl dyrektorka.

I zapewnia, że instrukcje wiszą "jako przypominajki, żeby (uczniowie) pamiętali, jak się wychodzi". - Niczego złego w tym nie ma, stosujemy to od lat. Sam regulamin jest częścią całej terapii. Może wydaje się tresurowe, może ma wojskowy ton, ale dzieci chodzą uśmiechnięte, więc pewnie nie mają tego poczucia - wyjaśnia Sługocka-Sulewska.

Sama zachwala system żetonowy. Jak twierdzi, jest "wzmacniający". - Dzieci zbierają żetony za dobre sprawowanie. Jeśli uzbierają określoną liczbę, to wtedy wychowawca organizuje im np. wyjście. Mogą też to wykorzystać jako nieprzygotowanie na lekcję, ale rzadko z tego dzieci korzystają. Dzięki tej metodzie uczą się, że warto pracować, bo to jest motywacja pozytywna. To lepiej skutkuje niż krzyczenie i odgrażanie się - przekonuje.

Psycholog: zatrzymuje dzieci w rozwoju społecznym

Psycholog nie ma wątpliwości: takie metody są zupełnie niepedagogiczne i krzywdzą dzieci, zaburzając ich prawidłowy rozwój.

- Brak mi słów, żeby skomentować zasady panujące w tej szkole. To zaprzeczenie wszystkim zmianom, które staramy się wprowadzać w polskich szkołach. Dzieci mają być współgospodarzami szkoły, mają się czuć jak u siebie. Czego ma uczyć ta dyscyplina? - zastanawia się dr Aleksandra Piotrowska, pedagog i psycholog dziecięcy Uniwersytetu Warszawskiego.

Dr Piotrowska ocenia, że taka dyscyplina służyć może tylko zademonstrowaniu przez nauczyciela jego możliwości i pozycji. - W Legnicy długo stacjonowały wojska radzieckie, może tolerancja na ten motyw wojskowy wśród mieszkańców przekracza normę? Ale oprócz tego ponurego żartu nie jestem w stanie w żaden racjonalny sposób wytłumaczyć sobie zasad wprowadzonych w tej szkole - dodaje.

"Z systemem żetonów spotkałam się w więzieniu"

Jej zdaniem przy stosowaniu tego typu regulaminu podstawowym działającym mechanizmem wśród dzieci jest strach przed karą lub chęć zasłużenia na nagrodę. - To skutkuje zatrzymaniem dzieci na niższym etapie rozwoju społecznego. Istnieje coś takiego jak moralność autonomiczna. Oznacza to, że zachowuję się zgodnie z normami, o słuszności których jestem przekonana. Niezależnie, czy obok mnie jest sierżant, czy go nie ma. A według tego systemu opłaca się lub nie zachowywać w dany sposób, bo jest za to kara lub nagroda - dodaje psycholog.

Największe wątpliwości budzi metoda "żetonowa". - Spotkałam się z takim systemem żetonów w więzieniu. Może osoba, która pracuje w szkole, wcześniej pracowała w tego typu placówce. Tam również obowiązuje zasada, że za dobre sprawowanie można mieć dodatkowe widzenie, wyjście do kantyny lub do sklepiku - dodaje.

Procedury wejścia do klasy obowiązują w legnickiej podstawówceD.Rudnicki | TVN 24 Wrocław

Autor: Marta Balukiewicz/i / Źródło: TVN 24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | D. Rudnicki

Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz kanclerz Niemiec Olaf Scholz we wspólnym oświadczeniu wyrazili zaniepokojenie przebiegiem wyborów parlamentarnych w Gruzji, które odbyły się 26 października. Ich zwycięzcą została prorosyjska partia rządząca Gruzińskie Marzenie.

"Zbaczanie z europejskiej ścieżki". Wspólne oświadczenie Tuska, Macrona i Scholza

"Zbaczanie z europejskiej ścieżki". Wspólne oświadczenie Tuska, Macrona i Scholza

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jesteśmy w demokracji, gdzie wola narodu zawsze triumfuje - podkreślił prezydent USA Joe Biden w czwartkowym przemówieniu do narodu. Wspomniał, że dzień wcześniej rozmawiał z Donaldem Trumpem i pogratulował mu zwycięstwa w wyborach prezydenckich. Dodał też, iż przekazał republikańskiemu kandydatowi, że jego administracja chce "zapewnić pokojowe i spokojne przekazanie władzy".

Joe Biden o przekazaniu władzy. Krótkie wystąpienie przed kamerami

Joe Biden o przekazaniu władzy. Krótkie wystąpienie przed kamerami

Źródło:
TVN24, PAP

Policjantka, która w Zakopanem podczas interwencji domowej sprawdziła trzeźwość prokuratora opiekującego się dzieckiem, stanie przed sądem apelacyjnym po tym, jak w pierwszej instancji została skazana za przekroczenie uprawnień. Policyjni związkowcy nazywają wyrok "farsą" i "bronieniem swoich".

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Policjantka sprawdziła trzeźwość prokuratora. Sąd skazał ją za przekroczenie uprawnień

Źródło:
PAP

Ciała 72-letniej kobiety i 50-letniego mężczyzny, matki i syna, znaleziono w jednym z mieszkań w Świdwinie (Zachodniopomorskie). Według śledczych "nic nie wskazuje na działanie osób trzecich".

Ciała matki i syna w mieszkaniu. "Nic nie wskazuje na działanie osób trzecich"

Ciała matki i syna w mieszkaniu. "Nic nie wskazuje na działanie osób trzecich"

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa w Toruniu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Łukaszowi M., zarzucając mu dokonanie zabójstwa. Według ustaleń śledczych oddał on trzy strzały w kierunku Daniela K. Później próbował mu pomóc, sam zadzwonił na numer 112.

Śmiertelne strzały na ulicy, w tle konflikt o kobietę

Śmiertelne strzały na ulicy, w tle konflikt o kobietę

Źródło:
tvn24.pl

W styczniu mówiliśmy, że 2023 rok był najcieplejszy w historii pomiarów, a niedługo to samo powiemy prawdopodobnie o powoli kończącym się roku. Według Światowej Organizacji Meteorologicznej wszystko wskazuje na to, że padnie kolejny rekord. Eksperci podkreślają, że na naszej planecie nie było tak ciepło od ponad stu tysięcy lat. Trend wzrostu globalnej temperatury widać na wizualizacji, którą pokazała NASA.

Przybywa czerwieni. NASA pokazała, jak ociepla się Ziemia

Przybywa czerwieni. NASA pokazała, jak ociepla się Ziemia

Źródło:
Reuters, WMO

Ambasador Australii w Waszyngtonie Kevin Rudd skasował swoje wcześniejsze komentarze w sieci dotyczące Donalda Trumpa. Zwycięzcę ostatnich wyborów prezydenckich w USA dyplomata określił m.in. jako "najbardziej destrukcyjnego prezydenta w historii".

Ambasador usuwa komentarze na temat Trumpa, "by wyeliminować możliwość błędnej interpretacji"

Ambasador usuwa komentarze na temat Trumpa, "by wyeliminować możliwość błędnej interpretacji"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rolą żołnierzy północnokoreańskich, którzy już walczą w obwodzie kurskim w Rosji, jest zastąpienie sił rosyjskich, które zostaną przerzucone na front we wschodniej Ukrainie - prognozował w rozmowie z Radiem Swoboda Andrij Kowałenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, które podlega Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Ocenił, że w najbliższym czasie Rosja przerzuci do obwodu kurskiego wszystkie północnokoreańskie oddziały, które liczą co najmniej 12 tysięcy żołnierzy.

"Ci, którzy przeżyją, będą musieli zastąpić Rosjan"

"Ci, którzy przeżyją, będą musieli zastąpić Rosjan"

Źródło:
Radio Swoboda

Co najmniej cztery osoby zginęły, a 18 zostało rannych w wyniku ataku sił rosyjskich na Zaporoże w południowo-wschodniej części Ukrainy. Jak podały ukraińskie siły powietrzne, na miasto zostały zrzucone kierowane bomby lotnicze.

Kierowane bomby spadły na Zaporoże, są zabici i ranni

Kierowane bomby spadły na Zaporoże, są zabici i ranni

Źródło:
Suspilne, NV, PAP, tvn24.pl

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pod Grodziskiem Wielkopolskim rodzina zatruła się środkiem do zwalczania gryzoni. Zaniepokojona stanem swojej trzyletniej córeczki matka wzywała karetkę pogotowia. Dyspozytor odmówił jednak jej wysłania. Matka sama zawiozła ją do szpitala, gdzie dziewczynka zmarła. Powołany został już specjalny zespół pod nadzorem wojewody wielkopolskiej, który ma tę sprawę wyjaśnić.

Matka wzywała karetkę do trzyletniej córki. Dyspozytor odmówił jej wysłania. Dziecko nie żyje

Matka wzywała karetkę do trzyletniej córki. Dyspozytor odmówił jej wysłania. Dziecko nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

10-letni Michał w czwartek rano wyszedł z domu do miejsca pracy jednego z rodziców i zaginął. Po raz ostatni widziany był w Mysłowicach (Śląskie) na ulicy Towarowej. Poszukiwania trwały kilka godzin. Po południu policja poinformowała, że chłopiec odnalazł się na terenie Zabrza. 

10-letni Michał wyszedł rano z domu i zniknął. Poszukiwania trwały kilka godzin

10-letni Michał wyszedł rano z domu i zniknął. Poszukiwania trwały kilka godzin

Aktualizacja:
Źródło:
KMP w Mysłowicach, TVN24

W zapiekance makaronowej z kurczakiem, którą zatruło się kilkudziesięciu pracowników zachodniopomorskiej firmy, znaleziono enterotoksynę gronkowcową. Miejsce, z którego była zapiekanka, zamknięto, a produkcję wstrzymano. - Na razie nie wystawiono żadnego mandatu - powiedziała dyrektorka granicznego sanepidu w Szczecinie.

Kilkadziesiąt osób zatruło się po zjedzeniu zapiekanki. Wiadomo, co w niej było

Kilkadziesiąt osób zatruło się po zjedzeniu zapiekanki. Wiadomo, co w niej było

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

53-latka z Lubina na Dolnym Śląsku straciła oszczędności życia. Kolejny raz uwierzyła oszustom, którzy tym razem podszyli się pod kancelarię prawną. Oszuści obiecują osobom oszukanym na rynku kryptowalut, że odzyskają utracone przez nich środki. "Uważajmy, to nowy rodzaj oszustwa" - apelują policjanci.

Oszukują już raz oszukanych, podszywając się pod kancelarie prawne

Oszukują już raz oszukanych, podszywając się pod kancelarie prawne

Źródło:
tvn24.pl

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok dotyczący decyzji środowiskowej dla Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Sporem o to, który z oddziałów Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska powinien wydać decyzję dla brakującego fragmentu obwodnicy, ponownie będzie musiał zająć się Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Oliver Varhelyi jest węgierskim kandydatem na komisarza do spraw zdrowia i dobrostanu zwierząt w Parlamencie Europejskim. W czwartek ogłoszono, że nie przeszedł wysłuchania w PE. Do poniedziałku musi przekazać odpowiedzi na dodatkowe pytania pisemne. Wówczas zapadnie ostateczna decyzja.

Jako pierwszy nie przeszedł wysłuchania w Parlamencie Europejskim

Jako pierwszy nie przeszedł wysłuchania w Parlamencie Europejskim

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski pytany o upadek koalicji rządzącej w Niemczech, podkreślił, że ten kraj pozostaje ważnym partnerem dla Polski. Zapowiedział spotkanie Trójkąta Weimarskiego w Warszawie w przyszłym miesiącu oraz "pilniejsze konsultacje" z partnerami z Niemiec i Francji. Po raz kolejny odniósł się też do zwycięstwa Donalda Trumpa.

Sikorski o sytuacji w Niemczech. Mówi o Trójkącie Weimarskim i "pilniejszych" konsultacjach

Sikorski o sytuacji w Niemczech. Mówi o Trójkącie Weimarskim i "pilniejszych" konsultacjach

Źródło:
TVN24, PAP

Po rozpadzie koalicji rządowej w Niemczech, do którego doprowadziło zdymisjonowanie ministra finansów przez kanclerza Olafa Scholza, dwóch kolejnych ministrów z ramienia FDP ogłosiło rezygnację. W związku z utratą większości przez rząd, opozycja wzywa do przyśpieszonych wyborów. Prezydent Frank-Walter Steinmeier zadeklarował, że jest gotów podjąć decyzję o rozwiązaniu Bundestagu. - Koniec koalicji to nie koniec świata - ocenił. 

Kolejni ministrowie opuszczają rząd. Prezydent: koniec koalicji to nie koniec świata

Kolejni ministrowie opuszczają rząd. Prezydent: koniec koalicji to nie koniec świata

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do warszawskiej siedziby Polsatu - przekazał w czwartek rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński. "Poprosili o wydanie dokumentacji związanej z umowami z TVP", a "dokumentacja została przekazana" - poinformował rzecznik Grupy Polsat Plus Tomasz Matwiejczuk.

Funkcjonariusze CBA weszli do siedziby Polsatu

Funkcjonariusze CBA weszli do siedziby Polsatu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Eurostat opublikował najnowsze dane na temat wysokości zarobków w Unii Europejskiej. Średnia roczna pensja w krajach Wspólnoty wyniosła 37 900 euro (w przeliczeniu to około 164 tysięcy złotych). Oznacza to wzrost o 6,5 procent rok do roku. Jak na tym tle wypada Polska?

Unijna mapa zarobków. Ogromne różnice

Unijna mapa zarobków. Ogromne różnice

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej proponuje przesunięcie podwyżki zasiłku pogrzebowego - wynika z opublikowanego projektu ustawy. Według poprzednich założeń świadczenie miało wzrosnąć do 7000 złotych w ciągu 14 dni od momentu wejścia w życie regulacji.

Nowy plan w sprawie podwyżki zasiłku pogrzebowego

Nowy plan w sprawie podwyżki zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kiedy pracodawcy będą musieli zaoferować obcokrajowcowi umowę o pracę? - Jeśli praca jest świadczona pod kierownictwem pracodawcy i w miejscu oraz czasie przez niego wyznaczonym, jest odpłatna, to powinna być podpisana umowa o pracę. Dotyczy to wszystkich, i Polaków, i cudzoziemców - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Ewa Flaszyńska, dyrektorka departamentu rynku pracy w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

"Istotna zmiana" w sprawie umów o pracę

"Istotna zmiana" w sprawie umów o pracę

Źródło:
tvn24.pl

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

37-letni Mateusz M., podejrzany o spowodowanie katastrofy drogowej na S7 w Borkowie koło Gdańska, nie trafi do aresztu. Musi jednak wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 100 tysięcy złotych. Objęty pozostanie dozorem i siedem razy w tygodniu musi stawiać się we właściwej jednostce policji. Tak zdecydował w czwartek, 7 listopada, Sąd Okręgowy w Gdańsku.

Podejrzany o doprowadzenie do karambolu na S7 nie trafi do aresztu, ale musi wpłacić poręczenie

Podejrzany o doprowadzenie do karambolu na S7 nie trafi do aresztu, ale musi wpłacić poręczenie

Źródło:
PAP

Jedna osoba trafiła do szpitala z oparzeniami po tym, jak w domu jednorodzinnym w Gołdapi (Warmia i Mazury) doszło do wybuchu. Jak poinformowała policja, starsze małżeństwo tego samego dnia kupiło kuchenkę gazową i podłączyło ją do butli.

Kupili kuchenkę gazową, tego samego dnia w ich domu doszło do wybuchu

Kupili kuchenkę gazową, tego samego dnia w ich domu doszło do wybuchu

Źródło:
TVN24

W Otwocku pieszy przebiegał przez pasy i został potrącony przez nadjeżdżający samochód. Za całe zajście obwiniał kierowcę. Przejście było objęte monitoringiem, a zarejestrowane wideo rozwiało wątpliwości policji. 23-letni pieszy został ukarany mandatem. Policja pokazuje też nagranie ze zdarzenia.

Przebiegał przez pasy tuż przed autem, został potrącony i obwiniał kierowcę. Monitoring wszystko wyjaśnił

Przebiegał przez pasy tuż przed autem, został potrącony i obwiniał kierowcę. Monitoring wszystko wyjaśnił

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Europejscy przywódcy oraz szefowie unijnych instytucji uczestniczą w czwartek w Budapeszcie w szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Dzień później, w tym samym mieście, wezmą udział w nieformalnym posiedzeniu przywódców państw UE. W stolicy Węgier obecni są między innymi premier Donald Tusk oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Trwa szczyt w Budapeszcie. Wśród uczestników Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski

Trwa szczyt w Budapeszcie. Wśród uczestników Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Rok temu zmarła mama ośmioletniego Emila. Później okrutną diagnozę usłyszał również jego tata - u ojca chłopca zdiagnozowano nowotwór płuc w zaawansowanym stadium. Umierający ojciec szuka teraz dla swojego synka nowej, kochającej rodziny. Materiał "Uwagi!" TVN.

Ciężko chory ojciec szuka kochającej rodziny dla swojego ośmioletniego synka

Ciężko chory ojciec szuka kochającej rodziny dla swojego ośmioletniego synka

Źródło:
TVN Uwaga!

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała w czwartek, że wyznaczono termin ekstradycji Łukasza Ż. Niemcy zgodziły się wydać polskim służbom podejrzanego o spowodowanie tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, do którego doszło w połowie września.

Ekstradycja Łukasza Ż. Jest zgoda niemieckiego sądu na wydanie Polsce sprawcy wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Ekstradycja Łukasza Ż. Jest zgoda niemieckiego sądu na wydanie Polsce sprawcy wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To była jedna z niezobowiązujących rozmów na temat samych ambicji ministra Jacka Siewiery. Nie zadeklarowaliśmy poparcia wobec żadnego kandydata - powiedział TVN24 rzecznik PSL, wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyk pytany, czy PSL rozmawiał z szefem BBN o jego potencjalnej kandydaturze prezydenckiej.

"Niezobowiązująca rozmowa" PSL z Siewierą. "Nadmiernie przyjął do siebie niektóre z własnych ambicji"

"Niezobowiązująca rozmowa" PSL z Siewierą. "Nadmiernie przyjął do siebie niektóre z własnych ambicji"

Źródło:
TVN24

Blisko 30 związków z kopalni i elektrowni w Bełchatowie i Turowie zwróciło się do premiera Donalda Tuska. Związkowcy apelują o powstanie w regionie bełchatowskim elektrowni jądrowej. Ich zdaniem pozwoli to uniknąć katastrofy społecznej, ekonomicznej i środowiskowej.

Apel do premiera Tuska. "Jesteśmy zdeterminowani"

Apel do premiera Tuska. "Jesteśmy zdeterminowani"

Źródło:
PAP

W czwartek Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej, wrócił do tematu wspólnego kandydata koalicji na prezydenta i wskazał swojego faworyta. - Ja jestem oczywiście zwolennikiem tego, żeby wspólnym kandydatem był ktoś, kto ma największe szanse na pokonanie kandydata PiS-u, bo łączy różne środowiska - mówił polityk.

Kosiniak-Kamysz wraca z propozycją dla koalicji. Wymienia nazwisko kandydata

Kosiniak-Kamysz wraca z propozycją dla koalicji. Wymienia nazwisko kandydata

Źródło:
Radio Zet
Jego zdjęcie obiegło sieć. Czy Jumbo wrócił na łańcuch?

Jego zdjęcie obiegło sieć. Czy Jumbo wrócił na łańcuch?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl