Trzy kobiety pomogły opanować autobus gdańskiego PKS po tym, jak jego kierowca stracił przytomność. - Pierwsza myśl, to żeby pomóc - opisują dramatyczne chwile.
- Złapałam za kierownicę i już. To był szok. Pierwszy pomysł, to żeby pomóc – opowiada Irena Turbiasz, która jako pierwsza chwyciła za kierownicę. Później dołączyła do niej Gabriela Donke-Banach, która zachowała zimną krew, mimo że nie ma jeszcze prawa jazdy.
Z kolei Danuta Wojtasik krzyczała do mężczyzn, żeby pomogli kobietom. Jak opowiada, kierowca upadał na kierownicę, a panie próbowały odzyskać panowanie nad autobusem.
Straciła rodzinę w wypadku
- Pamiętam trzask samochodu, jak uderzyliśmy w inne auto. Szyba pękła. Widziałam wszystko, nawet śmierć – opisuje Wojtasik. –Ale liczyliśmy, że się zatrzymamy, no i zatrzymaliśmy się - dodaje.
Jak tłumaczy, krzyczała do pasażerów, żeby pomogli, bo chciała żyć. Sama rok temu straciła w wypadku samochodowym troje najbliższych osób z rodziny: partnera i dwóch synów.
– Bałam się, że dołączę do nich – mówiła ze łzami w oczach w rozmowie z reporterem TVN24.
"Mamy po co żyć"
Po dramatycznych przeżyciach, kobiety dodają sobie otuchy. Powtarzają: - Damy radę, mamy po co żyć.
Obie są matkami, pani Irena Turbiasz wychowuje trójkę dzieci, pani Gabriela dwójkę.
- To było instynktowne ratowanie życia. Mamy tylko jedno – podkreślała już wcześniej, w rozmowie z TVN24 Gabriela Donke-Banach.
Chwile grozy i szybka reakcja pasażerów
Do zdarzenia doszło około godz. 9.00 w czwartek na krajowej "siódemce", na wysokości mostu w Kiezmarku, na jezdni w stronę Gdańska. Autobusem podróżowało ok. 20 osób.
Całą sytuację, chwilę paniki i szybką reakcję kilku pasażerów, którzy pokierowali autobusem, zarejestrowała wewnętrzna kamera monitoringu. Na nagraniu widać też, że zajęli się kierowcą, który jeszcze w czwartek wieczorem wyszedł ze szpitala.
Właściciel pojazdu, firma PKS, zapowiedział już, że obie panie, które pomogły opanować autobus, mogą liczyć na darmowe przejazdy.
Autor: ws/mz/k / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24