W kwietniu zamkną wjazd do Poznania? Ważą się losy estakady

Poznań: wyłączyli jedna z nitek estakady na wjeździe do miasta
Poznań: wyłączyli jedna z nitek estakady na wjeździe do miasta
TVN 24 Poznań
Estakada nad ulicą InflanckąTVN 24 Poznań

Tylko do końca marca obowiązuje warunkowa zgoda nadzoru budowlanego na korzystanie z południowej nitki estakady na Trasie Katowickiej. Od roku, po zamknięciu drugiego wiaduktu, ruch odbywa się po niej w obu kierunkach. To, czy samochody nadal będą mogły z niej korzystać, zależy od wyników ekspertyzy jaką zlecił Zarząd Dróg Miejskich. - Jeśli całkowicie zamkną estakadę na Ratajach, pojawi się komunikacyjny chaos - mówią mieszkańcy Poznania.

Od lutego zeszłego roku wyłączona z ruchu jest północna nitka estakady katowickiej. Między rondem Rataje a wiaduktem Chartowo kierowcy poruszają drugim wiaduktem. Ruch jest tam jednak ograniczony - pasy są zwężone, wprowadzone jest ograniczenie do 30 km/h oraz zakaz ruchu pojazdów o masie powyżej 3,5 tony. By na wiadukt nie wjeżdżały ciężarówki i autobusy, przed wjazdem na nią z obu stron ustawiono specjalne szykany, które uniemożliwiają im wjazd.

Jazda po bandzie

Taki stan rzeczy może utrzymać się jednak tylko do końca marca. Wówczas kończy się warunkowa zgoda na korzystanie z południowej nitki, jaką wydał Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego.

Ogłaszając tę decyzję, inspektor podkreślał, że raczej nie ma szans na to, by ruch na wiadukcie odbywał się dłużej. - Jedziemy już po bandzie - mówił Jerzy Witczak.

Teraz jednak nie on podejmie decyzję o estakadzie. W związku ze zmianą statusu drogi z krajowej na lokalną, kuratelę nad nią przejął Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Ten już niebawem powinien ogłosić co dalej z sypiącym się wiaduktem.

Czekają na ekspertyzę

- W poniedziałek odbyła się kontrola Zarządu Dróg Miejskich i pracowników PINB. Wcześniej sam byłem ocenić jej stan techniczny. Zapoznajemy się też z dokumentacją jaką otrzymaliśmy z WINB. Decyzję podejmiemy jednak dopiero po zapoznaniu się z wynikami ekspertyzy stanu technicznego, jaką zlecił Zarząd Dróg Miejskich - wyjaśnia Paweł Łukaszewski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Poznaniu.

Jak podkreśla, zakaz wjazdu ciężarówek i autobusów, zastopował nieco sypanie się wiaduktu. - To były bardzo dobre decyzje. Drgania i wibracje, wywoływane przez ciężkie pojazdy, które w największym stopniu przyczyniają się do degradacji tego typu obiektów, zostały w dużej mierze wyeliminowane - mówi Łukaszewski.

Czy ta decyzja oznacza, że stan wiaduktu nie uległ znacznemu pogorszeniu? Odpowiedź na to pytanie ma dać porównanie wcześniejszych ekspertyz z tą, która obecnie przygotowywana jest dla ZDM. - Na ich podstawie będziemy mogli ocenić jak postępuje degradacja obiektu w ciągu ostatnich 5 lat - wyjaśnia inspektor.

Jak tłumaczy, obecnie w najgorszym stanie znajdują się krawędzie wiaduktu, szczególnie południowa strona. - Jezdnia jest jednak tak zwężona, że nie odbywa się tam ruch - mówi Łukaszewski.

Niepokój budzą także podpory estakady. W najsłabszej kondycji są skrajne podpory ponad półkilometrowego wiaduktu. - Wystają tam zbrojenia, widać korozję. Dźwigary na środku nie mają pęknięć. W wielu miejscach mamy także słabe węzły konstrukcyjne. Miejsca te są jednak wsparte dodatkowymi stalowymi podporami - podkreśla Łukaszewski.

O możliwym zamknięciu estakady informowaliśmy już w styczniu zeszłego roku:

Poznański koszmar drogowy. Drogo za to zapłacą
Poznański koszmar drogowy. Drogo za to zapłacąTVN 24

Mieszkańcy w strachu

Na decyzję PINB z niepokojem czekają mieszkańcy Rataj, Chartowa i Żegrza. Zamknięcie estakady oznaczać będzie, że ruch samochodowy przeniesie się na ulice inne ulice przelotowe do centrum znajdujące się wokół ich osiedli.

- W przypadku takich remontów najpierw rozbiera się i buduje jedną nitkę wiaduktu, potem drugą. Już teraz po Łacinie jeździ ciężki sprzęt i budują centrum handlowe a teraz doszłyby nam jeszcze korki związane z objazdami. A przecież poszerzana jest jeszcze ul. Jana Pawła II. Jeśli całkowicie zamkną estakadę na Ratajach pojawi się komunikacyjny chaos - mówi Tomasz Czarnecki, prowadzący fanpage Ratajanka.

Podobnego zdania jest Wojciech Chudy, przewodniczący rady osiedla Chartowo. - Jeżeli ZDM nie wyznaczy dodatkowej drogi np. wzdłuż estakady to będzie trzeba puścić ruch ul. Piłsudskiego lub ul. Chartowo do Baraniaka. Ul. Baraniaka na wysokości Galerii Malty już teraz jest zakorkowana. Jadą tędy mieszkańcy Antoninka a teraz doszliby jeszcze mieszkańcy Szczepankowa i gmin przyległych - podkreśla Chudy, który ma nadzieję, że nie dojdzie do takiego scenariusza. - PINB jednak nie powinien ryzykować życia kierowców, jeżeli okaże się, że stan estakady jest fatalny.

Droga bez barier

Przebudowa estakady katowickiej miała ruszyć w maju zeszłego roku. - Pierwszy przetarg został zaskarżony przez przegrane firmy. Ze względu na odwołanie od wyboru oferenta, musieliśmy czekać na uzupełnienie brakujących informacji przez firmę, która przetarg wygrała - mówi zastępca prezydenta Maciej Wudarski.

W tym tygodniu ruszyły pierwsze prace przed rozbiórką północnej nitki wiaduktu. Demontowane są na razie bariery energochłonne.

Nowa estakada ma składać się z trzech pasów ruchu dla samochodów, chodnika oraz drogi rowerowej. Po wybudowaniu północnej części estakady w ciągu ul. Krzywoustego zamknięta zostanie południowa nitka. Pierwsza nitka miała być gotowa do końca 2015 r. Cała inwestycja ma potrwać do 2016 roku.

Zobacz jak będzie wyglądać nowa Estakada Katowicka:

Estakada katowicka to część ulicy Bolesława Krzywoustego:

Mapa Targeo

Autor: FC//ec / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań

Pozostałe wiadomości

Rośnie liczba potwierdzonych przypadków boreliozy w Polsce. Od początku roku do końca czerwca było ich 9134. To więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy odnotowano także 159 przypadków kleszczowego zapalenia mózgu.

Niepokojące statystyki. Więcej zakażeń boreliozą i przypadków kleszczowego zapalenia mózgu

Niepokojące statystyki. Więcej zakażeń boreliozą i przypadków kleszczowego zapalenia mózgu

Źródło:
PAP

Nowy premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer potwierdził, że jego rząd zrezygnuje z planu wysyłania nielegalnie przybyłych na Wyspy imigrantów do Rwandy. Wyjaśnił, że forsowany przez jego poprzedników plan nie działa odstraszająco.

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Źródło:
PAP

Dwóch Polaków zmarło w sobotę na Malcie. Do tragicznego wypadku z ich udziałem doszło podczas eksploracji wraku statku u wybrzeży plaży Żonqor na wschodzie kraju. Obaj mężczyźni zmarli w szpitalu. O śmiertelnym wypadku Polaków donosi "Times of Malta".

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Źródło:
"Times of Malta"

865 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Grupa wrogich dronów Shahed zaatakowała w nocy obwody: charkowski, sumski, połtawski i kirowohradzki. Ukraińcy apelują o ochronę przestrzeni powietrznej przez polskie systemy powietrzne nad przygranicznymi regionami kraju. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda

Jon Landau, laureat Oscara, producent filmów "Titanic", "Avatar" oraz "Avatar: istota wody", nie żyje. Miał 63 lat. O jego śmierci poinformowała rodzina.

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W sobotę nad Polską przechodziły silne burze. Wiele pracy mieli strażacy z zachodnich województw, gdzie grzmiało najmocniej. W Międzychodzie drzewo przewróciło się na samochód, a w pobliskiej Radogoszczy wichura poderwała dwa dmuchane zamki. Niebezpiecznie było także na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej.

Pękł ponad stuletni dąb, wiatr porwał dmuchane zamki. Są ranni

Pękł ponad stuletni dąb, wiatr porwał dmuchane zamki. Są ranni

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Otrzymane prezenty, w tym tak zwane koperty traktowane są jako darowizny i o ile nie przekroczą wyznaczonych progów, nie muszą być zgłaszane organom podatkowym - wskazała ekspertka e-pity.pl Monika Piątkowska. Zwróciła uwagę, że otrzymana kwota jest liczona w okresie pięciu lat.

Czy prezenty ślubne są zwolnione z podatku?

Czy prezenty ślubne są zwolnione z podatku?

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padły dwie główne wygrane. Do graczy trafi prawie po 1,4 miliona złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 6 lipca 2024 roku.

Padły dwie szóstki w Lotto

Padły dwie szóstki w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. We wschodniej Polsce dzień zapowiada się upalnie, a miejscami obowiązują alarmy drugiego stopnia przed skwarem. Nadchodzące godziny przyniosą również burze z gwałtownymi ulewami.

Ostrzeżenia IMGW. Uważajmy na skwar i burze

Ostrzeżenia IMGW. Uważajmy na skwar i burze

Źródło:
IMGW

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych monsunu, jaki nawiedził Nepal. Jak podały lokalne władze, w weekend w półtora dnia potwierdzono 11 zgonów w powodziach i osuwiskach. Pogoda utrudnia także prowadzenie akcji ratunkowych i transport poszkodowanych - w całym kraju zablokowane zostało 36 kluczowych ciągów komunikacyjnych.

Stolica pod wodą, odcięte całe regiony. W półtora dnia zginęło 11 osób

Stolica pod wodą, odcięte całe regiony. W półtora dnia zginęło 11 osób

Źródło:
Reuters, The Himalayan Times

Rosyjscy najemnicy przejmą kontrolę nad bazą lotniczą 101 w stolicy Nigru, Niamey. Amerykańskie wojsko zakończy wycofywać się z tego miejsca w niedzielę. Jednostki stacjonujące w bazie dronów opuszczą Niger w sierpniu, przed uzgodnionym wcześniej terminem - przekazał generał dywizji sił powietrznych USA Kenneth Ekman.

Z bazy 101 odlecą ostatni Amerykanie. Zostaną rosyjscy najemnicy

Z bazy 101 odlecą ostatni Amerykanie. Zostaną rosyjscy najemnicy

Źródło:
PAP, BBC

Rok temu wzięła ślub, a kilka miesięcy temu została uznana za funkcjonariuszkę miesiąca w dzielnicy Queens. Emilia Rennhack z domu Kowalczyk - policjantka z Nowego Jorku - została pochowana. Kilka dni wcześniej zginęła w salonie kosmetycznym, jako jedna z czterech osób, w które wjechał kompletnie pijany kierowca.

Emilia pożegnana przez rodzinę, burmistrza Nowego Jorku i wielu policjantów

Emilia pożegnana przez rodzinę, burmistrza Nowego Jorku i wielu policjantów

Źródło:
PAP

W trzeciej rundzie Wimbledonu Iga Świątek przegrała z Julią Putincewą i odpadła z turnieju. Dwa śmiertelne wypadki na polskich jeziorach - utonęli 12-latek i 17-latka. We Francji rozpoczyna się II tura wyborów do Zgromadzenia Narodowego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 7 lipca.

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Źródło:
tvn24.pl, PAP, eurosport

17-latka w Skorzęcinie (Wielkopolskie) utonęła w sobotę po tym, jak wyskoczyła z rowera wodnego do jeziora bez kapoku.

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

Źródło:
PAP

Rodzice trzymiesięcznego chłopca, u którego "stwierdzono liczne obrażenia mózgu powstałe na przestrzeni co najmniej kilku tygodni", usłyszeli zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem i spowodowania ciężkich obrażeń. To 35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz. Ich pełnomocnik przekazał, że nie przyznali się do stawianych zarzutów.

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, komentując problemy z wyborem przez PiS marszałka w Małopolsce, gdzie ma większość w sejmiku. - To nie jest tak, że to się wydarzyło nagle. To jest taki długotrwały proces, którego w tej chwili widzimy spektakularny koniec - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24

W nowej kadencji brytyjskiej Izby Gmin Partia Pracy będzie mieć 411 posłów, Partia Konserwatywna – 121, a Liberalni Demokraci – 72. Dopiero w sobotę późnym południem zakończyło się ponowne przeliczanie głosów oddanych w czwartkowych wyborach parlamentarnych w ostatnim z okręgów.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Źródło:
PAP
"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Burza tropikalna Beryl zmierza w stronę Teksasu, a jej dotarcie do amerykańskiego lądu prognozowane jest na poniedziałek. Przedtem może ona przybrać na sile i ponownie stać się huraganem, choć już nie tak silnym, co można było zaobserwować w ostatnich dniach na Karaibach. Tam wciąż trwa usuwanie skutków silnego wiatru i ulewnych opadów.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NHC

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl