Na plażę w Jarosławcu wlała się zielona, zanieczyszczona woda. - Unosi się niemiłosierny smród, ludzie uciekają z obawy przed zalaniem tą wodą - alarmowali plażowicze. Bali się, że to ścieki z pobliskiej oczyszczalni.
Zanieczyszczona woda na plaży w Jarosławcu (woj. zachodniopomorskie) pojawiła się w czwartek przed południem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację i zdjęcia od turystów, którzy podejrzewali, że zanieczyszczenie może pochodzić z pobliskiej oczyszczalni ścieków.
- Prawdopodobnie oczyszczalnia ścieków w Jarosławcu lub okolicach nie daje rady z odebraniem ilości ścieków i otworzyła zaporę na kanale skąd cala zawartość jeszcze wczoraj stojącej wody wylała się na plażę. Unosi się niemiłosierny smród, ludzie uciekają z plaży w tak piękną pogodę z obawy przed zalaniem. Nie chcą narażać zdrowia, przede wszystkim dzieci – poinformował Kontakt24 pan Robert.
Zanieczyszczona woda z kanału
Zarządcy kąpieliska uspokajają, że zanieczyszczenie nie pochodzi z oczyszczalni ścieków, a z jeziora Wicko, które z morzem jest połączone kanałem.
- W wyniku silnych opadów deszczu przez cały sierpień, woda w jeziorze przekroczyła dopuszczalny poziom i Zarząd Melioracji i Urządzeń Morskich podjął decyzję, o uruchomieniu pomp. Woda przelała się do kanału i rozlała po plaży - wyjaśnia Janusz Bojkowski, wójt Postomina. - Kanał od dawna był niedrożny. Długo stała w nim woda, często w wysokiej temperaturze. Są w niej glony, liście. Stąd ten fetor - dodaje.
Nie będzie zakazu kąpieli
Jak zapewnił Bojkowski podjęto już działania, które maja udrożnić kanał tak, żeby woda spływała do morza, a nie rozlewała się po plaży. O sprawie poinformowano też sanepid.
- Na miejsce pojedzie ekipa, która pobierze próbki wody do badań. Jeśli będzie taka potrzeba zostaną wywieszone czerwone flagi – zapowiedziała Irena Gil z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sławnie.
Ostatecznie zakazu kąpieli nie wprowadzono, bo - jak przekonują władze gminy - woda nie dotarła do strzeżonego kąpieliska, więc nie będą wywieszali czerwonej flagi. - W związku z kierunkiem wiatru, spływająca woda płynie na wschód, a tam nie ma strzeżonego kąpieliska – wyjaśnia wójt.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: ws/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24 | robert