Solidarna Polska chce odwołania minister sportu Joanny Muchy. Partia żąda dymisji szefowej resortu w związku z odwołaniem meczu Polska-Anglia.
O natychmiastową dymisję minister sportu lider SP Zbigniew Ziobro zwrócił się do premiera Donalda Tuska. "Jest ona politycznie odpowiedzialna za kompromitację Polski w związku z odwołaniem meczu piłkarskich reprezentacji Polski i Anglii w ramach eliminacji do mistrzostw świata" - argumentuje Ziobro.
"Kompromitujące zaniedbania"
Partia tłumaczy, że zarządcą Stadionu Narodowego w imieniu Skarbu Państwa jest Narodowe Centrum Sportu nadzorowane przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, na którego czele stoi Joanna Mucha.
"W dniu dzisiejszym o godzinie 21.00 (oświadczenie SP wysłano do mediów we wtorek wieczorem - red.) na Stadionie Narodowym miał rozpocząć się w ramach eliminacji Mistrzostw Świata mecz piłkarski pomiędzy reprezentacjami Polski i Anglii. Mecz nie odbył się w wyniku kompromitujących zaniedbań po stronie organizatorów" - napisał Ziobro.
Deszcz przełożył mecz
Mecz eliminacji piłkarskich MŚ 2014 Polska - Anglia, który miał się rozpocząć o godz. 21 na Stadionie Narodowym w Warszawie miał odbyć się o godzinie 21. Spotkanie ostatecznie odwołano z uwagi na zły stan murawy spowodowany deszczem, który "stał" na murawie - murawa była nasiąknięta wodą, w niektórych miejscach pojawiły się kałużą.
Decyzją delegata mecz został przełożony na środę na godz. 17.
Autor: nsz//kdj / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24