Polacy w wyborach samorządowych zagłosowali w niedzielę na blisko 47 tysięcy radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich i prawie 2,5 tysiąca wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji wieczoru wyborczego.
1. PiS wygrywa w kraju, ale traci sejmiki
W wyborach do sejmików wojewódzkich 33,7 procent poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości, 31,9 procent dla Koalicji Obywatelskiej - to wyniki exit poll pracowni Ipsos. Z tego sondażu wynika jednak, że PiS traci posiadanie, bo zwyciężyło w sześciu województwach, to o trzy mniej niż w poprzednich wyborach samorządowych. W dziesięciu wygrała Koalicja Obywatelska.
2. Wyniki z największych miast
W Warszawie bezkonkurencyjny był Rafał Trzaskowski, który kwestię mandatu prezydenta rozstrzygnął w pierwszej turze. Podobnie było w Gdańsku i Katowicach. Zaskakująco zakończyło się głosowanie w Krakowie, gdzie najlepszy wynik (39,4 proc. głosów) osiągnął poseł Koalicji Obywatelskiej Aleksander Miszalski. Wyborcza dogrywka będzie potrzebna też w Poznaniu, Wrocławiu i Rzeszowie.
3. Ile osób poszło głosować
Frekwencja w wyborach samorządowych wyniosła 51,5 procent - wynika z sondażu exit poll Ipsos. Oznacza to niższy wynik w porównaniu do wyborów samorządowych w 2018 roku. Wówczas odnotowano największą frekwencję w wyborach samorządowych po 1989 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tyle wyniosła frekwencja w wyborach samorządowych
Z sondażu exit poll Ipsos wynika też, że województwo mazowieckie może się pochwalić najwyższą frekwencją w wyborach samorządowych. Jednocześnie to region, w którym odnotowano drugi największy, po województwie łódzkim, spadek frekwencji w porównaniu do 2018 roku. Najniższy wynik w tegorocznych wyborach odnotowano w województwie śląskim. Jedynym regionem, w którym wzrosła frekwencja w porównaniu do poprzednich wyborów, jest Podkarpackie.
4. PKW o przebiegu głosowania i możliwym terminie ogłoszenia wyników
Jak poinformował przewodniczący PKW Sylwester Marciniak na wieczornej konferencji prasowej, o godz. 21 zostały zamknięte wszystkie lokale wyborcze. Nie było poważnych incydentów zakłócających głosowanie.
Zastrzegł, że termin ogłoszenia zbiorczych wyników wyborów jest uzależniony od pracy obwodowych komisji wyborczych.
5. Co mówili partyjni liderzy?
- To nasze dziewiąte zwycięstwo powinno być dla nas przede wszystkim zachętą do pracy - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu wyników exit poll wyborów samorządowych. Jak dodał, "Polska nie może iść tą drogą, na którą w tej chwili wpycha ją Donald Tusk".
CZYTAJ WIĘCEJ: Kaczyński: dziewiąte zwycięstwo powinno być dla nas przede wszystkim zachętą do pracy
- Dzisiaj mogę uroczyście to ogłosić w imieniu Polski demokratycznej, Polski wolnej, Polaków i Polek, którzy wierzą w swoje siły, że 15 października powtórzył się także w kwietniu. Jestem naprawdę dzisiaj bardzo dumny z nas wszystkich - powiedział w sztabie wyborczym Koalicji Obywatelskiej premier Donald Tusk.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk: 15 października powtórzył się także w kwietniu
- Koalicja 15 października bez Trzeciej Drogi nie istnieje ani na poziomie krajowym, ani w większości sejmików wojewódzkich. Tak powiedzieli po raz kolejny Polacy - powiedział prezes PSL, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia stwierdził, że "gdy Trzecia Droga skrzyknie się, aby pokazać, co to jest społeczeństwo obywatelskie, to nie ma siły, która mogłaby nas zatrzymać".
- To my mamy pomysł, jak zmieniać Warszawę na lepsze. I to był nasz największy sukces, że pokazaliśmy to w tej kampanii - powiedziała kandydatka Lewicy i ruchu Miasto Jest Nasze na prezydentkę Warszawy Magdalena Biejat. Współlider Nowej Lewicy, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty stwierdził, że "wybory samorządowe zawsze były najtrudniejszymi wyborami dla Lewicy". - Tym razem też się takie okazały - dodał.
- Wybory samorządowe są dla naszego środowiska prawdopodobnie najtrudniejszymi, z różnych względów - powiedział jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak. Jak przyznał, "wszyscy pracowali bez żadnych wielkich oczekiwań". Kandydat na prezydenta Warszawy Przemysław Wipler oświadczył, że "przepinają się z kampanii samorządowej do europejskiej".
6. PiS wyraźnym liderem na wsi, ale zaliczyło spadek w miastach
Prawo i Sprawiedliwość może się pochwalić największym poparciem na wsi. PiS poprawiło wynik na tych obszarach w porównaniu do poprzednich wyborów samorządowych - wynika z sondażu exit poll Ipsos. Koalicja Obywatelska wygrywa w miastach, i to niezależnie od liczby mieszkańców. PiS straciło bowiem fotel lidera w miastach do 50 tysięcy mieszkańców, w których wygrało z KO w 2018 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: W piękną, słoneczną niedzielę frekwencja najbardziej spadła w wielkich miastach. Na wsi prawie wcale
7. Jak głosowali Polacy według wykształcenia?
39,2 procent osób z wyższym wykształceniem zdecydowało się oddać swój głos na Koalicję Obywatelską - wynika z sondażu exit poll Ipsos. Z kolei 53 procent wyborców z podstawowym wykształceniem zagłosowało na Prawo i Sprawiedliwość.
CZYTAJ WIĘCEJ: PiS wygrywa wśród osób z wykształceniem podstawowym
8. Poparcie w poszczególnych grupach zawodowych
Prawo i Sprawiedliwość nie miało sobie równych, biorąc pod uwagę głosy samych rolników (57,3 procent) w wyborach samorządowych 2024 - wynika z sondażu exit poll pracowni Ipsos. Koalicję Obywatelską z kolei wybrało 39,5 proc. głosujących właścicieli i współwłaścicieli firm oraz 39,1 proc. dyrektorów, kierowników i specjalistów. Sprawdzamy, jak wyglądają wyniki w poszczególnych grupach zawodowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rolnicy niemal jednym głosem. Przepaść w tej grupie wyborców
9. Co o wyborach piszą światowe media?
Światowe media niemal zgodnie traktują wybory samorządowe w Polsce jako pierwszy po październikowych wyborach parlamentarnych test dla koalicyjnego rządu Tuska. Oceniają je również jako próbę sił, która wskaże, na ile mocna w politycznej układance będzie Koalicja Obywatelska.
CZYTAJ WIĘCEJ: Światowe media o wyborach samorządowych w Polsce
10. Dawno niewidziana twarz na wieczorze wyborczym PiS
Jacek Kurski, były prezes TVP, a wcześniej poseł i europoseł PiS, pojawił się tuż za prezesem Jarosławem Kaczyńskim podczas powyborczego oświadczenia w sztabie partii.
Obecność Kurskiego w siedzibie PiS skomentował w rozmowie z TVN24 Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, zwycięzca - jak wynika z sondażu exit poll - niedzielnych wyborów. - Smutne, że osoba, która już dawno powinna zniknąć z polskiej polityki, znowu się pojawia. To pokazuje, że PiS jest kompletnie niewiarygodny. (...) Przykro mi, że człowiek, który jest odpowiedzialny za tyle manipulacji, kłamstwa, szkody dla życia publicznego w Polsce, znowu się pojawia za plecami prezesa - powiedział.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prezes PiS przemawia w sztabie, za jego plecami Jacek Kurski
Źródło: TVN24