Spełnił marzenie, był na meczu ukochanego klubu. Kapitan Burzy Bystrzyca zginął w drodze do domu

Źródło:
tvn24.pl Wrocław
Spotkanie Burzy Bystrzyca, w którym upamiętniono Roberta Korczowskiego
Spotkanie Burzy Bystrzyca, w którym upamiętniono Roberta Korczowskiego
Klaudia Białek
Spotkanie Burzy Bystrzyca, w którym upamiętniono Roberta KorczowskiegoKlaudia Białek

Robert Korczowski był od dziecka kibicem Manchesteru United. Miejsce na trybunach gdańskiego stadionu i obejrzenie na żywo finału Ligi Europy było dla niego spełnieniem marzeń. 35-latek nie zdążył podzielić się swoim szczęściem z bliskimi. W drodze powrotnej zginął w wypadku samochodowym. Był mężem i ojcem wpatrzonym w trzyletnią córeczkę. A także kapitanem Burzy Bystrzyca – ukochanego klubu, którego barwy reprezentował przez całe życie.

Robert wybrał się na mecz do Gdańska wraz ze swoim przyjacielem Michałem. I choć Czerwone Diabły przegrały po rzutach karnych batalię o tytuł z Villarreal, to sam fakt kibicowania na stadionie drużynie, którą wspiera się przez całe życie, musiał być niemałym przeżyciem.

Nieszczęśliwy wypadek

Po meczu panowie wsiedli do skody i wyruszyli w kierunku Bystrzycy Oławskiej, do domu. Michał prowadził, Robert usiadł na fotelu pasażera. Wracali w środku nocy ze środy na czwartek. Około godziny 3 na 301. kilometrze autostrady A1, na wysokości miejscowości Głogowiec, doszło do niespodziewanego zdarzenia - na drogę, prosto pod rozpędzony samochód - wbiegło dzikie zwierzę.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że łoś stał na pasie zieleni oddzielającym pasy ruchu i wyskoczył przed maskę jadącego samochodu. Wszystko wskazuje na to, że zwierzę nie dało możliwości podjęcia przez kierowcę jakichkolwiek działań obronnych – mówiła kilka godzin po zdarzeniu starszy sierżant Aneta Kotynia z policji w Koluszkach.

Siła uderzenia dosłownie rozpruła dach skody od strony pasażera. Poobijany Michał zdołał opuścić auto o własnych siłach. Wyciągnął ze środka nieprzytomnego kolegę i starał się reanimować go do przyjazdu na miejsce służb ratunkowych. Sam dzwonił na numer alarmowy.

Niestety Robert nie dawał już oznak życia. Zginął na miejscu. W lutym skończył 35 lat.

Solidny obrońca

- To był mój przyjaciel od dziecka. Wychowaliśmy się razem, studiowaliśmy razem, mieszkaliśmy razem we Wrocławiu. Jedna z najbliższych dla mnie osób. Jakbym był kibicem Manchesteru, to pewnie bym z nimi pojechał na ten mecz. Michał załatwił bilety, zrobił prezent Robertowi, który chciał pierwszy raz na żywo zobaczyć mecz United. Zdarzył się nieszczęśliwy wypadek. Wszyscy jesteśmy w szoku – opowiada Marcin Bojakowski, wieloletni przyjaciel Roberta Korczowskiego, jak i również kompan z linii obrony Burzy Bystrzyca.

Koledzy z drużyny występującej obecnie w A-klasie wspominają go jako jednego z najlepszych piłkarzy w klubie. W Burzy grał od zawsze – począwszy od trampkarzy, przez wszystkie szczeble doszedł do seniorów.

"Charakteryzował się spokojem, nieustępliwością, świetnym przeglądem pola, żelaznymi płucami i tym, że nigdy nie odstawiał nogi. Świetnie grał głową i miał niesamowity zmysł taktyczny, potrafił się świetnie ustawiać na boisku" – chwalą go koledzy z drużyny.

Cechy te dostrzegali również wysłannicy klubów z wyższych lig. Robert pozostawał jednak wierny barwom swojego macierzystego zespołu.

- Miał nawet propozycję pójścia do trzeciej ligi, gdzie mógł normalnie zarabiać pieniądze za granie. Nie chciał. Wolał został w Burzy – przyznaje Bojakowski.

"Koras", bo taką miał ksywę, występował na pozycji środkowego obrońcy. "Ambitny, nigdy nie odpuszczał, bardzo waleczny. Kochał piłkę nożną. Jako kapitan drużyny odpowiadał za cały zespół i motywował w trudnych chwilach na boisku i w szatni" – tak wspominają go koledzy z boiska.

Robert Korczowski na boisku archiwum prywatne

Zbiórka dla rodziny

Jak słyszymy, Robert pracowity był nie tylko na boisku. Prowadził własny warzywniak. Pracował ciężko, po kilkanaście godzin dziennie - na giełdę jeździł o 3 rano, w sklepie sprzedawał do 17. Do tego oddany mąż Kasi i ojciec wpatrzony w trzyletnią Zuzię. "Miał wiele planów i pomysłów. Ciągle dążył do osiągnięcia stawianych przed sobą celów" – wspomina jeden z jego kolegów.

- Robert pół roku temu spełnił inne marzenie. Razem z rodziną wprowadził się do nowego domu. Jak prawie każdy w Polsce wziął na to kredyt. Chcemy się postarać, aby tego domu rodzinie Roberta nie zabrali. Dlatego uruchomiliśmy zbiórkę, aby wspomóc jego żonę i dziecko – mówi Marcin Bojakowski.

Pieniądze można wpłacać w sieci, na portalu zrzutka.pl. Sporą kwotę - blisko 6 tysięcy złotych - udało się zebrać również wśród zawodników, ludzi związanych z klubem oraz kibiców, którzy w niedzielę przyszli dopingować Burzę Bystrzycę w starciu z Polonią Wrocław. Na meczu pojawiło wiele osób. Symbolicznie odpalono race ku pamięci zmarłego piłkarza.

Jak zwierzę dostało się na jezdnię?

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności wypadku, w wyniku którego zginął Robert Korczowski. Jednym z badanych wątków jest, jak łoś znalazł się na autostradzie. Maciej Zalewski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi informował w rozmowie z tvn24.pl, że do wypadku doszło na odcinku oddanym w 2016 roku.

- Jest on zabezpieczony przed wtargnięciem dzikich zwierząt. W zależności od tego, czy siatka jest przy terenach leśnych, czy nie, wysokość ogrodzenia ma od 220 do 240 centymetrów. Nie wiemy, w którym miejscu łoś dostał się na teren A1. Być może zrobił to na jednym z węzłów, a być może udało mu się sforsować ogrodzenie. To są jednak tylko hipotezy, które teraz będzie wyjaśniać prokuratura – przekazał rzecznik.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że kilometr od miejsca tragedii znaleziono miejsce, gdzie siatka jest wygięta. Niewykluczone, że to właśnie tamtędy dzikie zwierzę dostało się na ogrodzony teren autostrady.

Żadne śledztwo życia Robertowi nie zwróci. Ale ludzie związani z klubem chcą kultywować pamięć po swoim kompanie. Numer 9, z którym przez lata grał Korczowski, został już zastrzeżony do odwołania przez zarząd klubu. Co roku ma się odbywać memoriał poświęcony Korasowi. Być może odsłonięta zostanie również tablica pamiątkowa z jego nazwiskiem.

I na koniec – pamiątkowe zdjęcie. Dokładnie 10 lat temu Manchester United grał w finale Ligi Mistrzów z zespołem FC Barcelona. Tamtego dnia w Bystrzycy organizowane było wspólne oglądanie meczu na dużym ekranie. Trzej przyjaciele kibicowali swoim drużynom. Od prawej: Robert; Marcin, w powyższym tekście wspominający swojego druha, oraz Michał, z którym Koras obejrzał w Gdańsku finał Ligi Europy.

Od prawej: Robert, Marcin i Michałarchiwum prywatne

Autorka/Autor:ib/ec

Źródło: tvn24.pl Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: archiwum prywatne

Pozostałe wiadomości

Trzech turystów z Hiszpanii i trzech Afgańczyków zginęło w piątkowej strzelaninie na bazarze w Bamianie w środkowym Afganistanie. Rannych jest osiem osób. Afgańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przekazało, że zatrzymano siedem osób, które mogą mieć związek z zamachem.

Zamach na bazarze w Afganistanie. Zginęło sześć osób

Zamach na bazarze w Afganistanie. Zginęło sześć osób

Źródło:
PAP

Biały Dom nie jest zadowolony z decyzji prezydenta Francji o zaproszeniu przedstawiciela Rosji na nadchodzące obchody 80. rocznicy lądowania aliantów w Normandii - pisze Politico. Ostro zareagował również szef jednej z komisji Izby Reprezentantów. Michael McCaul ocenił, że "to rozczarowujące", a "zaproszenie ma miejsce, gdy Rosja otwarcie grozi kolejną wojną światową".

Francja zaprasza Rosję na rocznicę lądowania w Normandii. Biały Dom "nie jest zachwycony"

Francja zaprasza Rosję na rocznicę lądowania w Normandii. Biały Dom "nie jest zachwycony"

Źródło:
PAP

Trwa rosyjska ofensywa na Wowczańsk i okoliczne miejscowości w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy. Władze lokalne podają, że w mieście pozostało około stu osób, ale zaznaczają jednocześnie, że "wróg nie zdobył miasta". Ewakuacja mieszkańców jest utrudniona przez ciągły ostrzał.

Dramatyczna sytuacja w Wowczańsku na wschodzie Ukrainy. W mieście pozostało sto osób

Dramatyczna sytuacja w Wowczańsku na wschodzie Ukrainy. W mieście pozostało sto osób

Źródło:
PAP

Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili zawetowała ustawę o zagranicznych agentach. Od tygodni przeciwko kontrowersyjnemu prawu protestowały tysiące Gruzinów. Partia władzy ma jednak dość głosów, by to weto odrzucić.

Ustawa o zagranicznych agentach zawetowana

Ustawa o zagranicznych agentach zawetowana

Źródło:
Reuters, PAP, Civil Georgia

Lekarz z Ukrainy Andrij K. jest podejrzany o zabójstwo 86-letniego Daniela Z., poprzez odłączenie go od urządzeń podtrzymujących życie. Do ministra sprawiedliwości trafił list otwarty w jego obronie podpisany przez dwa tysiące lekarzy, pielęgniarek, profesorów i autorytetów w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii.

Lekarz z zarzutem zabójstwa po odłączeniu pacjenta od urządzeń podtrzymujących życie. "Nie jest winny"

Lekarz z zarzutem zabójstwa po odłączeniu pacjenta od urządzeń podtrzymujących życie. "Nie jest winny"

Źródło:
PAP

To rzecz zupełnie naturalna, że język się cały czas zmienia. Jeżeli się nie będzie zmieniał, to po prostu w pewien sposób umrze - powiedział w TVN24 Maciej Makselon, polonista i nauczyciel akademicki. Komentował zmiany w ortografii, które zdecydowała się wprowadzić Rada Języka Polskiego. Zaznaczył, że ma uwagę do jednej. Mówił o niej, że "to trochę tak, jak dać komuś w pysk, ale z wyrazami szacunku".

Zmiany w ortografii do "przyklaśnięcia". Ale jedna "trochę jak dać komuś w pysk, ale z wyrazami szacunku"

Zmiany w ortografii do "przyklaśnięcia". Ale jedna "trochę jak dać komuś w pysk, ale z wyrazami szacunku"

Źródło:
TVN24

Ulewne deszcze nawiedziły zachodnie Niemcy. Woda zalała ulice wielu miast, wdarła się do piwnic i spowodowała osunięcia ziemi. W kraju związkowym Saary wprowadzono stan wyjątkowy, a służby ratunkowe przeprowadziły ponad 3000 interwencji.

Zachodnie Niemcy pod wodą. "Wszędzie przeprowadzamy ewakuacje"

Zachodnie Niemcy pod wodą. "Wszędzie przeprowadzamy ewakuacje"

Źródło:
Reuters, tagesschau.de, BR24

Gdzie jest burza? W sobotę 18.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Pada i wieje, uwaga na grad

Gdzie jest burza? Pada i wieje, uwaga na grad

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Drugi rok z rzędu w Wielkiej Brytanii spadła liczba miliarderów, choć majątek otwierającej listę najbogatszych mieszkańców rodziny Hinduja wzrósł po poziomu, jakiego nikt wcześniej w jej historii nie osiągnął - wynika z dorocznego rankingu "The Sunday Times Rich List". Dopiero na 258. miejscu jest król Wielkiej Brytanii Karol III, którego majątek został oszacowany na 610 milionów funtów. Wyżej od niego znajduje się premier Rishi Sunak.

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Źródło:
PAP

Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który jest podejrzany o brutalne zabójstwo swojej matki. W czwartek, w jednym z mieszkań na Mokotowie, odnaleziono ciało starszej kobiety. 50-latek został aresztowany.

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pogoda zachęca do leśnych wycieczek, jednak w ten weekend lepiej zrezygnować z takiego sposobu spędzania czasu. Służby ostrzegają, że ściółka w lasach jest bardzo sucha i podatna na najmniejsze źródło ognia, które może wywołać pożar. Co zrobić, jeżeli zobaczymy, że w lesie wybuchł ogień?

Co robić, gdy zauważy się pożar lasu

Co robić, gdy zauważy się pożar lasu

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie sprzęt artyleryjski z zastrzeżeniem, że nie może być on używany do ataków na terytorium Rosji. Dziennik "Wall Street Journal" podaje, że Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie broni także w Rosji. "Władze amerykańskie nadal rozważają ukraiński wniosek" - podaje amerykańska gazeta.

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Źródło:
PAP

W sobotę podejrzany o przeprowadzenie zamachu na Roberta Ficę Juraj C. stanął przed sądem specjalnym w Pezinku w pobliżu Bratysławy. Sąd zdecydował o umieszczeniu podejrzanego w areszcie tymczasowym, o co wnioskowała słowacka prokuratura. Przesłuchanie Juraja C. jest zaplanowane na dziś. Grozi mu nawet dożywocie.

Juraj C. przed sądem. Jest decyzja w sprawie tymczasowego aresztowania

Juraj C. przed sądem. Jest decyzja w sprawie tymczasowego aresztowania

Źródło:
PAP, TVN24, Dennik N

Utrudnienia na autostradzie A4 w kierunku Katowic. Doszło tam do pożaru autobusu. Jak informują służby, pasażerowie zdążyli bezpiecznie opuścić pojazd.

Pożar autobusu na autostradzie pod Krakowem

Pożar autobusu na autostradzie pod Krakowem

Źródło:
tvn24.pl

Kleszcz afrykański, nazywany też wędrownym, pojawił się w Europie, a być może także w Polsce. Maciej Grzybek z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnił na antenie TVN24, że badanie obecności tego pajęczaka w naszym kraju jest ważne ze względu na przenoszone przez niego choroby. Jak opowiadał, każdy z nas może pomóc w poszukiwaniach.

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Źródło:
TVN24, tvnmteo.pl

Podjęliśmy decyzję, aby zainwestować w nasze bezpieczeństwo, a przede wszystkim w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych. Rozpoczynamy wielki projekt budowy bezpiecznej granicy, w tym systemu fortyfikacji - poinformował w sobotę premier Donald Tusk.

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Źródło:
TVN24, PAP

- Jesteśmy nie do zatrzymania w walce o równość - powiedział europoseł Nowej Lewicy Robert Biedroń przed Marszem Równości w Krakowie. Dodał, że Lewica będzie walczyła o to, aby każda Polka czuła się w kraju bezpiecznie. Na czele Marszu szedł prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski.

Po równość i tolerancję. Ulicami Krakowa przeszedł Marsz Równości

Po równość i tolerancję. Ulicami Krakowa przeszedł Marsz Równości

Źródło:
PAP

Szczegółowa analiza sprawy skłoniła mnie do tego, żeby tego ułaskawienia udzielić - powiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda. Odniósł się do decyzji w sprawie samotnej matki czwórki dzieci, skazanej na trzy lata więzienia za ugodzenie nożem sąsiada. - To był czyn specyficzny, to była obrona przez nią miru domowego, to była obrona jej rodziny - mówił Duda.

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Źródło:
PAP, TVN24

Proponowany przez MEN pomysł na łączenie klas na lekcjach religii spotkał się z "mocnym sprzeciwem" członków Komisji Wychowania Katolickiego KEP. Zdaniem komisji, "jest to wbrew wszelkim zasadom pedagogicznym, psychologicznym i dydaktycznym". Projektowana nowelizacja rozporządzenia ma wejść w życie od nowego roku szkolnego. Komisja zaapelowała do wszystkich wierzących o zabranie głosu w tej sprawie.

"Mocny sprzeciw" z episkopatu wobec propozycji zmian w lekcjach religii

"Mocny sprzeciw" z episkopatu wobec propozycji zmian w lekcjach religii

Źródło:
PAP

Polacy pokochali wyjazdy do krajów basenu Morza Śródziemnego. W tym sezonie mogą liczyć na tańsze wycieczki z biurami podróży do krajów takich jak Turcja, Egipt czy Hiszpania - wskazują eksperci rynku turystycznego. A to w dużej mierze za sprawą zagoszczenia na naszym rynku dwóch nowych touroperatorów. Umocnienie się polskiej waluty i spadki cen paliwa również miały wpływ na tegoroczne przeceny.

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Źródło:
tvn24.pl

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

Były minister sprawiedliwości Marcin Warchoł wypomniał obecnie rządzącym, że chcą oskładkować umowy o dzieło. Tymczasem oskładkowanie umów śmieciowych pojawiło się w Krajowym Planie Odbudowy przyjętym przez rząd Zjednoczonej Prawicy.

Oskładkowanie umów o dzieło. Warchoł krytykuje rząd, a to pomysł... PiS

Oskładkowanie umów o dzieło. Warchoł krytykuje rząd, a to pomysł... PiS

Źródło:
Konkret24

Europejczycy sobie budowali i budują całkiem nowy system polityczny. System integracji, który nie jest imperium i nie jest państwem narodowym, a który służy obywatelom i funkcjonuje bardzo dobrze - mówił o Unii Europejskiej prof. Timothy Snyder z Uniwersytetu Yale. Podkreślał też, że "my jesteśmy dłużnikami (Ukraińców - red.), nie odwrotnie". - Rosja stoi na przeszkodzie lepszej ukraińskiej przeszłości - mówił historyk w rozmowie z dziennikarzem TVN24 BiS Janem Niedziałkiem.

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Źródło:
TVN24 BiS

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie "Monster" nagrodzonym w Cannes, który trafił właśnie do kin. Wspomniała o serialu "Diuna: Proroctwo", który zadebiutuje jesienią na platformie MAX. Fragment programu poświęcono także amerykańskiej piosenkarce Billie Eilish i jej nowemu albumowi.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl