Policjant z Dolnego Śląska razem z kilkoma innymi osobami rzucił się na pomoc 16-letniemu chłopakowi, który tonął w Bałtyku. Nastolatka udało się uratować. Policjant już nie wrócił na brzeg. Jego ciało znaleziono po kilkudziesięciu minutach. - Wielokrotnie niósł pomoc innym. Życie ludzkie zawsze było dla niego najcenniejsze - mówią koledzy policjanta.
- W poniedziałek ok. 14 dostaliśmy informację o tym, że na niestrzeżonej plaży w Gąskach topi się człowiek. Do akcji ratunkowej wkroczyły cztery osoby, które w tym czasie przebywały nad brzegiem morza - informuje nadkom. Urszula Tartas z koszalińskiej policji.
Jedną z tych osób był 39-letni policjant z Wałbrzycha, który z rodziną, podczas urlopu, spacerował po plaży. - Gdy zobaczył, że ktoś z morza woła pomocy ruszył bez wahania. Zdążył jeszcze przekazać żonie, by wezwała służby ratunkowe - relacjonuje policjantka.
Zginął podczas akcji ratunkowej
16-letniego chłopaka, który potrzebował pomocy udało się uratować.
- Na brzegu nie pojawił się jednak 39-letni policjant. Jeden z mężczyzn wrócił jeszcze do wody, żeby go poszukać. Bezskutecznie - dodaje Tartas.
Po kilkudziesięciu minutach poszukiwań ratownicy wyłowili z wody ciało mężczyzny. Nie udało im się przywrócić jego funkcji życiowych.
"Życie ludzkie zawsze było dla niego najcenniejsze"
Starszy aspirant Marek Dziakowicz do służby wstąpił 14 lat temu.
- Wielokrotnie niósł pomoc. Choćby kobiecie, która przez kilka dni była zamknięta w domu. Pomógł też mężczyźnie, który targnął się na własne życie. Oddawał krew. Życie ludzie zawsze było dla niego najcenniejsze - wspomina st. asp. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Funkcjonariusz za swoją postawę i ogromne zaangażowanie był nagradzany przez swoich przełożonych.
- Dotychczasowa postawa naszego kolegi oraz podjęte bez wahania działanie z narażeniem własnego życia na plaży w Gąskach, zasługują na najwyższe uznanie - podkreśla Petrykowski. - St. asp. Marek Dziakowicz pozostawił żonę i dwójkę dzieci. Najbliższych objęto pomocą psychologiczną. Rodzinie tragicznie zmarłego policjanta składamy kondolencje i wyrazy współczucia - mówi rzecznik dolnośląskiej policji.
Policjant z Wałbrzycha utonął podczas ratowania nastolatka:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock