Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Źródło:
tvn24.pl
"To zależy tylko od nas i od tego, na czym skupimy swoją energię. Nawet tą złą, którą przynosi choroba, możemy przekuć w coś dobrego"
"To zależy tylko od nas i od tego, na czym skupimy swoją energię. Nawet tą złą, którą przynosi choroba, możemy przekuć w coś dobrego"TVN24
wideo 2/4
"Nie chcę, żeby ludzie patrzyli na mnie przez pryzmat choroby. Ta choroba to nie ja"TVN24

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w tym roku gra na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. W zbiórkę angażują się również ci, którzy są w trakcie leczenia onkologicznego. - Czas płaczu, niedowierzań, pytań "dlaczego ja", już minął. Próbuję wszystkie negatywne emocje przekształcić w coś fajnego, dobrego - zaznaczyła w rozmowie z TVN24 Joanna Nalepa Magdziak, wolontariuszka sztabu w Toronto, u której kilka miesięcy temu zdiagnozowano nowotwór piersi.

TVN WARNER BROS. DISCOVERY PO RAZ 9. JEST GŁÓWNYM PARTNEREM MEDIALNYM FINAŁU WOŚP 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy coraz bliżej. Motywem przewodnim tegorocznej edycji "letniej zadymy w środku zimy" jest bezpieczeństwo i zdrowie dzieci, a towarzyszy mu hasło: "Gramy na zdrowie!". Zebrane środki przeznaczone zostaną na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. Tradycyjnie już Finał organizowany jest również poza granicami Polski, gdzie łącznie zarejestrowano 95 sztabów w 24 krajach. Między innymi w kanadyjskim Toronto. To tam jedną z wolontariuszek jest Joanna Nalepa Magdziak, u której kilka miesięcy temu zdiagnozowano nowotwór piersi.

W rozmowie z Joanną Pawlińską (TVN24) wolontariuszka z Toronto podkreśliła, że tegoroczny cel Finału jest jej bardzo bliski. - Chyba najbliższy z tych wszystkich Orkiestr, w których brałam udział. Orkiestra sama w sobie jest dobra, ma super pozytywną energię i dodaje mi siły - wyznała. Zaznaczyła, że granie z WOŚP-em pokazuje jej również, że nie jest sama ze swoją chorobą.

SPRAWDŹ TAKŻE SPECJALNY SERWIS: WOŚP 2025 W TVN24

Skąd czerpie motywację, żeby się angażować pomimo choroby? - Od zawsze lubiłam pomagać ludziom, organizować jakieś akcje dla dorosłych i dla dzieciaków. Zawsze to dodawało mi siły, było czymś fajnym i motywującym. Uważam, że z tym trzeba się urodzić i nikogo nie można zmusić do bycia dobrym. To zależy tylko od nas samych i od tego, na czym skupimy swoją energię. Nawet tą złą, którą przynosi choroba, możemy przekuć w coś dobrego - opowiedziała gościni.

- Czas płaczu, niedowierzań, pytań "dlaczego ja", już minął. Próbuję wszystkie negatywne emocje przekształcić w coś fajnego, dobrego - tłumaczyła wolontariuszka z Toronto, dodając, że nie skupia się na chorobie, tylko na tym, co lubi robić.

- Sił dodaje mi oczywiście rodzina, trójka dzieci, które nie dają mi czasu wolnego i to jest fajne. Chcę im przez to pokazać, że przez to, co życie rzuca nam w danej chwili, możemy pokonać, żebyśmy się nie zmieniali bez względu na to, co życie nam serwuje, powinniśmy być tacy, jacy jesteśmy. Żebyśmy byli silni, zadowoleni i wspierali się wzajemnie w miarę możliwości. Nie chcę też, żeby ludzie patrzyli na mnie jedynie przez pryzmat tej choroby. Ta choroba to nie jestem ja. Chcę, żeby inni patrzyli na mnie przez pryzmat tego, jakim jestem człowiekiem - podkreśliła.

Joanna Nalepa Magdziak ze sztabu WOŚP w TorontoTVN24

"Usłyszałam, że jest to rak złośliwy z przerzutami"

Pytana o chorobę, zaznaczyła, że być może nie powstrzyma emocji, ponieważ jej przyjaciółka Natalka w ubiegłym tygodniu "przegrała swoją walkę z chorobą". Nalepa Magdziak wyjaśniła, że to właśnie po tym, jak u przyjaciółki zdiagnozowano nowotwór, zaczęła również badać swoje piersi. Kilka miesięcy po tym, jak Natalka zaczęła leczenie onkologiczne, Joanna wyczuła mały guzek w piersi.

- Wtedy jeszcze karmiłam piersią swojego synka i pomyślałam, że to może zastygnięty pokarm i przez kolejne dwa, trzy tygodnie nie zwracałam na to uwagi - wspomniała. Zaczęła się jednak martwić, że to, co w piersi wyczuwa, nie znika i zgłosiła się do lekarza. Na podstawie badania USG, lekarz uznał, że kobieta nie ma się o co martwić i żeby powtórzyła badania po trzech miesiącach.

- Przez kolejne trzy miesiące nie zwracałam na to uwagi, pomimo że wyczuwałam, że ten guz rośnie. Podczas pierwszej wizyty u lekarza, guz miał około dwóch centymetrów, więc było to stadium pierwsze. Tak się złożyło, że po raz kolejny do lekarza zgłosiłam się, gdy razem z rodziną spędzaliśmy wakacje w Polsce. Okazało się, że guz powiększył się do około 10 centymetrów. To jest stadium 3A. Usłyszałam, że jest to rak złośliwy z przerzutami - opowiadała. Wyznała, że diagnoza była dla niej w tamtym momencie niczym wyrok śmierci. Przez kolejny miesiąc - zamiast cieszyć się rodzinnym czasem w Polsce - skupiła się na wizytach lekarskich i kolejnych badaniach.

Wyznaczono jej termin rozpoczęcia chemioterapii, który zbiegał się z datą powrotu do Kanady. Pani Joanna musiała zdecydować, czy chce rozpocząć leczenie w Polsce - co wiązało się z rozłąką z mężem i dziećmi - albo czy chce wrócić do Kanady, gdzie przed rozpoczęciem leczenia minie czas na powtórzenie badań, a czas w tym przypadku jest kluczowy.

- Stwierdziłam, że lepiej będzie mi walczyć w codziennym środowisku, niż siedzieć u mamy i czekać aż wyzdrowieję, bo to może długo potrwać - wspominała. W Toronto trafiła do jednego z czołowych szpitali na świecie, gdzie po kilkunastu dniach od powrotu rozpoczęła leczenie.

Wolontariuszka WOŚP: Kanadyjczycy chcą być częścią czegoś dobrego

Wolontariuszka z Toronto, powiedziała, że jest nieco starsza od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i gra z nią od zawsze, bo "była to taka część mnie".

WOŚP w Kanadzie gra od 2002 roku (w Toronto powstał jeden z pierwszych siedmiu sztabów zagranicznych w historii zbiórki). - W Kanadzie gram od sześciu lat i gram ze sztabem w Toronto. Początkowo angażowałam się jako sponsor, przekazywałam różne rzeczy na aukcje. Później moja rodzina zaczęła aktywnie uczestniczyć w Finałach i pomagać sztabowi. Zaczęło się od mojego męża - DJ Westa - który z kolegą, DJ-em Scooterem w trakcie pandemii zorganizowali wirtualny koncert - wyjaśniła wolontariuszka.

W ramach 33. Finału WOŚP siedzibą sztabu jest restauracja Fregata, która sponsoruje sztab i gdzie od lat odbywają się główne wydarzenia finałowe. - Mamy koncerty, dzieciaki malują obraz, który potem jest licytowany. Przeważnie to on jest główną atrakcją - opisała wolontariuszka. Zauważyła przy tym, że co roku temat obrazu jest inny.

W prace sztabu w Toronto włączają się wolontariusze, zarówno Polacy, jak i Kanadyjczycy, którzy kwestują między innymi przy polskich sklepach czy polskich centrach. Organizowane są różne wydarzenia, jak wspólne orkiestrowe morsowanie. Kolejne Finały przyciągają uwagę coraz większej liczby Kanadyjczyków, którzy zaciekawieni kolorowe puszki, transparenty, dopytują, co to za akcja. W wydarzeniach - jak wspomniała pani Joanna - biorą udział znajomi i znajomi znajomych.

- W Kanadzie, a szczerze mówiąc na skalę światową, takiej akcji nie ma. Kanadyjczycy chętnie się do niej przyłączają, chcą być częścią czegoś fajnego, czegoś dobrego - podkreśliła.

Pani Joanna nie jest jedyną wolontariuszką sztabu w Toronto, która mierzy się z chorobą. - Niektórzy chcą o tym rozmawiać, niektórzy przechodzą ją w zaciszu, z rodziną. Jest to bardzo trudny temat i trzeba każdemu dać szansę, aby mierzył się z nim po swojemu - powiedziała.

- Po tym, jak ogłoszono temat tegorocznego Finału, zostałam poproszona w sztabie, żeby nagrać filmik. Było to dla mnie coś strasznego. Nie mogłam tego zrobić przez kilka tygodni. Nie wiedziałam, co powiedzieć i nie byłam pewna, czy chcę to w ogóle zrobić, bo się rozpłaczę. Niestety, ten temat dotyczy także mnie samej. Doszłam do wniosku, że to wszystko, co wydarzyło się wokół mojej choroby, mogę przekuć w coś dobrego - przyznała.

"Mierzenie się z tą chorobą jest dla mnie, dorosłego człowieka, okropne i traumatyczne. Nie mogę sobie nawet wyobrazić, przez co muszą przechodzić dzieci. Jeśli można więc im w jakikolwiek sposób pomóc, one to docenią. Zachęcam was do wsparcia sztabu w Toronto" - powiedziała pani Joanna na nagraniu dla WOŚP.

"Nie chcę, żeby ludzie patrzyli na mnie przez pryzmat choroby. Ta choroba to nie ja". Cała rozmowa z Joanną Nalepą Magdziak
"Nie chcę, żeby ludzie patrzyli na mnie przez pryzmat choroby. Choroba to nie ja". Cała rozmowa z Joanną Nalepą MagdziakTVN24

WOŚP 2025. Letnia zadyma w środku zimy

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra od 1993 roku. Od 32 lat Fundacja WOŚP dzięki jednodniowym zbiórkom publicznym, które nazywane są Finałami - wspiera polski system opieki zdrowotnej: kupuje najnowocześniejszy sprzęt medyczny dla szpitali, prowadzi osiem ogólnopolskich programów medycznych, realizuje program edukacyjny oraz promuje zdrowy tryb życia i działania profilaktyczne.

W ciągu 32 Finałów WOŚP zebrała blisko 2,3 miliarda złotych, które przeznaczono na zakup 74,5 tysiąca najróżniejszych urządzeń medycznych. Podczas większości Finałów Orkiestra grała, aby poprawić jakość opieki medycznej dla dzieci. Ale nie tylko. Fundacja między innymi w ubiegłych dwóch latach prowadziła zbiórki również na rzecz osób dorosłych: w 2023 roku na walkę z sepsą, a w 2024 roku - na leczenie chorób płuc.

33. Finał WOŚP odbędzie się w niedzielę 26 stycznia, ale część tradycyjnych inicjatyw - jak na przykład warszawski Bieg "Policz się z cukrzycą!" - zorganizowana zostanie w sobotę 25 stycznia. Wszystkie najważniejsze wydarzenia będzie można śledzić na antenach TVN24, TVN, TTV, w serwisach MAX, Player.pl, TVN24 GO oraz w portalu tvn24.pl. 

Autorka/Autor:tmw/akw

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Benjamin Netanjahu w publicznym wystąpieniu w sobotę oświadczył, że Izrael "zachowuje prawo do wznowienia wojny", jeśli porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy z Hamasem nie zostanie spełnione. Premier Izraela zaznaczył, że zgodę na to wyraziły Stany Zjednoczone. Rozejm ma zacząć obowiązywać w niedzielę rano.

Benjamin Netanjahu: Izrael zachowuje prawo do wznowienia wojny

Benjamin Netanjahu: Izrael zachowuje prawo do wznowienia wojny

Źródło:
PAP

Policyjny wolontariusz z Indii został skazany za gwałt i morderstwo 31-letniej lekarki w szpitalu we wschodniej części Kalkuty - podała agencja Reutera. Proces w sprawie przestępstwa był przyspieszony, a sprawcy grozi dożywocie lub kara śmierci. Zbrodnia wywołała ogólnokrajowe oburzenie brakiem bezpieczeństwa kobiet w Indiach.

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Źródło:
Reuters

W wieku 69 lat zmarł producent telewizyjny Ryszard Sibilski. Był mężem wokalistki Ewy Bem, która poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. W przeszłości współtworzył stację TVN i zasiadał w radzie nadzorczej Grupy ITI. Kierował również Endemol Shine Polska.

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Źródło:
PAP

Serce mi pęka z trwogi, kiedy czytam te straszne wpisy kierowane do Ciebie - napisał szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Swój wpis skierował do prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, wobec której pojawiły się w internecie groźby, nawiązujące między innymi do zabójstwa wcześniejszego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez nożownika podczas finału WOŚP sześć lat temu.

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

Źródło:
PAP

Sąd w Seulu wydał formalny nakaz aresztowania prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola w ramach dochodzenia po ogłoszeniu przez niego stanu wojennego. Przed sądem i ośrodkiem zatrzymań zgromadziły się dziesiątki tysięcy zwolenników polityka. Doszło do przepychanek z policją.

Pięć godzin przesłuchania. Sąd przedłużył nakaz aresztowania prezydenta

Pięć godzin przesłuchania. Sąd przedłużył nakaz aresztowania prezydenta

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Do tej pory przyzwyczailiśmy się do życia w świecie liberalnym, gdzie prawo międzynarodowe jest przestrzegane, teraz ten czas się kończy - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Jacek Czaputowicz, odpowiadając na pytanie, co się zmieni po inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w USA. Były szef MSZ dodał, że Trump "przychodzi w dużo gorszej sytuacji" niż, gdy kończył swoją poprzednią kadencję w 2020 roku.

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Źródło:
TVN24

Hodowle psów, często pseudohodowle, nie są wystarczająco uregulowane. Nawet jeśli się zarejestrują, to nikt ich nie sprawdza - chyba że wyjdzie na jaw, że taka hodowla to umieralnia albo nawet cmentarz. Wtedy jest już często za późno. Obrońcy zwierząt apelują do Sejmu, by to zmienił.

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Źródło:
Fakty TVN

Troje Polaków utonęło przy jednej z plaż przylądka Punta Cana na wschodzie Dominikany. Wśród ofiar śmiertelnych jest też Portugalczyk. Z wody uratowano obywatela Rosji. Informację w tej sprawie potwierdziło nam Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Aktualizacja:
Źródło:
RMF24, PAP

W sobotę doszło do zawalenia się wyciągu narciarskiego w hiszpańskim ośrodku Astun w regionie Aragonia. 10 osób zostało rannych - podał dziennik El Pais. Akcja ratunkowa została zakończona.

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, elpais.com

Są politycy, są ludzie, którzy wykorzystują podżeganie do nienawiści do zdobywania władzy, a potem utrzymywania jej do podziału Polaków - zauważyła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Magdalena Adamowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej. W programie odniosła się m.in. do rocznicy śmierci swojego męża Pawła Adamowicza, jak i niedawnych gróźb wobec szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka oraz prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Źródło:
TVN24

Lekarze, księża i darczyńcy, którzy ofiarowują pieniądze, ratują ludzkie życia w Afryce. W Zambii udało się doposażyć dwa szpitale. Trafiają do nich chorzy i ofiary ataków dzikich zwierząt - wśród nich dzieci, ukąszone przez węże lub pogryzione przez hipopotamy i krokodyle.

Polscy lekarze pomagają mieszkańcom Mozambiku, Zambii i Zimbabwe. "Udało nam się otworzyć oddział ortopedyczny"

Polscy lekarze pomagają mieszkańcom Mozambiku, Zambii i Zimbabwe. "Udało nam się otworzyć oddział ortopedyczny"

Źródło:
Fakty TVN

Nadal nie wiadomo, co z subwencją dla Prawa i Sprawiedliwości. Wszyscy członkowie PKW pracują nad odpowiedzią dla ministra finansów, który poprosił o interpretację ostatniej uchwały. Już wiadomo, że odpowiedzi będą niejednomyślne.

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwóch sędziów irańskiego Sądu Najwyższego zostało zastrzelonych przez uzbrojonego zamachowca - podał w sobotę portal wymiaru sprawiedliwości Mizan Online. Zamach, do którego doszło w siedzibie sądu w Teheranie, jest traktowany przez służby jako akt terroru.

Zamach na sędziów Sądu Najwyższego

Zamach na sędziów Sądu Najwyższego

Źródło:
PAP

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz obstaje przy swoim zdaniu, że pomoc dla Ukrainy ma być finansowana poprzez zawieszenie hamulca zadłużenia. Ministra spraw zagranicznych Annalena Baerbock oskarżyła Scholza o nadużywanie tej kwestii w kampanii wyborczej - zauważają niemieckie media.

Scholz "powtórzył swoje stanowisko". Szefowa MSZ oskarża go o kampanijną grę

Scholz "powtórzył swoje stanowisko". Szefowa MSZ oskarża go o kampanijną grę

Źródło:
PAP

Naukowcy odkryli u wybrzeży Wietnamu nowy gatunek skorupiaka. Nazwano go Bathynomus vaderi, na cześć Dartha Vadera z filmu "Gwiezdne wojny". Osobniki te osiągają długość 32,5 centymetra i ważą ponad kilogram.

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Źródło:
CNN, zookeys.pensoft.net

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w Maminie (powiat makowski). 62-letni mężczyzna kierowca śmieciarki położył się pod nią, by sprawdzić usterkę. Auto się stoczyło i najechało na niego. Zmarł w szpitalu.

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/policja Maków Mazowiecki

Lubelscy "łowcy głów" namierzyli, a także doprowadzili do zatrzymania i ekstradycji trzech niebezpiecznych przestępców, którzy ukrywali się w Niemczech. Każdy z nich ma na koncie poważne przestępstwa dokonane w Polsce. Wszyscy trafili już do zakładu karnego, gdzie odbędą zasądzone kary.

"Łowcy głów" namierzyli trzech groźnych przestępców

"Łowcy głów" namierzyli trzech groźnych przestępców

Źródło:
tvn24.pl

Każdy kolor na tubce pasty do zębów ma według internautów oznaczać co innego i wskazywać, jaki jest skład pasty oraz jak często najlepiej ją stosować. Tylko że to nieprawda. Co oznaczają więc kolorowe paski na tubkach pasty do zębów?

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Źródło:
Konkret24

W nowym tygodniu w wielu regionach kraju dopisze pogodna, a nawet słoneczna aura. Jednak znajdą się też miejsca, w których popada deszcz. W środę spodziewane są niewielkie opady deszczu ze śniegiem.

Zima bez zimy. Co widać w prognozie na najbliższe dni

Zima bez zimy. Co widać w prognozie na najbliższe dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Strażacy z Sochaczewa pomogli w transporcie ciężarnej kobiety, która wraz z 300 pasażerów utknęła w popsutym pociągu pomiędzy stacjami Boża Wola i Teresin Niepokalanów. Po awarii zaczęła się akcja porodowa i trzeba było ją szybko przetransportować do karetki, a stamtąd do szpitala.

Pociąg stanął z powodu awarii, pasażerka zaczęła rodzić. Akcja służb

Pociąg stanął z powodu awarii, pasażerka zaczęła rodzić. Akcja służb

Źródło:
tvn24.pl

Prawdziwym celem Karola Nawrockiego jest nawet nie jego prezydentura, ale umożliwienie powrotu PiS do władzy. Będzie robił wszystko, żeby sypać piach w tryby. Będzie nawet takim Dudą 2.0 - ocenił w "Jeden na jeden" europoseł PSL Adam Jarubas. Mówił, że w przypadku wygranej kandydata PiS "spoistość koalicji byłaby wystawiona na jeszcze większy test niż do tej pory".

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

Źródło:
TVN24

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl
Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Gdyby nie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, nie byłoby mnie tutaj. Byłam wcześniakiem, który korzystał ze sprzętu WOŚP. Jestem bardzo wdzięczna i pomagam od zawsze - mówiła w TVN24 wokalistka Bryska. Przygotowała dwie aukcje - można wylicytować dwie różowe peruki oraz wspólną metamorfozę.

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Źródło:
TVN24
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl