Minister edukacji: może trzeba coś zmienić w ogóle w systemie rekrutacji

Aktualizacja:
[object Object]
Minister edukacji o wynikach rekrutacji do szkół średnichtvn24
wideo 2/5

Uczniowie są w pierwszym etapie rekrutacji. Ci z nich, którzy nie zostaną przypisani do szkół, które wybrali, będą mogli uczestniczyć w rekrutacji uzupełniającej. Ostatecznie zostaną przypisani do szkół, w których są wolne miejsca - powiedział we wtorek minister edukacji Dariusz Piontkowski. Jego zdaniem "zdecydowanie uczniowie mają w czym wybierać".

We wtorek podano wyniki pierwszego etapu rekrutacji do szkół średnich m.in. w sześciu miastach wojewódzkich: Warszawie, Poznaniu, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu i Kielcach. Nie brakuje uczniów, dla których zabrakło miejsc w wymarzonych szkołach.

Największe problemy z rekrutacją do szkół średnich są w Warszawie. Aplikowało ponad 45 tysięcy absolwentów, z czego 33 tysiące do liceów - podała we wtorek wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska.

46 procent uczniów dostało się do szkoły pierwszego wyboru, ale byli też tacy, którzy nie dostali się nigdzie - to ponad trzy tysiące uczniów.

MEN: więcej miejsc niż absolwentów

Na zwołanej we wtorek konferencji prasowej minister edukacji Dariusz Piontkowski zaznaczył, że w tym roku jest ponad 725 tysięcy uczniów, którzy kończą szkołę podstawową bądź gimnazjum. Przekazał, że dla tych uczniów przygotowano 830 tysięcy miejsc w szkołach średnich.

- Widać wyraźnie z tego rachunku, że ponad 103 tysięcy miejsc więcej jest przygotowanych niż absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów - powiedział. Podkreślił, że absolwenci gimnazjów oraz absolwenci szkół podstawowych uczestniczą w dwóch oddzielnych rekrutacjach.

Dane z wybranych miast

Piontkowski poinformował, że dzięki kuratorom oświaty ministerstwu udało się zebrać dane o tym, jak wygląda rekrutacja po pierwszym etapie z większości województw.

Zaznaczył, że jeśli chodzi o Białystok, różnica między miejscami wolnymi, które nie zostały obsadzone po pierwszym etapie rekrutacji, a liczbą uczniów, którzy będą uczestniczyli w rekrutacji uzupełniającej, wynosi 1100 miejsc do ponad 900 uczniów.

- Mamy więc zapas ponad 100 miejsc w jednym mieście – zaznaczył.

Dodał, że w przypadku Gdańska ta różnica jest "zdecydowanie wyższa". Jak mówił szef MEN, jest ponad tysiąc wolnych miejsc dla uczniów uczestniczących w rekrutacji uzupełniającej.

Według Piontkowskiego w Krakowie jest jeszcze prawie 1400 wolnych miejsc w szkołach. - Zdecydowanie (uczniowie – red.) mają w czym wybierać – ocenił. - Podobnie jest w Lublinie, gdzie ta różnica jest prawie trzykrotna, w przypadku Olsztyna to ponad 100 miejsc dodatkowo – dodał.

"Są bardzo znane szkoły, które oferują wolne miejsca"

Minister wskazywał podczas konferencji prasowej, że na przykład w Gdyni "liczba kandydatów na jedno miejsce, porównując rok ubiegły i obecny, jest bardzo podobna".

- W przypadku niektórych szkół nawet zdarzało się, że o jedno miejsce ubiegało się więcej uczniów niż w tej rekrutacji – zauważył Piontkowski.

Jego zdaniem podobnie sytuacja wyglądała w Krakowie.

- Wybraliśmy kilka liceów, gdzie zostały jeszcze wolne miejsca. Liczba tych, którzy składali wnioski o przyjęcie do szkół, w niektórych przypadkach nawet wyraźnie różniła się w porównaniu z ubiegłym rokiem, gdy liczba chętnych do tej szkoły była zdecydowanie większa niż w tym roku - mówił.

Piontkowski wskazał również na rekrutację w Lublinie, gdzie – jego zdaniem – są "bardzo znane szkoły, które oferują wolne miejsca, jak chociażby liceum Staszica proponujące ciągle po pierwszej rekrutacji 50 miejsc". - Podobnie jest w Olsztynie, gdzie w wielu szkołach jest kilkadziesiąt, sto kilkadziesiąt wolnych miejsc, gdzie uczniowie nieprzypisani w wyniku naboru elektronicznego ubiegać się będą o te miejsca w rekrutacji uzupełniającej – powiedział minister.

Piontkowski: etap rekrutacji rozłożony w czasie

Dariusz Piontkowski zaznaczył jednocześnie, że "etap rekrutacji do szkół średnich jest dość mocno rozłożony w czasie". Przypomniał, że dzisiaj odbywa się ogłoszenie "wstępnej listy osób przyjętych do szkół średnich".

Dodał, że teraz uczniowie mają kilkanaście dni, żeby potwierdzić chęć nauki w szkole, do której zostali zakwalifikowani przez system.

Jak podkreślił minister, 25 lipca "będziemy mieli pełną wiedzę na temat tego, ilu uczniów zgłosiło się do poszczególnych szkół".

Wtedy – jego zdaniem – może się okazać, że podana we wtorek przez wiceprezydent Warszawy Renatę Kaznowską liczba 3173 uczniów, którzy nie dostali się do żadnej ze szkół, będzie "zdecydowanie mniejsza, bo część z tych uczniów znajdzie sobie miejsca w innych szkołach".

Szef MEN zaznaczył, że uczniowie są w pierwszym etapie rekrutacji. Dodał, że ci z nich, którzy nie zostaną przypisani do szkół, które wybrali, będą mogli uczestniczyć w rekrutacji uzupełniającej.

- Ostatecznie zostaną przypisani do szkół, w których są wolne miejsca - podkreślił.

"Być może trzeba coś usprawnić w systemie edukacji"

Minister edukacji pytany, co powie tym uczniom, którzy nie zostali zakwalifikowani do szkół w pierwszym etapie rekrutacji i muszą ubiegać się o wolne miejsca w szkołach w ramach rekrutacji uzupełniającej powtórzył, iż "podobna sytuacja, że jakaś grupa uczniów nie dostawała się po pierwszym etapie do szkół występowała w latach poprzednich".

- Ja oczywiście rozumiem emocje i stres, który towarzyszy rekrutacji, bo każdy z rodziców chciałby, żeby jego dziecko dostało się do tej szkoły, którą sobie wybrało. To jest oczywiste. Ale i w poprzednich latach i w tym roku jest ten sam proces, nie każdy wybór ucznia kończy się sukcesem i okazuje się, że uczeń albo jest przesunięty w wyniku tej elektronicznej rekrutacji do innych szkół, albo okazuje się, że będzie musiał dopiero w drugim etapie rekrutacji będzie musiał szukać szkoły, do której będzie musiał ostatecznie aplikować. Powtarza się więc sytuacja, taka jaka była w latach ubiegłych. Ja wiem, że to nie jest komfortowe (...) ale tak jest od wielu lat zorganizowana rekrutacja - powiedział.

Dodał, że w latach ubiegłych też byli uczniowie ze świadectwami z paskiem, którzy nie dostali się do żadnej szkoły na pierwszym etapie rekrutacji. Według niego może to wynikać ze strategii, którą przyjęli ci uczniowie, składając aplikacje do wybranych szkół.

- Jeżeli uczeń z czerwonym paskiem aplikuje do klas najbardziej obleganych w ramach danego liceum (...) i mogło się okazać, że do niektórych klas jest po kilku kandydatów na jedno miejsce, a w innych jest tylko jeden lub półtora kandydata na miejsce - jeżeli aplikowali do klas, gdzie była najwyższa rywalizacja, a nie aplikowali do innych liceów, gdzie była mniejsza rywalizacja, to mogło się okazać, że nie dostali się do wybranych przez siebie szkół - mówił Piontkowski.

- Podobna sytuacja zdarzała się w latach ubiegłych. Być może trzeba coś usprawnić w systemie edukacji, bo zgadzam się, że jest ten etap niepewności po pierwszym etapie, kiedy każdego roku pewna grupa uczniów nie wie jeszcze, w jakiej szkole będzie się uczyła. Być może trzeba coś zmienić w ogóle w systemie rekrutacji - zaznaczył.

"To trochę zamąca system rekrutacji"

Piontkowski podkreślił, że wszystkie miasta mają strony internetowe, na których informują, w jakich szkołach i ile jest wolnych miejsc. Minister ocenia, że w tym roku elementem różnicującym obecną rekrutację od rekrutacji w latach poprzednich jest liczba miejsc do wyboru, które przyznawały samorządy uczniom.

W poprzednich latach - dodał - pozwalano uczniom aplikować do trzech wybranych szkół, a w tym roku część samorządów zdecydowała, że nie wprowadzi takiego ograniczenia i uczniowie będą mogli aplikować do dowolniej liczby placówek.

Jednym z takich miast jest Warszawa. Powołując się na dane władz stolicy Piontkowski powiedział, że w Warszawie "rekordzista" aplikował do 197 szkół.

- To trochę zamąca system rekrutacji i informacji (o rekrutacji - red.) - ocenił minister.

Zaznaczył, że dopiero 25 lipca MEN będzie miał pełne dane dotyczące tego, ilu uczniów i do jakich szkół ostatecznie się zakwalifikowało i w których szkołach będzie chciało się uczyć. - Dziś uczniowie ciągle mają możliwość wyboru i mogą dokumenty złożyć do innych szkół, a nie tylko wyłącznie do tych, do których system elektroniczny wskazał - stwierdził Piontkowski.

Trudna rekrutacja

O miejsca do szkół średnich równolegle walczyli absolwenci ośmioletniej szkoły podstawowej i gimnazjów. W związku z tym pojawiają się problemy z rekrutacją i miejscami w wybranych przez uczniów szkołach.

W szkołach średnich absolwenci ośmioletniej szkoły podstawowej i absolwenci gimnazjów będą się uczyć w odrębnych klasach. Związane jest to z tym, że absolwenci ośmioletnich szkół podstawowych będą się uczyć zgodnie z nową podstawą programową dla czteroletniego liceum i pięcioletniego technikum, a absolwenci gimnazjów zgodnie ze starą podstawą dla trzyletniego liceum i czteroletniego technikum.

Autor: js/adso/kwoj / Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

W domu w miejscowości Prusice (województwo dolnośląskie) doszło do strzelaniny. W wyniku tego zdarzenia zginęły dwie osoby - poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.

Strzelanina w Prusicach. Zginęły dwie osoby, w tym dziecko

Strzelanina w Prusicach. Zginęły dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
TVN24

Administracja Donalda Trumpa zdecydowała, że w agencji pomocowej USAID zlikwidowane zostaną wszystkie stanowiska niewymagane bezpośrednio przez prawo. Jak zaznaczył Reuters, oznacza to zwolnienie niemal wszystkich pracowników. Rzeczniczka Departamentu Stanu USA Tammy Bruce przekonywała, że zwolnienia są efektem "reorganizacji".

Kolejne cięcia w USAID. Niemal wszyscy pracownicy mają być zwolnieni

Kolejne cięcia w USAID. Niemal wszyscy pracownicy mają być zwolnieni

Źródło:
PAP, Reuters

Mieszkająca w Warszawie przewodnicząca Rady Koordynacyjnej Białorusi Anżelika Mielnikawa zaginęła - przekazało w piątek białoruskie Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna". Sprawę zgłosił polskim organom ścigania białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka. Poinformował, że z kobietą nie ma kontaktu od 25 marca. Według "Wiasny" wraz z Mielnikawą zaginęły także jej dwie córki.

"Wiasna": zaginęła przewodnicząca Rady Koordynacyjnej Białorusi i jej córki

"Wiasna": zaginęła przewodnicząca Rady Koordynacyjnej Białorusi i jej córki

Źródło:
PAP, Nasza Niwa, tvn24.pl

Do poważnego wypadku doszło w miejscowości Czaple Górne koło Siedlec (Mazowieckie). Ciężarówka uderzyła w budynek mieszkalny, kierowca został uwięziony w kabinie. Skomplikowana akcja uwalniania mężczyzny trwała około dwóch godzin.

Ciężarówką wjechał w dom. "Kabina kierowcy wbiła się w balkon"

Ciężarówką wjechał w dom. "Kabina kierowcy wbiła się w balkon"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Każda dziewczyna powinna zapytać swojego partnera, kolegę, chłopaka, czy rzeczywiście chce głosować na człowieka, który prezentuje tego typu poglądy - mówił w "Faktach po Faktach" kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, odnosząc się do swojego kontrkandydata z Konfederacji, Sławomira Mentzena. Pytany, czy wziąłby z nim udział w debacie jeden na jeden, Trzaskowski przekonywał, że dyskusje w takim formacie odbywają się już przed drugą turą wyborów. - Mamy taką tradycję - ocenił.

Mentzen chce debaty jeden na jeden. Trzaskowski odpowiada

Mentzen chce debaty jeden na jeden. Trzaskowski odpowiada

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda ocenił w piątek w mediach społecznościowych, że jego pytania o polską politykę migracyjną i zachodnią granicę "bardzo zdenerwowały" premiera Donalda Tuska. "Czy dlatego, że musi wykonać 'tajny plan' Berlina?" - zapytał. Udostępnił przy tym niemiecki artykuł z doniesieniami, jakoby trwały niejawne rozmowy Niemiec z sąsiadami na temat "wspólnych zasad zawracania" migrantów.

"Moje pytania bardzo zdenerwowały premiera. Czy dlatego, że musi wykonać 'tajny plan' Berlina?"

"Moje pytania bardzo zdenerwowały premiera. Czy dlatego, że musi wykonać 'tajny plan' Berlina?"

Źródło:
PAP, TVN24

Mężczyzna został kilkukrotnie raniony nożem na Marszałkowskiej w centrum Warszawy. Sam zdołał dotrzeć na izbę przyjęć przy Poznańskiej, gdzie rozpoczęła się walka o jego życie. Jego stan określany jest jako bardzo ciężki. W piątek około południa policja zatrzymała dwie osoby, wieczorem trzecią.

"Rany wskazują, że mężczyzna się bronił". Trzecia osoba zatrzymana po ataku na Marszałkowskiej

"Rany wskazują, że mężczyzna się bronił". Trzecia osoba zatrzymana po ataku na Marszałkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Generał dywizji Maciej Klisz, Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych, powiedział w "Faktach po Faktach", że z punktu widzenia wojskowego "nieuniknionym jest odwieszenie" zasadniczej służby wojskowej. Według jego oceny, powołując się na przykład Finlandii, w Polsce potrzeba siedmiu milionów rezerwistów. - W związku z czym jedyną metodą masowego szkolenia są obowiązkowe szkolenia - dodał.

Powrót zasadniczej służby wojskowej? Dowódca operacyjny: uważam za nieuniknione

Powrót zasadniczej służby wojskowej? Dowódca operacyjny: uważam za nieuniknione

Źródło:
TVN24

Zmiana przepisów o przedawnieniu zobowiązań podatkowych i o raportowaniu krajowych schematów podatkowych - to między innymi zakłada projekt noweli opublikowany przez resort finansów.

Szykują się ważne zmiany w podatkach

Szykują się ważne zmiany w podatkach

Źródło:
PAP

J.D. Vance, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, przebywa w piątek na Grenlandii, gdzie wraz z żoną odwiedził amerykańską bazę sił kosmicznych Pituffik w północno-zachodniej części wyspy. - Dania nie poświęcała wystarczająco dużo zasobów, aby utrzymać tę bazę, naszych żołnierzy i Grenlandczyków - mówił. Wyspa jest autonomicznym terytorium zależnym od Danii.

Vance o celu USA w Arktyce. "W przeciwnym razie inne kraje wypełnią luki"

Vance o celu USA w Arktyce. "W przeciwnym razie inne kraje wypełnią luki"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Premierka Danii Mette Frederiksen oceniła, że wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance niesprawiedliwie wypowiedział się o jej kraju. Vance w trakcie wizyty w amerykańskiej bazie wojskowej na Grenlandii zarzucił Danii niewywiązywanie się ze swoich obowiązków obronnych na podległej jej wyspie.

Reakcja premierki Danii na słowa Vance'a. "Staliśmy z Amerykanami ramię w ramię"

Reakcja premierki Danii na słowa Vance'a. "Staliśmy z Amerykanami ramię w ramię"

Źródło:
PAP

Ze słupów oświetleniowych na śląskim odcinku autostrady A1 skradzione zostały przewody elektryczne. Policja apeluje o pomoc w odnalezieniu sprawców, straty wyceniono na co najmniej 100 tysięcy złotych.

Użyli ciężkiego sprzętu, ukradli przewody z autostrady A1 i uszkodzili 100 latarni. Apel policji

Użyli ciężkiego sprzętu, ukradli przewody z autostrady A1 i uszkodzili 100 latarni. Apel policji

Źródło:
PAP

Ukraina otrzymała od USA nowy wariant umowy o dostępie Stanów Zjednoczonych do ukraińskich bogactw mineralnych - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski. Dodał, że Ukraina ustaliła z "innymi partnerami", że otrzyma rozszerzony dostęp do ich danych wywiadowczych.

Wołodymyr Zełenski: dostaliśmy od USA nową umowę o minerałach

Wołodymyr Zełenski: dostaliśmy od USA nową umowę o minerałach

Źródło:
PAP, Reuters

Na poligonie w Podbrodziu na Litwie, gdzie we wtorek zaginęło czterech amerykańskich żołnierzy, trwają intensywne prace nad wydobyciem 60-tonowego opancerzonego pojazdu ratunkowego M88 Hercules. Znalazł się kilka metrów pod powierzchnią wody i mułu. Zebraliśmy, co wiadomo dotąd o akcji i terenie.

60-tonowy kolos pod warstwą mułu i wody. Co wiadomo o akcji

60-tonowy kolos pod warstwą mułu i wody. Co wiadomo o akcji

Źródło:
PAP, Delfi, LRT, tvn24

- Nie ma absolutnie żadnego powodu, aby Unia Europejska wyglądała teraz na zastraszoną - ocenił były ambasador Niemiec w USA Wolfgang Ischinger. Według niemieckiego dyplomaty UE powinna odważnie i z pewnością siebie zareagować na cła ogłoszone przez Donalda Trumpa.

"Jeśli pokażemy narzędzia tortur, Donald będzie skłonny do rozmowy"

"Jeśli pokażemy narzędzia tortur, Donald będzie skłonny do rozmowy"

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 70 milionów złotych. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 28 marca 2025 roku.

Wyniki losowania Eurojackpot

Wyniki losowania Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

- W Narodowym Funduszu Zdrowia mamy lukę. Ten deficyt w zeszłym roku wyniósł 30 miliardów złotych. Tyle brakuje składki. Trzeba dosypywać z innych elementów - stwierdził w "#BezKitu" w TVN24 doktor Sławomir Dudek, prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych.

"Wolałbym mieć niższe podatki, mimo to nie jestem za obniżeniem tej składki"

"Wolałbym mieć niższe podatki, mimo to nie jestem za obniżeniem tej składki"

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej osiem osób zginęło po zawaleniu się wieżowca w Bangkoku. Doszło do niego wskutek piątkowego trzęsienia ziemi, którego epicentrum znajdowało się w Birmie. Na miejscu katastrofy trwa akcja poszukiwawczo-ratownicza, a ocalali dzielą się przerażającymi historiami z momentu zawalenia się budynku.

Był w walącym się wieżowcu. "Biegłem na oślep"

Był w walącym się wieżowcu. "Biegłem na oślep"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, CNN

Prezydium Rady Doskonałości Naukowej ma głosować w poniedziałek nad wystąpieniem do prezydenta o nadanie tytułu profesora neosędzi Małgorzacie Manowskiej, pierwszej prezes SN - informują OKO.press i "Gazeta Wyborcza". Ale - jak dowiedziały się redakcje we wspólnym śledztwie - jedno głosowanie w tej sprawie już się odbyło, a tam "rozstrzygnięcie było negatywne". Miesiąc później prezydium RDN otrzymało jednak "tajemniczą opinię, której pokłosiem jest plan przeprowadzenia drugiego głosowania". Według redakcji trwa "wyścig z czasem", by wniosek podpisał zaprzyjaźniony z Manowską prezydent Andrzej Duda.

"Tajemnicza opinia" i plan na drugie głosowanie. Zwrot w sprawie profesury Manowskiej

"Tajemnicza opinia" i plan na drugie głosowanie. Zwrot w sprawie profesury Manowskiej

Źródło:
OKO.press, TVN24

Ministra edukacji narodowej Barbara Nowacka powiedziała w piątek, że zostanie przeprowadzona ewaluacja tego, jaki "efekt edukacyjny" przyniosło wprowadzenie nieobowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych. - Będziemy też współpracować z nauczycielami, by mieli poczucie, że to, że prace domowe nie są obowiązkowe, to nadal mogą być zadawane - zapowiedziała szefowa MEN.

Blisko rok bez obowiązkowych prac domowych. Nowacka: musimy zobaczyć wyniki

Blisko rok bez obowiązkowych prac domowych. Nowacka: musimy zobaczyć wyniki

Źródło:
PAP

Jednym z kamieni milowych KPO jest umieszczenie na orbicie polskich satelitów. Wszelkie terminy zostały uzgodnione z firmą SpaceX i wysłane do Komisji Europejskiej. Pierwszy z satelitów miał być wysłany w drugim kwartale 2025 roku. Ten termin nie zostanie dotrzymany - do tych nieoficjalnych informacji dotarli autorzy podcastu "Szczyt Europy" Beata Płomecka i Maciej Sokołowski.

Polskie KPO z problemami przez firmę Elona Muska

Polskie KPO z problemami przez firmę Elona Muska

Źródło:
TVN24 GO

- Jestem katolikiem, więc moje generalne stanowisko jest oczywiście za życiem - powiedział kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki, pytany o swój pogląd względem aborcji w przypadku zajścia w ciążę w wyniku gwałtu. Zaznaczył jednak, że "ta decyzja należy do kobiety", a sprawca "powinien odpowiedzieć". Dodał przy tym, "że z tego dramatu, z tego zła, często jest wiele miłości i wiele dobra, gdy kobieta podejmuje decyzję o urodzeniu takiego dziecka".

Nawrocki o aborcji po gwałcie: te wartości rozłożone są w sposób jasny

Nawrocki o aborcji po gwałcie: te wartości rozłożone są w sposób jasny

Źródło:
TVN24, PAP

Do poważnego w skutkach wypadku doszło w Górze Kalwarii (Mazowieckie). Kierujący bmw 18-latek zjechał z drogi, potrącił 11-letnią dziewczynkę i wpadł na ogrodzenie posesji. Mężczyzna nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu.

18-latek bez prawa jazdy wjechał w 11-latkę na chodniku

18-latek bez prawa jazdy wjechał w 11-latkę na chodniku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen stwierdził w wywiadzie internetowym, że w jego "idealnym świecie studia są płatne". Jako przykład podał uniwersytety w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, gdzie jego zdaniem poziom edukacji wygląda znacznie lepiej niż w Polsce. Na odpowiedź nie musiał długo czekać - politycy z każdej strony sceny politycznej nie zostawili na tym pomyśle suchej nitki.

Sławomir Mentzen: w moim idealnym świecie studia są płatne. Kontrkandydaci odpowiadają na te słowa

Sławomir Mentzen: w moim idealnym świecie studia są płatne. Kontrkandydaci odpowiadają na te słowa

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bangkok nawiedziło silne trzęsienie ziemi. W mediach społecznościowych publikowane są wstrząsające nagrania, na których widać kołyszące się drapacze chmur. W wyniku wstrząsów z basenów znajdujących się na dachach hoteli wylewała się woda. Jeden z wieżowców zawalił się, pod gruzami uwięzieni są ludzie.

Kołyszące się drapacze chmur, woda wylewająca się z basenów. Dramatyczne nagrania z Bangkoku

Kołyszące się drapacze chmur, woda wylewająca się z basenów. Dramatyczne nagrania z Bangkoku

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP
Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

W sobotę na polskim niebie będziemy mogli oglądać zaćmienie Słońca. Zanim chwycimy za specjalistyczne okulary lub filtry, warto odświeżyć wiedzę o tym fascynującym zjawisku i dowiedzieć się, jak postrzegały je różne kultury.

Już w sobotę zaćmienie Słońca. Tego na pewno nie wiecie

Już w sobotę zaćmienie Słońca. Tego na pewno nie wiecie

Źródło:
skyatnightmagazine.com, astronomy.com, space.com, nationaleclipse.com, NASA
Rządowy szeryf od ekologii pod ciągłym obstrzałem. Z sukcesami chroni przyrodę, ale czy "z głową"?

Rządowy szeryf od ekologii pod ciągłym obstrzałem. Z sukcesami chroni przyrodę, ale czy "z głową"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance rozpoczął wizytę na Grenlandii. Odwiedza tam amerykańską bazę wojskową Pituffik, dawniej Thule. Choć przebywa tam raptem 150 osób, baza jest jednym z najważniejszych strategicznie obiektów wojskowych na świecie. Oto dlaczego.

Kosmos zamiast wiązania psów, czyli co Amerykanie robią na Grenlandii

Kosmos zamiast wiązania psów, czyli co Amerykanie robią na Grenlandii

Źródło:
The New York Times, tvn24.pl

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24