Zwężenie jezdni w Dolinie Służewieckiej przy skrzyżowaniu z Nowoursynowską, które opisywaliśmy we wtorek, nadal denerwuje kierowców. Przez nie korek jest jeszcze większy niż zwykle, a żadnych prac w tym miejscu nie widać - skarżą się na forum tvnwarszawa.pl zmotoryzowani.
Korek w Dolinie Służewieckiej jest jeszcze bardziej uciążliwy niż zwykle przez zwężenie jezdni. Za barierkami, które pojawiły się na wysokości przystanku autobusowego Dolinka Służewiecka, na rogu z Nowoursynowską, w kierunku Puławskiej, jest niewielkie zapadlisko.
Internauci piszą, że taka sytuacja trwa już od dawna:
To tylko część komentarzy w tej sprawie. Z pytaniem o koniec utrudnień zwróciliśmy się do rzecznika Zarządu Dróg Miejskich. Jak poinformował nas Adam Sobieraj, prace w tym miejscu prowadzi w tej chwili dzielnica, a wygrodzenie nie ma związku z dziurą w ulicy.
"Do jutra będzie przejezdna"
- Ma to związek ze zmianą organizacji ruchu na Nowoursynowskiej. Chodzi konkretnie o poszerzenie wlotów na skrzyżowanie. Konieczne było przesunięcie sygnalizatorów. Dzielnica nie przekazała nam terenu, formalnie to jej teren - twierdzi rzecznik. Ale dopowiada: - Wykonawca zadeklarował się, że do jutra ulica będzie już przejezdna.
Mapy dostarcza Targeo.pl
as/mz