Informacja o wypadku dotarła do policji o godzinie 16.11. – W zderzeniu udział brał ford i subaru. Kierowcy byli trzeźwi – informuje Piotr Świstak z biura prasowego stołecznej policji.
Na miejsce przyjechali strażacy i karetka pogotowia. Ratownicy nie mogli udzielić pomocy rannym. Strażacy musieli pociąć karoserię subaru. – Nasze działania polegały na uwolnieniu osób zakleszczonych w samochodzie – mówi Piotr Świerkot ze straży pożarnej.
Jak dodaje, samochodem jechała kobieta z dzieckiem.
Zatrzymało się na drzewie
Jak relacjonuje z kolei Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl, Dostawczy ford jechał ulicą Kobiałka. – Z podporządkowanej ulicy Ruskowy Bród wyjechała kobieta w subaru. Samochodem jechało tez dziecko w foteliku. Najprawdopodobniej kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu fordowi – mówi Zieliński. - Po zderzeniu subaru odbiło się i uderzyło w drzewo – dodaje.
Do szpitala została odwieziona kobieta i dziecko.
Przejazd przez skrzyżowanie był zablokowany do godziny 17.20.
wp/roody