Poranny szczyt na Mokotowie był trudny, popołudniowy też przysporzył problemów. - Samochody stoją w ogromnym korku na Wołoskiej - alarmował po godz. 17 nasz reporter. Wszystko przez remont torowiska i związane z nim zmiany organizacji ruchu na ul. Boboli. Z utrudnieniami w tym rejonie kierowcy musieli się liczyć także rano.
Po południu korki tworzyły się na ul. Wołoskiej w kierunku ul. Boboli. - Kierowcy muszą skręcać w ul. Rakowiecką. Samochody stoją w ogromnym korku na ul. Wołoskiej i Boboli - przekazał Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Przypomnijmy, że z utrudnieniami w tym rejonie kierowcy musieli się liczyć także rano.
- Ten rejon Warszawy stoi. Korki tworzą się na Boboli i Wołoskiej oraz na Rakowieckiej - alarmował w czasie porannego szczytu Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
Zwężenie zaznaczono na mapie kolorem czerwonym:
Zmiany w organizacji ruchu
Korki na Mokotowie
Remontują torowisko
Zwężenie na Boboli, ma związek z remontem torowiska tramwajowego w ul. Rakowieckiej. Prace potrwają do 10 maja.
"Od poniedziałku, ok. godz. 4.00, kierowcy nie będą mogli jechać prosto ul. św. Andrzeja Boboli przez skrzyżowanie z ul. Rakowiecką, w kierunku ul. Stefana Batorego" - ostrzegało miasto.
- Wykorzystaliśmy moment, kiedy tramwaje nie kursują ulicą Wołoską, w związku z jej przebudową - wyjaśniał Michał Powałka, rzecznik Tramwajów Warszawskich.
Po 10 maja tramwajarze będą kontynuować prace na ul. Rakowieckiej, ale na innym odcinku - od ul. Bruna do Boboli. Torowisko obsadzone zostanie trawą.
- Na pewno odpowiednio wcześniej poinformujemy kierowców i mieszkańców, jak będzie wyglądała nowa organizacja ruchu - obiecuje Powałka.
Prace na torowisku
Popołudniowy szczyt na Wołoskiej
su/jk/lulu/b