Według zapowiedzi warszawskiego ratusza most Łazienkowski po pożarze ma być otwarty 28 października o godz. 6 rano. Przeprawą będą mogły ponownie przejechać samochody i autobusy.
"Odzyskujemy most"
- Mamy znakomitą sytuację, bo po tych paru miesiącach odzyskujemy most – cieszy się Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent stolicy. – W międzyczasie 8 marca została oddana do użytkowania II linia metra z przeprawa pod Wisłą – to też jest ponad 100 tysięcy dziennie pasażerów. I jest poszerzony most Grota-Roweckiego o kolejne dwa pasy. Zobaczymy, jak to się będzie wszystko sprawdzało - dodaje.
Zobacz trailer... otwarcia mostu
Przypomniał również, że Łazienkowski spalił się, bo miał drewniane podesty. - Ten most dzisiaj już nie ma drewnianych elementów, w związku z czym nie ma tutaj niczego takiego, co mogłoby się palić – zapewnia Wojciechowicz.
Cierpliwość mieszkańców
Przy remoncie mostu pracowało kilkaset osób, ale duża część prac była wykonywana w hutach. Stamtąd przyjeżdżały już gotowe elementy i były tutaj składane, zespawane i nasuwane na podpory. - To ogromne przedsięwzięcie. Praca 24 godziny na dobę. Można przy tej okazji podziękować za cierpliwość mieszkańcom Powiśla, którzy bezpośrednio sąsiadują z mostem, że wytrzymali te prace, bo one nie zawsze były miłe i przyjemne – nie kryje wiceprezydent.
I od razu zaznacza, że dzięki temu czas prac udało się skrócić do minimum, uda się oddać most trzy dni przed terminem, który był wyznaczony na koniec października.
Tak otwierali Łazienkowski w 1974 roku
- Myślę, że to bardzo duży sukces, bo mało kto wierzył, poza nami, że to się w tak krótkim terminie uda zrealizować. Dzięki znakomitemu wykonawcy, dzięki dobrej organizacji, dzięki dobrej współpracy z Zarządem Dróg Miejskich i urzędnikami miejskimi udało się osiągnąć to, że most jest całkowicie odbudowany i gotowy do użytku – twierdzi Wojciechowicz.
Wracają autobusy
Otwarcie mostu dla ruchu nie oznacza jednak, że remont przeprawy zostanie zakończony. Do 30 września 2016 roku będą prowadzone m.in. prace związane z zabezpieczaniem konstrukcji stalowych i betonowych przed korozją, naprawą elementów betonowych, montażem rurociągów.
Naprawiany jest także łącznik pomiędzy konstrukcją mostu a estakadą zjazdową w kierunku Puław, którego zły stan -według ratusza - wyszedł na jaw podczas rozbiórki betonowych elementów.
Jak zapowiada urząd miasta, po otwarciu mostu dla ruchu autobusy linii 138, 141, 143, 151, 182, 188, 411, 502, 514, 520, 523, 525 wrócą na swoje stałe trasy linie. Natomiast E-1 pozostanie na dotychczasowej trasie - nadal będzie dowozić mieszkańców Gocławia do stacji metra Stadion Narodowy.
CZYTAJ WIĘCEJ O REMONCIE MOSTU PO POŻARZE
Łazienkowski czeka na kierowców