Czwartkowy poranek nie należał do najłatwiejszych dla kierowców. Zalanych ulic było wciąż sporo. W wielu miejscach tworzyły się
korki.
- Nadal trudna sytuacja jest w al. Wilanowskiej na wysokości ul. Arbuzowej, w kierunku Doliny Służewieckiej. Kierowcy muszą mijać duże rozlewisko wodne, które znajduje się na prawym pasie. Aby uniknąć zalania samochodu, omijają kałużę, jadąc częściowo po chodniku - relacjonował Marcin Gula, reporter tvnwarszawa.pl. - W stronę al. Rzeczypospolitej jezdnia jest zupełnie przejzdna. Po wczorajszej burzy zostało tylko błoto .
Na Ursynowie kierowcy też muszą liczyć się z utrudnieniami. Internauta Kamil informuje, że na ul. Rosoła prawy pas zalany jest w kierunku Doliny Służewieckiej, między Indiri Ghandi a ul. Ciszewskiego. Kamil proponuje kierowcom jechać al. KEN.
Są na szczęście takie miejsca, które zdążyły już wyschnąć. - Ulica Rzodkiewki jest całkowicie przejezdna - informuje Gula. Tak samo na Trasie Łazienkowskiej po środowym gejzerze nie ma śladu.
su
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty Online