Źródło: Marcin Gula/ tvnwarszawa.pl
- Do kolizji doszło, gdy kierowca nissana najpierw otarł sie o volvo, a potem uderzył w ciężarówkę przewożącą kapustę - relacjonuje z miejsca zdarzenia Marcin Gula, reporter tvnwarszawa.pl.
Jak dodaje, według świadków wypadku, kierowca był pijany. - Ledwo trzymał się na nogach - stwierdził jeden z pasażerów rozbitej furgonetki. - Rzeczywiście, kierujący nissanem miał 1,9 promila alkoholu we krwi - potwierdził Tomasz Sitek z biura prasowego KSP.
Kierowca został skierowany na dodatkowe badania krwi. Samochody blokowały zatoczkę autobusową w kierunku centrum.
Kolizja na Wale Miedzeszyńskim
Źródło: Marcin Gula/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Marcin Gula/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Marcin Gula/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Marcin Gula/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Marcin Gula/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Marcin Gula/ tvnwarszawa.pl
Źródło: Marcin Gula /tvnwarszawa.pl
Kolizja na Wale Miedzeszyńskim
as/roody