Po utrudnieniach związanych z budową II linii metra, kierowcy znów mogą przejechać przez plac Wileński. Niektórzy jednak nie zorientowali się, że wprowadzono zmiany w organizacji ruchu i parkują wzdłuż al. Solidarności, której jeden pas znów służy za buspas.
- W miejscu, gdzie był parking podczas zamknięcia placu Wileńskiego nadal stoją zaparkowane samochody - relacjonuje Marcin Gula, reporter tvnwarszawa.pl.
100 zł i jeden punkt
Najprawdopodobniej z przyzwyczajenia stawiają auta w poprzek pasa ulicy. Taka sytuacja jest w al. Solidarności na wysokości dworca Warszawa-Wileńska. To przede wszystkim utrudnienie dla kierowców autobusów- zamiast przejeżdżać wyznaczonym ku temu pasem, muszą zjeżdżać na sąsiedni.
Co na to straż miejska? – Wystawiane są mandaty karne zaoczne. Strażnicy robią zdjęcia zaparkowanym samochodom, a ich właściciele są wzywani do siedziby straży miejskiej. Na razie mieliśmy ok. 15 takich przypadków – mówi Katarzyna Dobrowolska z biura prasowego straży miejskiej.
Auta nie są odholowywane. Kara za parkowanie wynosi 100 zł i jeden punkt karny.
ran//ec