Ci, którzy w sobotę ruszyli na weekend lub dłuższy urlop na południe Polski, już na Okęciu natknęli się na spory problem. Remont al. Krakowskiej powodował poważne utrudnienia na wylotówce w kierunku Janek.
Ogromny korek zaczynał się na wysokości pętli i parkingu P+R w al. Krakowskiej i ciągnął się aż do stawów między Raszynem a Jankami. Choć drogowcy mieli zamykać tylko jeden pas ruchu, to chwilami prace "rozciągały się" na całą szerokość jezdni. Manewrujący walec potrafi całkowicie zatrzymać ruch na kwadrans.
Ci, którzy wiedzieli o remoncie, próbowali wydostać się na trasy do Krakowa i Katowic przez Piaseczno i Magdalenkę. Niestety, tam też swoje trzeba odstać. Do szosy krakowskiej można się dostać jadąć przez Piaseczno, Bogatki i Tarczyn.
Po południu sytuacja się poprawiła. W Magdalence ruch odbywał się normalnie, a korek w al. Krakowskiej był już znacznie krótszy.
Byle do października
Korek to efekt rozpoczętego na początku sierpnia remontu al. Krakowskiej. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad do końca października planuje wyremontować odcinek od granic miasta do Janek.
mjc/roody