Do zderzenia doszło około godziny 3 nad ranem.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący mercedesem - jadąc od Trasy Toruńskiej w kierunku alei Solidarności - podczas skręcania w ulicę Starzyńskiego prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup oświetleniowy - opisywała Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji.
Dodała też, że siedem osób trafiło do szpitala.
- Autem podróżowało dziesięć osób, w tym dwie w bagażniku. Osoby przewiezione do szpitala były w dobrym stanie. Trzy kolejne pozostały na miejscu zdarzenia - informował Piotr Rżysko z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy usunęli słup, który blokował przejazd na wiadukcie.
Jak podała policja, kierowca mercedesa odmówił badania alkomatem. Oznacza to, że o jego trzeźwości w trakcie wypadku orzeknie wynik badania krwi na obecność alkoholu i innych środków odurzających.
Utrudnienia
Słup, w który uderzyło auto, złamał się i spadł na wiadukt nad rondem. Przejazd w kierunku Śródmieścia był zablokowany. - Dolna część słupa uszkodziła też trakcję tramwajową - dodała Bieniak.
Utrudnienia czekały zarówno kierowców, jak i pasażerów komunikacji miejskiej.
- Ruch kołowy na rondzie jest wstrzymany, nie kursują też tramwaje. Ruch tramwajowy nie odbywa się od Żerania do alei Solidarności na całej Jagiellońskiej i od ronda Żaba do ronda Radosława – wyjaśniała Bieniak o godzinie 6.30.
Utrudnieniami dotyczyły linii 1, 6, 18, 20, 28, 170, 227, 500, 509. Autobusy i tramwaje były kierowane na objazdy. Przed godziną 7.30 przejazd przez rondo został udrożniony.
Wypadek na rondzie Starzyńskiego
kk/mś