- Plan ogólny to dokument, który zastąpi studium i zdefiniuje główne kierunki urbanistycznego rozwoju Warszawy.
- Trwają spotkania robocze z władzami wszystkich dzielnic. Dostaną one 14 dni na przedstawienie swoich uwag.
- Dokument zostanie upubliczniony w sierpniu. W tym samym momencie rozpoczną się uzgodnienia i opiniowanie przez organy wymienione w ustawie. W Warszawie będzie to aż 80 różnych instytucji.
- Plan musi zostać uchwalony przez Radę Warszawy do końca czerwca przyszłego roku. - Terminy są niezwykle trudne - przyznaje wiceprezydentka stolicy.
- Rosną domy jak łany zbóż. Polska dla 140 milionów mieszkańców? Na temat ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym czytaj więcej w TVN+.
- Prace nad planem ogólnym są bardzo zaawansowane, jesteśmy w przededniu wejścia do kolejnej fazy, która się nazywa: uzgodnienie i opinie ustawowe - powiedział podczas niedawnego spotkania z dziennikarzami Bartosz Rozbiewski, pełniący obowiązki dyrektora Biura Architektury i Planowania Przestrzennego w urzędzie miasta.
Trwają ustalenia z urzędami dzielnic, które na zgłaszanie uwag mają czas do końca lipca.
Uzgadnianie będzie bardzo kłopotliwe
- Dwa kamienie milowe czekają nas w tym roku. Przesłanie do opiniowania i uzgodnienia projektu, co - mamy nadzieję - zdarzy się pod koniec sierpnia 2025 roku. To ważny moment, dlatego że będziemy zobligowani, żeby ten dokument pokazać w Biuletynie Informacji Publicznej, co oznacza, że wszyscy będą się mogli z nimi zapoznać - opisywał Rozbiewski. Jak wyliczał, dokument musi uzgodnić lub zaopiniować 80 różnych pomiotów. - To będzie bardzo skomplikowany proces - przyznał Rozbiewski.
Projekt planu ogólnego muszą uzgodnić m.in. wojewoda mazowiecki, dyrektor Kampinoskiego Parku Krajobrazowego, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie, Mazowiecki Konserwator Zabytków, minister klimatu, zarządcy dróg, prezesi Urzędu Transportu Kolejowego czy Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Na odpowiedź mają 21 dni, mogą uzgodnić pozytywnie lub negatywnie, brak odpowiedzi oznacza akceptację w myśl "zasady milczącej zgody".
- Organy będą dawały negatywne opinie, aby zyskać na czasie - nie ma wątpliwości Renata Kaznowska, która mówiła wprost, że ta część procesu jest "wąskim gardłem" i "olbrzymią słabością".
- Strona samorządowa wnioskowała już parokrotnie, aby proces uzgadniania zamienić na opiniowanie. Różnica jest taka, że zaopiniować można negatywnie, my to rozpatrujemy i albo uznajemy i poprawiamy plan, albo uznajemy, że uwaga jest nieadekwatna i ją odrzucamy. W przypadku uzgodnienia zawsze musi być pozytywne, więc ping pong może trwać - tłumaczyła wiceprezydentka Warszawy.
Wśród organów opiniujących znaleźli się m.in. burmistrzowie sąsiednich gmin, marszałek województwa, sanepid, Państwowa Straż Pożarna, kolejarze, nadleśniczy, operatorzy przesyłów elektroenergetycznego i gazowego.
Radni dostaną go w ostatniej chwili
We wrześniu ubiegłego roku Warszawa zebrała wnioski do planu ogólnego. Łącznie mieszkańcy złożyli niemal 40 tysięcy pism, w których zawarto prawie 64 tysiące postulatów. Po publikacji w BIP nastąpią konsultacje społeczne - planowane na listopad/grudzień tego roku. Wtedy będzie można zgłaszać kolejne uwagi. Potem rozpocznie się proces ich rozpatrywania - uwzględniania lub odrzucania.
W czerwcu 2026 gotowy plan trafi do Rady Warszawy.
Gminy jak puzzle. Czym jest plan ogólny?
Prace trwają od lipca zeszłego roku. Wymusiła je zmiana ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Dotychczasowy dokument określający politykę przestrzenną gmin, czyli studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego przestanie obowiązywać do 30 czerwca 2026 roku (pierwotnie miał to być 31 grudnia 2025 roku, ale termin przesunięto). Studium zastąpią strategia rozwoju gminy oraz plan ogólny.
- Plany ogólne będą podstawą do wydawania zarówno decyzji o warunkach zabudowy, jak i zintegrowanych planów inwestycyjnych, a także sporządzania planów miejscowych - tłumaczył szef architektury w stołecznym ratuszu. Jak zastrzegł, większość zapisów dzisiejszego studium trafi do drugiego dokumentu - strategii rozwoju gminy.
- Plan ogólny będzie bardzo prostym dokumentem. To będzie baza danych przestrzennych, które podzieli miasto na strefy planistyczne, w których na bardzo ogólnym poziomie zostaną wskazane funkcje, jakie można umieszczać w danej strefie. Każda strefa zostanie opisana czterema wskaźnikami urbanistycznymi: wysokością, intensywnością, powierzchnią zabudowy i minimalną powierzchnią biologicznie czynną - dodał Bartosz Rozbiewski.
Wtórowała mu Renata Kaznowska. - Plan ogólny jest bardzo prosty, ma cyfrową formułę - 13 stref planistycznych, każda ma symbol i kolor. Plan ogólny będzie jeden dla całego kraju, Warszawa będzie jednym z puzzli - opisywała.
Autorka/Autor: Piotr Bakalarski
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Bakalarski, tvnwarszawa.pl