Prawie dwa tysiące osób zagłosowało w internetowym plebiscycie na imię Rosa dla urodzonej niedawno samiczki pudu.
Jedna z osób, które zaproponowały imię Rosa, dodała uzasadnienie swojego wyboru: "Rosa jak poranna rosa, którą można zobaczyć tylko rano, a potem znika" – napisała. Opiekunowie dodali, że Rosa ma także drugie znaczenie – to kwiat, róża.
Przekazali, że Rosa rośnie zdrowo pod czujnym okiem swojej mamy Juany i opiekunów. Na razie przebywa na specjalnie zabudowanym wybiegu, który chroni ją m.in. przed ptakami, ale z pewnością już wkrótce będzie można próbować wypatrywać jej na wybiegu zewnętrznym.
🎉 Poznajcie Rosę! 😍 Takie imię wybraliście dla naszej małej samiczki pudu, która przyszła na świat 31 maja. 🥰 Oddaliście...
Posted by Warszawskie ZOO on Monday, July 14, 2025
W ubiegłym roku w warszawskim zoo urodziła się samiczka pudu, która otrzymała imię Pralinka.
Drugi najmniejszy jeleniowaty
Pudu południowy to mały ssak z rodziny jeleniowatych występujący w Ameryce Południowej. Jest niewiele większy od swojego kuzyna, pudu północnego, co czyni go drugim najmniejszym jeleniowatym świata. Populacja pudu południowego stale się zmniejsza w wyniku utraty siedlisk. Obecnie gatunek ten znajduje się w kategorii bliski zagrożenia.
Dorosłe samce ważą poniżej 15 kilogramów i mają w kłębie zaledwie 30-40 cm, samice są o około kilograma lżejsze. Zwierzęta te mają stosunkowo długą sierść składającą się z charakterystycznych, pustych w środku włosów. Umaszczenie jest zmienne sezonowo – od rudawo-cynamonowego w porze ciepłej po ciemnobrązowego zimą. U młodych, jak u wielu innych jeleniowatych, występują jasne plamki na bokach ciała. Samce mają krótkie (około siedmiocentymetrowe), ostre, nierozdwojone poroże, które zrzucają w lipcu.
Dokładny zasięg pudu południowego jest dość trudny do określenia, bo ssak ten jest bardzo płochliwy i rzadko widziany.
Pudu południowy jest roślinożercą. Wyszukuje w lasach wysoko odżywcze części roślin - zjada liście, pąki i owoce z gałęzi krzewów.
Autorka/Autor: mg/gp
Źródło: PAP/tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Warszawskie zoo/Facebook