Po kontroli w Komendzie Powiatowej Policji Warszawa-Zachód pracę stracił naczelnik wydziału ruchu drogowego oraz jego zastępca, obaj mają też postępowanie dyscyplinarne. Zwolnienia to pokłosie używania przez policjantów tamtejszej drogówki radarów bez homologacji.
Na stronie internetowej Komendy Powiatowej Policji dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego zamieszczono we wtorek komunikat dotyczący kontroli prowadzonych w komendzie. Napisano, że komenda stołeczna sprawdzała m.in. "legalizację urządzeń stosowanych przez Wydział Ruchu Drogowego" - poinformował oficer prasowy KPP dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego, podinspektor Ewelina Gromek-Oćwieja.
Nieoficjalnie dowidzieliśmy się, że chodziło o mierniki prędkości, czyli radary. Okazało się, że policjanci drogówki używali radarów bez homologacji. "W powyższej sprawie prowadzone są czynności wyjaśniające" - zaznaczyła policjantka. "Obecnie wszystkie urządzenia posiadają niezbędną legalizację" - napisała Gromek-Oćwieja.
Radary czekały na badania, ale wykorzystano je w służbie
W komunikacie wskazała, że sześciu policjantów zostało ukaranych mandatem za naruszenie przepisów ustawy o miarach. "Komendant Powiatowy odwołał ze stanowiska naczelnika wydziału ruchu drogowego oraz jego zastępcę. Ponadto trwa postępowanie dyscyplinarne wobec wyżej wymienionych. Zastępca naczelnika został zawieszony" - podała.
"Jednocześnie Komendant Stołeczny Policji polecił wszcząć postępowanie dyscyplinarne wobec zastępcy komendanta powiatowego, nadzorującego pion prewencji" - dodała podinsp. Gromek-Oćwieja.
Czytaj również: Wypadek radiowozu z nastolatkami. Zawieszony dowódca patrolu to policjant z 18-letnim stażem
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: DarSzach / Shutterstock.com