Zatapiany skarbiec: miejska legenda z Bielańskiej

W tle widać dwa "kominy" fot. Maciej Czerski
W tle widać dwa "kominy" fot. Maciej Czerski
Źródło: | Eurosport, Die Presse
Na gruzach dawnego Banku Polskiego we wtorek developer wmuruje kamień węgielny pod budowę biurowca Senator. Pozostałości niemal stuletniego gmachu zostaną częściowo wkomponowane w nowy budynek. Chodzi między innymi o bramę wejściową do skarbca wraz z dwoma tajemniczymi kominami, które - według niektórych - mogły służyć niekoniecznie do wentylacji...

Choć konserwator zabytków badał ruiny w trakcie prac rozbiórkowych, nie był w stanie stwierdzić dokąd prowadziły przewody wentylacyjne.

- Legenda miejska głosi, że w dawnym budynku banku mógł znajdować się zatapiany skarbiec. Sugeruje również, że pozostałości kominów są w rzeczywistości zbiornikami na wodę. Jednak podczas prowadzonych przed rozpoczęciem budowy Senatora prac archeologicznych nie udało się odnaleźć żadnych elementów konstrukcyjnych jednoznacznie potwierdzających istnienie takiego skarbca – mówi Jarosław Zagórski, Dyrektor Handlowy i Rozwoju Ghelamco Poland.

fot
fot
Źródło: | Imago

Varsavianiści nie wykluczają

W plotkę o skarbcu jest w stanie uwierzyć varsavianista Jarosław Zieliński.

– Dowodów na to nie ma. Ale tego typu konstrukcji nie buduje się po to, by się nimi chwalić. Poza tym budynek był wielokrotnie przebudowywany. Faktem jest, że przewody wentylacyjne znajdują się nad jednym ze skarbców, w którym nie było przecież kotłowni. Skąd więc tak potężne przewody wentylacyjne w tym miejscu? Nie wiem, czy kiedyś dowiemy się tego z całą pewnością – mówi Zieliński.

Na Śląsku można zwiedzać

Podobna konstrukcja znajduje się w śląskim urzędzie wojewódzkim. Przewodnicy, którzy oprowadzają wycieczki po obiekcie nie są w stanie z cała pewnością stwierdzić, jak jest skonstruowany skarbiec. Nie ma jego planów. Wiadomo jedynie, że pod pomieszczeniem, w którym przetrzymywane było złoto i papiery wartościowe, znajduje się basen z wodą. Oficjalnie miało być to zabezpieczenie przed podkopaniem.

fot
fot
Źródło: | Fakty o Świecie TVN24 BiS

Czy samo pomieszczenie mogło być zatapiane? Nie wiadomo. Żeby to stwierdzić, należałobyby rozebrać budynek i wtedy można by przeanalizować, jak faktycznie skonstruowany był skarbiec.

"Kominy" zostaną

Zatapialny skarbiec w stolicy pozostanie więc na razie nierozwiązaną zagadką. W miejscu, gdzie miałby się znajdować, deweloper buduje właśnie podziemny parking.

Ocaleją natomiast dwa "kominy" i frontowa ściana skarbca, które zostaną wkomponowane w nowy biurowiec.

Budowa Senatora u zbiegu ul. Bielańskiej i al. Solidarności rozpoczęła się w październiku 2010 roku. Architektura budynku była długo uzgadniana ze stołeczną konserwator zabytków. Znajdzie się w nim m.in. przeszklona podłoga odsłaniająca fundamenty mieszczącego się tu przed wojną Banku Polskiego. Również proporcje budynku będą nawiązywać do dawnego gmachu.

Maciej Czerski//mz

fot
fot
Źródło: | Fakty o Świecie TVN24 BiS
Czytaj także: