W czwartek eksperci z zakładu medycyny sądowej podali oficjalne wyniki sekcję zwłok 19-letniego Rafała. Jak podaje radio RDC, ekspertyza trafiła już do Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga, która zajmuje się sprawą.
- Biegli ustalili, że do śmierci 19-latka nie przyczyniły się osoby trzecie. Z ich badań wynika, że nie znaleziono żadnych obrażeń na krtani, co wyklucza pojawiające się plotki i manipulowane informacje, które mówiły o tym, że do śmierci tego mężczyzny mogli przyczynić się policjanci - przekonuje w rozmowie z Radiem dla Ciebie Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji.
Wyniki potwierdzają wcześniejsze ustalenia portalu tvnwarszawa.pl.
O wynikach sekcji poinformowała także Renata Mazur, rzecznik praskiej prokuratury, w której toczy się postępowanie w sprawie śmierci 19-latka.
"Dzisiaj do Prokuratury Okręgowej Warszawa – Praga w Warszawie wpłynął protokół sądowo – lekarskich oględzin zwłok Rafała W. Jak wynika z opinii biegłego lekarza z Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie, zgon Rafała W. spowodowany był aspiracją ciała obcego do dróg oddechowych (w dolnej części tchawicy stwierdzono obecność pakietu o wymiarach 2,5 cm x 1,8 cm x 0,8 cm zamykającego światło lewego oskrzela głównego), skutkującą ostra niewydolnością oddechowo – krążeniową" - czytamy w komunikacie rzecznik.
Potwierdza także, że biegli nie stwierdzili obrażeń ani uszkodzeń w na szyi Rafała. W przełyku i tchawicy nie stwierdzono także śladów nieprawidłowej intubacji.
Śmierć po akcji policji
W ubiegłym tygodniu w Legionowie zatrzymano kilka młodych osób, podejrzewanych o posiadanie lub handel narkotykami. Według policji, jeden z mężczyzn usiłował połknąć foliowe zawiniątko z marihuaną, które miał przy sobie. 19-latek zadławił się. Karetka zabrała go do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł.Rodzice Rafała oskarżają policjantów o przyczynienie się do śmierci chłopaka.Dwóm zatrzymanym z Rafałem prokuratura postawiła zarzut udzielania środków odurzających innym osobom. - Zostali przesłuchani. Obaj się przyznali i złożyli wyjaśniania - przekazała Renata Mazur, rzeczniczka praskiej prokuratury.
Protesty i starcia
W niedzielę i poniedziałek przed komendą w Legionowie odbyły się protesty. Doszło do starć chuliganów z policją.
Od niedzieli - w związku z chuligańskimi wybrykami w czasie protestów - zatrzymano w Legionowie 21 osób. - Większość była pod wpływem alkoholu - informowała policja. Sąd odmówił zastosowania aresztu wobec czterech mężczyzn podejrzanych o napaść na policjantów.Śledztwo ws. śmierci 19-latka przejęła warszawska prokuratura.
Po śmierci 19-latka w mieście doszło do zamieszek:
Zamieszki w Legionowie
Tak wydarzenia w Legionowie podsumował w poniedziałek starosta:
Starosta o ostatnich wydarzeniach w Legionowie
jk/r