Do zdarzenia doszło po godzinie 17:00 na ulicy Łukasiewicza 7. - Płonęła hala o wymiarach 20 na 80 metrów. W środku były materiały PCV - informował Daniel Kwiatkowski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Wołominie.
- Gdy strażacy przyjechali na miejsce, budynek był w 70 procentach w ogniu. Pracownicy próbowali ugasić pożar, jednak im się to nie udało. Nikt nie ucierpiał - opisał dalej Kwiatkowski.
Po godzinie 19 sytuacja była już opanowana, ale strażacy wciąż pracowali na miejscu. Trwało dogaszanie.
- Akcja potrwa do późnych godzin nocnych. Na miejscu pracuje 12 jednostek straży pożarnej plus dwa podnośniki, które są potrzebne, by przygasić pożar i rozpocząć rozbiórkę magazynu - informował wówczas rzecznik straży.
Jak dodał, konstrukcja hali została uszkodzona przez temperaturę. Budynek częściowo złożył się, dlatego straż pożarna nie może wejść do środka.
Pożar hali w Wołominie
em/pm