Wojewoda zdekomunizował 50 ulic. NSA uchylił wszystkie zmiany

Naczelny Sąd Administracyjny Adrian Grycuk/Wikipedia (CC BY-SA 3.0 PL)

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił w środę dwie ostatnie zmiany nazw stołecznych ulic po ustawie dekomunizacyjnej. Chodziło o jedyne sprawy, w których niższa instancja utrzymała decyzje wojewody nadające ulicom nowych patronów - Władysława Stasiaka i Wojciecha Ziembińskiego.

Tym samym sądy administracyjne uchyliły wszystkie 50 zarządzeń zastępczych wojewody mazowieckiego zmieniających nazwy stołecznych ulic w ramach dekomunizacji, choć jeszcze dwa orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie uchylające zarządzenia wojewody pozostają nieprawomocne, a NSA ma się nimi zająć 10 kwietnia.

Dwie zmiany, których nie uchylił WSA

Sprawy, w których NSA orzekł w środę po południu, były jednak wyjątkowe. Zmiany nazw ulic - z Krystyny Matysiakówny na Władysława Stasiaka na Żoliborzu oraz z Józefa Szymańskiego na Wojciecha Ziembińskiego w Rembertowie - dokonane zarządzeniami wojewody mazowieckiego podjętymi w grudniu 2017 r. były bowiem jedynymi (spośród 50 takich zarządzeń), które nie zostały uchylone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

WSA uznał wówczas, że "nie podziela zarzutów, co do naruszenia przez wojewodę mazowieckiego wskazanych w skardze przepisów Konstytucji RP, Europejskiej Karty Samorządu Terytorialnego oraz ustawy o zakazie propagowania komunizmu" i "spełnione zostały przesłanki ustawowe stanowiące podstawę wydania zarządzenia zastępczego przez wojewodę".

W związku z takimi rozstrzygnięciami WSA skargi kasacyjne wniosło w tych dwóch sprawach miasto.

"Nie wykazano, że symbolizowały system komunistyczny"

Sędzia Paweł Miładowski w uzasadnieniu wyroku uchylającego wyroki WSA w tych dwóch sprawach - a zarazem uchylającego też zarządzenia wojewody - wskazał, iż jednak w sprawach tych nie wykazano, że stare nazwy symbolizowały system komunistyczny. - Żeby jakiś przedmiot lub osobę uznać za symbolizujący określony system polityczny, to niewątpliwie trzeba wykazać, że ten symboliczny charakter znajduje odzwierciedlenie w szerokim odbiorze społecznym - zaznaczał sędzia.

Problemu "symbolizowania" nie wykazała - zdaniem sądu - także "szczupła i lapidarna" opinia IPN zasięgnięta przed wydaniem przez wojewodę zarządzenia. - Taka opinia musi być metodologicznie poprawna, czyli musi być wykaz źródeł, w oparciu o które ją podjęto, powinna zawierać wyjaśnienia i przekonywujące uzasadnienie - powiedział sędzia.

Jak dodał sędzia - odnosząc się do dotychczasowych patronów tych ulic - "mamy do czynienia z młodą dziewczyną, która coś obsługiwała (radiostację - red.) i tramwajarzem". Wskazał, że obie te osoby zginęły z rąk hitlerowskiego okupanta.

Ustawa dekomunizacyjna

Zgodnie z tak zwaną ustawą dekomunizacyjną samorządy miały czas do 2 września 2017 r. na zmianę nazw propagujących komunizm. Pod koniec sierpnia 2017 r. Rada Warszawy - z inicjatywy PO - zdecydowała, że nowych patronów będzie miało sześć ulic. W listopadzie 2017 r. wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera, wydając zarządzenia zastępcze, zdecydował o zmianie nazw 47 kolejnych ulic, w tym alei Armii Ludowej na ulicę Lecha Kaczyńskiego. Ostatecznie do WSA trafiło 50 skarg stolicy na zarządzenia zastępcze wojewody o zmianach nazw ulic, czyli na wszystkie zarządzenia zastępcze dotyczące Warszawy - 47 z listopada 2017 r., a także trzy podjęte w grudniu 2017 r. Od maja do listopada ubiegłego roku WSA rozpoznał te skargi. W efekcie uwzględnił 48 skarg miasta dotyczących zarządzeń wojewody w sprawie zmian nazw stołecznych ulic. Jeszcze w maju ubiegłego roku WSA uchylił zarządzenie dotyczące zmiany nazwy al. Armii Ludowej na ul. Lecha Kaczyńskiego. W późniejszych tygodniach uchylono większość z pozostałych zarządzeń wojewody - w tym wszystkie zarządzenia z listopada 2017 r. Dwa korzystne dla wojewody orzeczenia WSA dotyczyły dwóch zarządzeń zastępczych wydanych w grudniu 2017 r. W uzasadnieniach 47 wyroków WSA wskazywał, że wojewoda odpowiednio nie uzasadnił swych zarządzeń - nie dokonał stosownej wykładni aktu prawnego i analizy, tylko ograniczył się do krótkich notek biograficznych. Wojewoda m.in. - jak wskazał WSA - nie wykazał w uzasadnieniach swych zarządzeń, w jaki sposób dane nazwy "symbolizują" komunizm. Ponadto - jak zaznaczał wtedy sąd - opinia IPN uzyskana przez wojewodę zbiorczo i lakonicznie odnosiła się do kilkudziesięciu ulic. 48. zarządzenie WSA uchylił z innego powodu. Skargi kasacyjne odnoszące się do niemal wszystkich (49 z 50) tych rozstrzygnięć trafiły do NSA. W grudniu 2018 r. NSA rozpoznał większość z nich. Do rozpatrzenia pozostały zaś te, w których WSA oddalił skargi miasta oraz np. te, w których udział zgłosiły organizacje społeczne. Ostatnią z 50 spraw była zmiana nazwy ul. Józefa Chmiela na Ursusie. WSA uchylił zmianę tej nazwy, gdyż wykazano, iż "to nie ten Józef Chmiel" - okazało się, że patronem ulicy był nauczyciel, a nie działacz komunistyczny o tym samym imieniu i nazwisku.

W środę zapadła też decyzja w sprawie dekomunizacji ulicy Tołwińskiego na Żoliborzu:

Naczelny Sąd Administracyjny o Tołwińskiego
Naczelny Sąd Administracyjny o TołwińskiegoPlac Wilsona / Facebook

PAP/kk/pm

Źródło zdjęcia głównego: Adrian Grycuk/Wikipedia (CC BY-SA 3.0 PL)

Pozostałe wiadomości

Na pływalni Polonez OSiR Targówek korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Jego poziom przekraczał normę nawet kilkunastokrotnie. W piątek do szpitala trafiło 21 osób, w sobotę przebywa w nim już tylko czwórka dzieci. Policja przekazała, że do sprawy zatrzymano trzy osoby - to pracownicy pływalni. Przyczyny zdarzenia zbada prokuratura.

Zatrucie na basenie. Czworo dzieci w szpitalu, zatrzymano pracowników pływalni

Zatrucie na basenie. Czworo dzieci w szpitalu, zatrzymano pracowników pływalni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

46-latek jest podejrzany o znęcanie się psychiczne i fizycznie nad żoną. Awantury miał wszczynać wielokrotnie. Podczas ostatniej uderzył żonę talerzem w głowę. Grozi mu pięć lat więzienia, został tymczasowo aresztowany.

"Uderzył żonę talerzem w głowę"

"Uderzył żonę talerzem w głowę"

Źródło:
tvn24.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Para policjantów po służbie zauważyła mężczyznę, który wybiegł ze sklepu z pełnym koszykiem i bardzo nerwowo się zachowywał. Funkcjonariusze próbowali dowiedzieć się dlaczego, a wtedy odepchnął koszyk i rzucił się do ucieczki.

Wybiegł z koszykiem pełnym zakupów i trafił na parę policjantów

Wybiegł z koszykiem pełnym zakupów i trafił na parę policjantów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24