"Wnętrza kina Femina nie mają walorów zabytkowych"

Kino Femina
Kino Femina
Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Właściciel sieci Biedronka jest coraz bliżej uzyskania warunków zabudowy dla pomieszczeń Feminy. Biuro konserwatora zabytków nie wstrzyma planów przebudowy kina, bo jego wnętrza były całkowicie zmieniane w latach 90. ubiegłego wieku.

O tym, że firma Jeronimo Martins chciałaby przekształcić Feminę w sklep pisaliśmy przed dwoma tygodniami. Przedstawiciele JM kontaktowali się z właścicielami części budynku, w którym jest kino, ale muszą przejść także przez procedury w miejskich urzędach. Chodzi chociażby o ustalenie warunków zabudowy.

Bez walorów zabytkowych

Jednym z etapów uzyskiwania "wuzetki" są uzgodnienia z biurem stołecznego konserwatora zabytków. - Uzgodniliśmy decyzję o warunkach zabudowy dotyczącą zmiany sposobu użytkowania i przebudowania pomieszczeń kina Femina na funkcję usługowo-handlową - mówi w rozmowie z tvnwarszawa.pl Małgorzata Gmiter, z-ca stołecznego konserwatora zabytków.

Czy kino w tym miejscu nie jest pod konserwatorską ochroną? - Wprawdzie budynek przy al. Solidarności 115 jest w gminnej ewidencji zabytków, ale wnętrza kina były całkowicie zmienione w latach 90. XX wieku, kiedy to zmieniło się ono w multipleks. Zostały przebudowane tak, że nic nie zostało z przedwojennego charakteru i nie przedstawiają walorów zabytkowych - argumentuje decyzję Gmiter.

W piśmie biuro konserwatora zwraca za to uwagę na historyczną tablicę poświęconą pamięci pomordowanych aktorów i muzyków warszawskiego getta, która znajduje się w holu kina. - Planowana przebudowa może być przeprowadzona pod warunkiem zachowania i odpowiedniego wyeksponowania tej historycznej tablicy - zaznacza z-ca stołecznego konserwatora zabytków.

Czekając na pozwolenie

Opinia konserwatora trafiła już do urzędu dzielnicy Śródmieście. - Czekamy jeszcze na uzgodnienia z Zarządu Dróg Miejskich. Potem, jeśli nie będzie zastrzeżeń, będziemy musieli wydać warunki zabudowy - mówi Urszula Majewska, rzecznik dzielnicy Śródmieście.

Same warunki zabudowy nie oznaczają, że sprawa jest przesądzona. Jeżeli firma Jeronimo Martins będzie chciała rzeczywiście stworzyć przy al. Solidarności 115 Biedronkę, musi uzyskać jeszcze pozwolenie na budowę, które dotyczy szczegółowej przebudowy pomieszczeń kina.

Na razie jej przedstawiciele nic nie chcą deklarować. - Zgodnie z polityką firmy, informacje o nowych placówkach sieci Biedronka udostępniamy dopiero po ich otwarciu. Odnośnie planów rozwoju sieci sklepów Biedronka w dużych miastach pragniemy poinformować, że są one wpisane w naszą strategię - mówiła przed dwoma tygodniami Anetta Jaworska-Rutkowska, Kierownik ds. Relacji Zewnętrznych, Jeronimo Martins Polska.

ran//ec

Czytaj także: