Wystarczło, że kilka dni popadał deszcz, a Wisła zabrała nam plażę. Jednak w piątek znów zaczęła wyłaniać się spod wody. Mimo, że wymaga jeszcze drobnej kosmetyki, już w sobotę pojawili się na niej pierwsi plażowicze.
Wisła na wysokości Stadionu Narodowego była długo liderem naszego rankingu na ulubioną miejscówkę lata. Ostatecznie wyprzedził ją klub Cud nad Wisłą, ale drugiego miejsca też nie powinna się wstydzić.
bako