- Na terenie Mazowsza nadal występują przypadki wścieklizny. Aby uchronić swojego pupila przed chorobą, warto go zaszczepić - przypominają stołeczni urzędnicy.
Ratusz informuje, że w województwie mazowieckim odnotowywane są kolejne przypadki wścieklizny u zwierząt, głównie wśród wolno żyjących lisów. Tylko od początku tego roku było to w sumie 20 przypadków, z czego osiem w stolicy.
"Z uwagi na rosnącą liczbę wykrytych zakażeń, wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenie rozszerzające obszar zagrożony wścieklizną. Obecnie na terenie Warszawy obejmuje on już dziewięć dzielnic: Białołękę, Bielany, Pragę-Południe, Pragę-Północ, Rembertów, Targówek, Wawer, Wesołą i Wilanów" - czytamy w komunikacie miasta.
Urzędnicy przypominają, że mieszkańcy powinni zachować wzmożoną czujność w przypadku spotkania na swojej drodze dzikiego zwierzęcia, również rannego. Zamiast podejmować jakiekolwiek działania na własną rękę, należy powiadomić odpowiednie służby. Lisy, jeże, nietoperze i inne ssaki także mogą być zarażone wścieklizną.
Szczepienia przeciw wściekliźnie
Ponadto urzędnicy przypominają, że najlepszą ochronę przed chorobą stanowią szczepienia. W Polsce obowiązek ten obejmuje psy powyżej trzeciego miesiąca życia. Zastrzyk należy ponawiać nie rzadziej niż co 12 miesięcy od dnia ostatniego szczepienia. Od 31 grudnia 2021 roku na obszarze zagrożonym wystąpieniem wścieklizny obowiązuje również nakaz szczepienia kotów, w terminie 30 dni od dnia ukończenia przez kota trzeciego miesiąca życia, a następnie nie rzadziej niż co 12 miesięcy od dnia ostatniego szczepienia. Na pozostałych terenach szczepienie u kotów przeciw wściekliźnie jest zalecane.
Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby, w pierwszej połowie kwietnia Powiatowy Lekarz Weterynarii w Warszawie prowadził akcję szczepienia lisów wolno żyjących. Szczepionka wraz z przynętą była wykładana ręcznie lub zrzucana z samolotów na lasy, łąki i pola. Podczas wyprowadzania zwierząt domowych na spacery opiekunowie powinni zachować ostrożność i trzymać swoje czworonogi na smyczy. Szczepionki nie wolno dotykać, dlatego mieszkańcy, którzy mogliby mieć z nią styczność, powinni skontaktować się z lekarzem.
Jak postępować w przypadku pogryzienia, pokąsania, podrapania przez dzikie zwierzę?
W komunikacie czytamy też, co należy zrobić, kiedy zostaniemy zranieni przez dzikie zwierzę.
- dokładnie oczyść zranione miejsce - przemyj ranę ciepłą wodą z mydłem, a następnie dokładnie ją odkaź i zabandażuj (nie należy przedwcześnie tamować krwi, ponieważ krew może też wypłukać wirusa z rany);
- niezwłocznie zgłoś się do lekarza pierwszego kontaktu lub zadzwoń na pogotowie ratunkowe lub numer 112, jeśli doszło do pogryzienia przez dzikie zwierzę, a nie ma możliwości podjęcia obserwacji weterynaryjnej zwierzęcia w kierunku wścieklizny. Poddaj się szczepieniu przeciwko wściekliźnie;
- w przypadku pogryzienia przez zwierzęta domowe, należy ustalić właściciela zwierzęcia (imię, nazwisko, adres zamieszkania, ewentualnie kontakt telefoniczny), w celu zgłoszenia go do obserwacji weterynaryjnej w kierunku wścieklizny. Jeżeli ustalenie właściciela zwierzęcia domowego jest niemożliwe, poddaj się szczepieniu przeciwko wściekliźnie.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock