Rotunda wróciła, wątpliwości zostały. "W budynku zmieniło się praktycznie wszystko"

- Jestem dumny, że ponownie oddajemy mieszkańcom stolicy Rotundę, która nie tylko odzyskała swoją świetność, ale także zyskała zupełnie nową jakość. Zdajemy sobie sprawę, jak wiele osób jest emocjonalnie związanych z tym miejscem, co pokazały konsultacje społeczne, gdy przystępowaliśmy do rewitalizacji - powiedział prezes PKO Banku Polskiego Zbigniew Jagiełło.

Wskazał, że w efekcie powstała wizja nowej PKO Rotundy, która jest nie tylko siedzibą banku, ale także wielofunkcyjną, otwartą dla wszystkich i przyjazną przestrzenią. - Zapraszamy klientów do banku przyszłości - nowoczesnego i inteligentnego oddziału, w którym mogą liczyć na obsługę na najwyższym poziomie - dodał.

Stara Rotunda została rozebrana niespełna trzy lata temu. Burzenie charakterystycznego budynku wywołała duże emocje miłośników architektury. Towarzystwo Opieki nad Zabytkami alarmowało, że nowa wersja budynku ma przypominać starą tylko "okrągłą formą i specyficznym dachem". Na Facebooku powstałą grupa "NIE dla wyburzenia Rotundy".

Emocje uspokoiła deklaracje właściciela, który zapewnił, że gmach zostanie odtworzony w oryginalnym kształcenie, ale nowej technologii. Odbyły się konsultacje społeczne, w których wzięło udział ponad 10 tysięcy osób. Konkurs architektoniczny uznano za "modelowy" i z nadzieją wypatrywano efektów. Wątpliwości wróciły, gdy na górnej krawędzi budynku pojawił się metaliczny "zygazak", różniący się od pierwotnego, który nieco wystawał poza obrys budynku. Inaczej wygląda też elewacja, z które zniknęły wyraźne linie podziału.

Obsługa klientów będzie odbywała się na dwóch poziomach: 0 i -1, a najwyższa kondygnacja jest przeznaczona na przestrzeń publiczną, dostępną dla mieszkańców, gdzie -jak zapewnia bank - mogą spotykać się i spędzać czas. W Strefie Spotkań, otwartej siedem dni w tygodniu, od poniedziałku do piątku w godzinach 8-21 i 10-21 w weekend, można skorzystać z oferty kawiarni, odpocząć albo popracować. Bank chce udostępniać tę przestrzeń organizacjom wspierającym rozwój startupów w Polsce; zamierza też promować wydarzenia kulturalne czy prezentować najnowsze rozwiązania technologiczne z różnych dziedzin życia. W całym budynku dostępne jest bezpłatne Wi-Fi.

- W oddziale nie znajdziemy papierowych ulotek. Oferta banku jest prezentowana na interaktywnych ekranach dotykowych. Jesteśmy ekologiczni, ograniczamy papier, gdzie to możliwe - powiedziała dyrektor otwieranego oddziału Alicja Drozdowska.

Prace budowlane rozpoczęły się na początku 2017 roku. Generalnym wykonawcą inwestycji została polska spółka NDI z Sopotu. We wrześniu 2017 roku wmurowano kamień węgielny, a w styczniu 2018 roku zakończono stan "0" inwestycji. Następnie trwały prace nad częścią naziemną.

Projekt nawiązuje do pierwotnego projektu Jerzego Jakubowicza, zrealizowanego w 1966 roku. Do budowy nowej PKO Rotundy, która ma trzy tysiące metrów kwadratowych powierzchni licząc wszystkie kondygnacje, użyto stalowej konstrukcji o wadze ponad 500 ton. Jej szkielet tworzą: 21-tonowy słup o wysokości ponad 13,5 metra, 13 podziemnych słupów obwodowych o wysokości 3,5-4 metrów oraz 48 słupów naziemnych, których wysokość wynosi 11-13 metrów. Dach Rotundy powstał z 1200 elementów. Zastosowano tak zwaną "podwójną fasadę", wykonaną ze szkła laminowanego. Szyby mają od około 5 do 9 metrów wysokości.

Przemianom uległ również teren przed budynkiem. Dobudowano zewnętrzne patio w formie amfiteatru z żywymi fasadami z roślin, takich jak skrzyp zimowy, paprotka zwyczajna, turzyce, jałowce, trawy, trzmielina niska, sukulenty, które będą zielone przez cały rok. Zainstalowano system nawadniania z wykorzystaniem deszczówki. W całej Rotundzie jest prawie 17 tysięcy roślin: 11,5 tysiąca posadzono na zewnątrz, a 5,5 tysiąca - wewnątrz budynku.

- Mam nadzieję, że budynek nowej PKO Rotundy będzie służył nie tylko klientom i pracownikom, ale warszawiakom. W budynku zmieniło się praktycznie wszystko, na piętrze pojawiła się przestrzeń publiczna, co spowoduje, że tak jak stary budynek był odbierany przez większość mieszkańców Warszawy tylko z zewnątrz, to nowa siedziba z przestronną i publicznie dostępną kondygnacją jest przeznaczona dla wszystkich, nie tylko klientów - powiedział projektant budynku Bartłomiej Gowin z pracowni Gowin&Siuta.

W lutym 1979 roku na terenie Rotundy doszło do wybuchu gazu, który spowodował zniszczenie gmachu. Była to największa katastrofa powojennej Warszawy, w wyniku której zginęło 49 osób, a 135 zostało rannych. Na zewnętrzne patio przeniesiona została pamiątkowa tablica, upamiętniająca ofiary tej katastrofy.