Przed sądami w całej Polsce i przed Sejmem w Warszawie odbyły się demonstracje sprzeciwu wobec projektu ustawy autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości, który dotyczy dyscyplinowania sędziów. Do warszawiaków przemawiali sędziowie Igor Tuleya oraz Piotr Gąciarek.
Jeszcze przed godziną 18 przed budynkiem Sejmu zgromadziło się kilkadziesiąt osób, przed 19 był już prawdziwy tłum. Protestujący przynieśli ze sobą transparenty. W pobliżu organizatorzy protestu ustawili również scenę.
Wzdłuż Wiejskiej oraz Górnośląskiej pojawiły się barierki, które odgradziły budynek Sejmu od protestujących. Na miejscu byli obecni również liczni policjanci. O godz. 18 ruch w ciągu Wiejskiej został wyłączony.
Ze sceny przed Sejmem do protestujących przemówił sędzia Sądu Okręgowego Igor Tuleya, który podziękował zgromadzonym za obecność
- Wszyscy się pytacie, co możecie dla nas zrobić, ale robicie bardzo dużo. Wystarczy, że po prostu jesteście. Są takie chwile, kiedy nic nie trzeba mówić, słowa są zbędne, wystarczy, że stoicie przy nas. My wtedy widzimy, że to, o co walczymy, zyskuje też aprobatę u was. Nie mogę wam obiecać, że tę bitwę wygramy, ale mogę wam obiecać , że sędziowie pokażą, że nie tylko fajnie mówią o konstytucji, ale są też w stanie wszystko zrobić w jej obronie - mówił.
Do zgromadzonych na proteście warszawiaków przemawiał również sędzia Piotr Gąciarek, który tak jak Igor Tuleya, na co dzień orzeka w Sądzie Okręgowym w Warszawie.
- Czasy nie są normalne, dzisiaj sędzia milczeć nie może. Prawo do uczciwego sądu jest prawem cywilizacyjnym. Dziś przekonuje się nas, że duetem prawników mądrzejszych od profesora Marka Safjana, jest duet Sebastian Kaleta - Jan Kanthak. Wierzę, że sędziowie są mentalnie przygotowani na to, że mogą stracić pracę. Nie walczymy o swoje stanowiska, walczymy o prawo do uczciwego protestu - mówił sędzia.
Protesty w całej Polsce
Posłowie klubu PiS złożyli 12 grudnia projekt nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych, o Sądzie Najwyższym i innych ustaw, który przewiduje między innymi "możliwość złożenia z urzędu takich sędziów, którzy domniemywaliby sobie możliwość podważania Krajowej Rady Sądownictwa". Projekt zakazuje też samorządom sędziowskim "podejmowania uchwał wyrażających wrogość wobec innych władz".
Celem zgromadzeń - jak pisali ich organizatorzy w mediach społecznościowych - było "pokazanie sprzeciwu wobec złożonej w Sejmie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw".
Organizatorami protestów byli: Komitet Obrony Demokracji, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Stowarzyszenie Adwokackie "Defensor Iuris", Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia", Akcja Demokracja, Stowarzyszenie Prokuratorów "Lex Super Omnia", Obywatele RP, Front Europejski i Warszawski Strajk Kobiet.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24