Testowane przez Zarząd Dróg Miejskich progi zwalniające kształtem przypominają sinusoidę. Jak wskazują drogowcy, takie rozwiązanie ma swoje zalety: łagodniejszy profil mniej obciąża zawieszenie pojazdów oraz pozwala zniwelować hałas przy przejeździe, ale też i wady: jest drogie w montażu.
Progi wyspowe krytykowane przez kierowców
Najpopularniejszym na zarządzanych przez ZDM ulicach są progi wyspowe. "Mają tak dobraną szerokość, aby autobusy transportu publicznego i inne pojazdy ciężkie mogły bezproblemowo przez nie przejechać. Takie progi wykonane są z prefabrykatów. Na ulicach o dwóch pasach montowane są więc dwa oddzielne progi" - wyjaśniają drogowcy.
Powszechnym zjawiskiem jest omijanie spowalniaczy środkiem jezdni lub sąsiednim pasem do jazdy w przeciwnym kierunku, jeśli nie ma na nim zamontowanego progu. Takie zachowania kierowców prowokują niebezpieczne sytuacje na drodze.
Progi wyspowe dobrze spełniają swoją funkcję, są niedrogie w montażu, ale jednocześnie są pod ostrzałem krytyki kierowców, którzy skarżą się, że takie spowalniacze niszczą zawieszenia w autach. Zmuszają również do większej redukcji prędkości, niż jest to wymagane przepisami.
Udane testy progów sinusoidalnych
Nowelizacja przepisów (zmiana w rozporządzeniu w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach) daje zarządcom dróg możliwość montażu progów sinusoidalnych.
"Aby sprawdzić, czy takie rozwiązanie sprawdzi się np. na drogach, po których poruszają się autobusy transportu publicznego, wytypowaliśmy miejsce, gdzie przeprowadziliśmy testy. Padło na skrzyżowanie ulic Wólczyńskiej i Opłotek. Testy przeprowadzone na Bielanach wraz z ZTM potwierdziły, że autobusy nie będą miały problemu z przejazdem. To samo tyczy się samochodów osobowych czy ciężarowych - wyjaśnił stołeczny ZDM.
Gdzie pojawią się nowe progi?
Jak wskazali drogowcy, udane testy przekonały ich do rezygnacji z montażu progów wyspowych i wprowadzaniu na warszawskie ulice spowalniaczy w kształcie sinusoidy. "Będziemy wnioskować do Biura Zarządzania Ruchem Drogowym, aby nowe progi były właśnie tego typu. Nie będziemy jednak wymieniać tych progów, które są w dobrym stanie i spełniają swoje funkcje" - zastrzegł ZDM.
Wytypowano też pierwsze lokalizacje, gdzie pojawią się nowe progi: ulice Kocjana, Mehoffera, Ołówkowa i Techników. "Po dopracowaniu technologii, będziemy mogli zacząć realizację na szerszą skalę i np. wymieniać istniejące progi, które i tak wymagałyby wymiany lub naprawy" - podsumował ZDM.
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM