Pięciu chętnych na remont placu Trzech Krzyży. Miasto musi poszukać dodatkowych milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Plac Trzech Krzyży w Warszawie
Plac Trzech Krzyży w Warszawie
Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
Plac Trzech Krzyży w WarszawieTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Pięć firm zgłosiło chęć przeprowadzenia remontu placu Trzech Krzyży. Aby rozstrzygnąć przetarg, miasto musi poszukać dodatkowych milionów, bo wszystkie oferty przewyższają zakładany na ten cel budżet. Nie zapadła jeszcze decyzja, jak będzie wyglądać zieleń na placu. Na ten temat toczą się dyskusje z konserwatorem zabytków. Urzędnicy zapewniają, że spór o zieleń nie będzie miał wpływu na rozpoczęcie prac.

Zarząd Dróg Miejskich poinformował w komunikacie, że w przetargu na przebudowę placu Trzech Krzyży wpłynęło pięć ofert w przedziale od 16,7 do 23,7 miliona złotych. Jak przekazał w rozmowie z "Gazetą Stołeczną" Mikołaj Pieńkos z ZDM, zaktualizowany kosztorys inwestycji sporządzony przez miasto to 12-13 milionów złotych, z czego połowa to koszt wymiany nawierzchni. Jak informuje ZDM, teraz oferty zostaną sprawdzone pod kątem poprawności formalnej, w tym kompletności złożonych dokumentów. "W przypadku rozstrzygnięcia przetargu wybrany wykonawca będzie miał 180 dni na realizację powierzonego mu zadania" - przekazali drogowcy.

Nowa nawierzchnia i pasy rowerowe

W ramach inwestycji zaplanowano remont jezdni placu i dochodzących do niego fragmentów ulic, a także ronda de Gaulle'a oraz krótkiego odcinka ulicy Nowy Świat, łączącego te dwa punkty .Inwestycja zakłada budowę sygnalizacji świetlnej oraz azyli na przejściu dla pieszych na wysokości kościoła św. Aleksandra, po południowej stronie placu. Poprawi ona bezpieczeństwo pieszych, którzy mają w tym miejscu do pokonania szerokie jezdnie.

Drugim ważnym elementem projektu jest wytyczenie dróg i pasów rowerowych. To miejsce było dotąd rowerowo niedostępne, chociaż dochodzą do niego szlaki rowerowe. Ciągła trasa dla cyklistów, prowadząca z Wilanowa urywa się przed placem Trzech Krzyży, kończąc się na chodniku u zbiegu z Alejami Ujazdowskimi.

Plac Trzech Krzyży - wizualizacja przebudowyUM Warszawa

Po wschodniej stronie placu, od Alej Ujazdowskich do ulicy Książęcej, biec będzie dwukierunkowa droga dla rowerów będąca naturalnym przedłużeniem trasy w alejach. Na dalszym odcinku powstaną jednokierunkowe pasy rowerowe wyznaczone na jezdni i biegnące zgodnie z kierunkiem ruchu. W ten sposób rowerzyści pokonają fragment Nowego Światu oraz rondo de Gaulle'a. Pas rowerowy znajdzie się też po zachodniej stronie placu.

Na wysokości ulicy Smolnej, która stanowi granicę zmian od północy, powstanie krótki dwukierunkowy łącznik rowerowy. Korzystając z niego, rowerzyści będą mogli wykonać manewr, który w wielu relacjach zastąpi konieczność okrążania wielopasmowego ronda razem z samochodami. Łączniki, w formie dwukierunkowych dróg dla rowerów, powstaną też na południowym krańcu inwestycji. W ten sposób nowa trasa połączy się z Wiejską oraz z Mokotowską. W rejonie drugiej z nich ZDM przebuduje wspólny ciąg pieszo-rowerowy - wydzielając z niego osobną drogę dla rowerów i chodnik. Zaprojektowano też rezerwy w kierunku ulic Hożej i Żurawiej umożliwiające na łatwe wprowadzenie tam w przyszłości dwukierunkowego ruchu rowerów.

Na wysokości Instytutu Głuchoniemych powstanie nowy przystanek autobusowy, który zastąpi istniejące przystanki rozrzucone dziś po wschodniej stronie placu. W ten sposób znacznie poprawią się przesiadki - pasażerowie będą mogli odjechać z jednego wspólnego przystanku w kierunku północnym.

Plac Trzech Krzyży po zmianachPełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej/Facebook.com

Co z zielenią na placu Trzech Krzyży?

Plac jest zabytkowy, dlatego na wszystkie prace musiał wyrazić zgodę Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków. Układ ulic nie ulegnie większym zmianom. Ale do minimum zostały ograniczone plany drogowców związane z zielenią. ZDM chciał zasadzić 20 drzew, konserwator zgodził się na cztery. Decyzję konserwatora krytykowali miejscy aktywiści, którzy zarzucili mu, że "zablokował nasadzenia placu Trzech Krzyży pomimo faktu, że historycznie zieleń była tam bardzo mocno obecna"

Konserwator odpowiadając na zarzuty stwierdził, że wydając opinię na temat projektu przebudowy placu, w tym także proponowanego jego zazielenienia, brał również pod uwagę opinię Narodowego Instytutu Dziedzictwa, która "była jednoznacznie negatywna dla przedstawionych propozycji". Ocena NID "wskazała szereg nieprawidłowości w kształtowaniu zieleni w obrębie placu".

Teraz pod postem Łukasza Puchalskiego, pełnomocnika prezydenta Warszawy ds. komunikacji rowerowej na Facebooku informującym o ofertach w przetargu na przebudowę znów pojawiło się pytanie o przyszłości zieleni w tym miejscu.

"Plac jest projektowany od grudnia 2019 r., chcemy ten temat wreszcie zakończyć. Jest też opinia Narodowego Instytutu Dziedzictwa, licząca 18 stron (...),w której wielokrotnie pada stwierdzenie, że zaproponowane przez projektantów zieleńce 'zafałszowują' lub 'zniekształcają' historyczną przestrzeń placu" - odpowiedział Puchalski.

"Przyjmujemy do wiadomości, że służby konserwatorskie jednak przychylnie spoglądają na zielony plac Trzech Krzyży, bo takie deklaracje padły publicznie w momencie, kiedy temat został nagłośniony w mediach. Jednocześnie wszystko wskazuje na to, że proces projektowy dotyczący zieleni będzie bardzo długotrwały i drobiazgowy, a jego ostateczny kształt, koszt i termin są niepewne. Dlatego w tym momencie realizujemy część drogową inwestycji, nie będziemy jej wstrzymywać" - dodał.

Autorka/Autor:dg

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl