Przetarg na obiecywany od lat remont Bartyckiej. Miasto forsuje dwie jezdnie mimo sprzeciwu części mieszkańców

Ulica Bartycka przejdzie remont
Miasto planuje przebudować Bartycką (nagranie archiwalne)
Źródło: Mateusz Szmeleter/tvnwarszawa.pl
Jest przetarg na długo wyczekiwany przez mieszkańców projekt rozbudowy Bartyckiej. Urzędnicy pozostali przy koncepcji budowy dwóch jezdni, oprotestowanej kilka lat temu przez mieszkańców Siekierek.

O gruntowny remont Bartyckiej mieszkańcy okolicznych osiedli zabiegają od lat. Łącząca Siekierki z Czerniakowem ulica po każdych większych opadach zamienia się w jezioro. Potrzebna jest budowa kanalizacji deszczowej, ale również nowe chodniki i ścieżka rowerowa. Przymiarki do remontu zaczęto w 2018 roku. Projekt rozbudowy miał być gotowy w roku 2021, ale m.in. pandemia, problemy finansowe i proceduralne spowodowały opóźnienie prac.

Zalana Bartycka
Zalana Bartycka
Źródło: Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl

Ogłosili przetarg

W piątek urzędnicy poinformowali, że jest przetarg na nowy projekt rozbudowy Bartyckiej. Ogłoszony został przez Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.

Obejmuje opracowanie dokumentacji projektowej wraz z uzyskaniem decyzji administracyjnych niezbędnych do rozbudowy ulicy. "Wykonawca przygotuje także projekt budowlany i projekty niezbędne do realizacji inwestycji" - poinformował ratusz w komunikacie. Jak dodano, wybrana firma będzie miała na realizację zadania 20 miesięcy – od dnia podpisania umowy. Miasto na oferty czeka do 5 czerwca 2023 roku.

Dwie jezdnie

Prace projektowe obejmować będą rozbudowę Bartyckiej na odcinku od Czerniakowskiej do Gościniec, a także przebudowę ulicy Nadrzecznej od Gościniec do Bananowej oraz opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla sieci kanalizacyjnej i wodociągowej w Bartyckiej i Nadrzecznej. Długość projektowanego odcinka to około dwa kilometry.

"Założenia dotyczące przyszłego kształtu ulicy Bartyckiej uwzględniają budowę dwóch jezdni. Przekrój, liczba, długości i przeznaczenia pasów zostaną dostosowane do aktualnych prognoz ruchu. Poza jezdniami w projekcie powinny się pojawić rozwiązania dla obustronnego ruchu pieszego, rowerowego i strefy parkowania równoległego – wzdłuż ulicy" - podał ratusz w komunikacie. Zapytaliśmy rzeczniczkę Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta, ile pasów będzie miała każda z jezdni? - Liczba pasów ruchu na każdej jezdni i ich przeznaczenie będą wynikać z analiz, które projektant przeprowadzi w ramach opracowywania dokumentacji projektowej- poinformowała nas Agata Choińska-Ostrowska, rzeczniczka, SZRM

Mają też powstać przystanki autobusowe i przejścia dla pieszych, a po obu stronach ulicy posadzone zostaną drzewa. Wydzielone parkingi mają być przeplatane ciągami ogrodów deszczowych.

Mieszkańcy nie chcieli "autostrady"

Budowa dwóch jezdni Bartyckiej nie podoba się wielu mieszkańcom Siekierek, którzy już w 2019 roku alarmowali, że nie chcą "autostrady" pod swoimi oknami. W petycji złożonej do ówczesnego wiceprezydenta Warszawy Roberta Soszyńskiego pytali, jaki ma sens poszerzanie Bartyckiej, skoro tuż obok przebiega nowa, szeroka aleja Polski Walczącej.

Ulica Bartycka a aleja Polski Walczącej
Ulica Bartycka a aleja Polski Walczącej
Źródło: Google Maps

Protesty mieszkańców nie wpłynęły jednak na zmianę koncepcji przebudowy ulicy. Ratusz pozostał przy wcześniejszych ustaleniach, a jako jeden z powodów podał "znaczny przyrost zabudowy mieszkaniowej w tym rejonie". Innym argumentem był uchwalony w 2000 roku plan zagospodarowania tej części miasta, który przewiduje rozbudowę Bartyckiej do wariantu 2x2. Jak wyjaśniali wówczas urzędnicy, to właśnie podczas konstruowania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego był czas na uwagi mieszkańców odnośnie kształtu ulicy w przyszłości. Czas ten jednak minął w czerwcu 2000 roku. Wtedy jednak nikt nie protestował, bo większość osiedli w obrębie ulicy jeszcze nie istniała.

Czytaj także: