Normy szkodliwych pyłów przekroczone. Zakaz palenia w kominkach w stolicy i 15 powiatach

Smog w Warszawie
Dr Karauda: jesteśmy rurą wydechową Europy
Źródło: TVN24
Wraz z drastycznym spadkiem temperatury w Warszawie i okolicach pojawił się smog. Od godzin porannych w niemal wszystkich stacjach pomiarowych jakość powietrza jest "fatalna" lub "zła". We wtorek władze województwa ponownie wprowadziły zakaz rekreacyjnego palenia w kominkach. I rozszerzyły go na kolejne powiaty.

"19 stycznia istnieje ryzyko wystąpienia przekroczenia poziomu informowania (100 µg/m3) dla pyłu zawieszonego PM 10 na obszarze Warszawy, Radomia, Płocka i Siedlec oraz powiatów: ciechanowskiego, przasnyskiego, makowskiego, płońskiego, pułtuskiego, nowodworskiego, sochaczewskiego, legionowskiego, wołomińskiego, pruszkowskiego, grodziskiego, żyrardowskiego, otwockiego, piaseczyńskiego i warszawskiego zachodniego" – przekazał w komunikacie Mazowiecki Urząd Wojewódzki. Urzędnicy dodają, że powiadomienie o zagrożeniu obowiązuje do godziny 24.

Z kolei stołeczny ratusz apeluje o pozostanie w domach, jeżeli jest to możliwe, zaprzestanie palenia w kominkach, informowanie straży miejskiej o podejrzeniach spalania odpadów oraz ograniczenie korzystania z transportu.

"Pamiętajmy o przestrzeganiu uchwały antysmogowej"

Zakaz palenia kominkach został ogłoszony również w poniedziałek. Wtedy objął Warszawę oraz w powiaty: otwocki, legionowski i warszawski zachodni. Jak przypomina urząd marszałkowski w momencie obowiązywania powiadomienia, "na wskazanym terenie obowiązuje całkowity zakaz rekreacyjnego palenia w komikach, używania grilli, ognisk i dmuchaw do liści oraz zalecenia związane z ograniczeniem przebywania na otwartym powietrzu, szczególnie w przypadku dzieci, osób starszych i kobiet w ciąży".

- Podczas takich mroźnych dni powinniśmy pamiętać przede wszystkim o przestrzeganiu uchwały antysmogowej – wskazał cytowany w komunikacie prasowym Marcin Podgórski, dyrektor departamentu gospodarki odpadami, emisji i pozwoleń zintegrowanych. - Jak zakładają przepisy - w indywidualnych urządzeniach grzewczych nie możemy stosować złej jakości paliw, takich jak muły, flotokoncentraty, węgiel brunatny, miały węgla kamiennego oraz mokrego drewna. Przepisy ustawowe zakazują również palenia odpadów. Pamiętajmy również o zakazie używania kominków w celach rekreacyjnych – dodał.

Program ochrony powietrza

8 września sejmik województwa przyjął uchwałę w sprawie nowego programu ochrony powietrza. Dokument obowiązuje od 30 września. W uchwale znalazły się zapisy dotyczące ograniczenia emisji substancji z procesu wytwarzania energii cieplnej, zwiększenia powierzchni terenów zielonych w niektórych gminach, edukacji ekologicznej, a także działań naprawczych takich jak rozwój ekologicznej komunikacji. Integralną częścią przyjętego programu jest również plan działań krótkoterminowych.

"Różnica pomiędzy programem i planem polega na tym, że program ochrony powietrza zawiera działania długoterminowe, realizowane do 2026 r., które przyniosą trwałe efekty w perspektywie wieloletniej. Natomiast plan działań krótkoterminowych określa działania realizowane tylko podczas obowiązywania powiadomienia o ryzyku wystąpienia przekroczenia norm jakości powietrza" – przekazał urząd marszałkowski.

Co to oznacza w praktyce? W momencie ogłoszenia powiadomienia, na wskazanym terenie obowiązuje całkowity zakaz rekreacyjnego palenia w kominkach, używania grilli i palenia ognisk oraz zalecenia związane z ograniczeniem przebywania na otwartym powietrzu, szczególnie w przypadku dzieci, osób starszych i kobiet w ciąży.

Podczas obowiązywania powiadomienia miejskie lub powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego przekazują strażom miejskim lub gminnym z danego rejonu komunikaty z powiadomieniem o ryzyku przekroczenia norm jakości powietrza. To obliguje strażników do prowadzenia wzmożonych kontroli palenisk domowych oraz w zakresie przestrzegania zakazu palenia odpadów biogennych w ogrodach. Strażnicy powinni kontrolować również pojazdy pod kątem jakości spalin.

Przewidziana przez przepisy kara w przypadku niezastosowania się do zakazu wynosi od 500 do 5 tysięcy złotych.

Czytaj także: