Sąd utajnił proces o wypadek. Ktoś chce śmierci Adriana M.

[object Object]
Adrian M. wprowadzany na salę (listopad 2017)Piotr Machajski / tvnwarszawa.pl
wideo 2/4

Kolejny nieoczekiwany zwrot w sprawie śmiertelnego potrącenia 16-letniej Magdy na ulicy Świętego Wincentego. Oskarżony Adrian M. przyszedł na środową rozprawę w obstawie antyterrorystów. Jak dowiedział się portal tvnwarszawa.pl, prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie "podżegania do jego zabójstwa".

Na środowej rozprawie spodziewano się przełomu, bo 26-letni Adrian M. deklarował wcześniej, że właśnie w środę przedstawi swoje wyjaśnienia w procesie, w którym oskarżony jest o to, że w grudniu 2015 rozjechał na ulicy Świętego Wincentego 16-letnią Magdę. Kierowca prowadzący wówczas czarnego mercedesa po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia.

Zdaniem prokuratury za kierownicą siedział właśnie Adrian M. On sam do tej pory nie przyznawał się do winy. Podczas pierwszej rozprawy, w marcu tego roku, powiedział jedynie: - To nie ja kierowałem mercedesem 28 grudnia.

Pięciu antyterrorystów

Na tamtą rozprawę M. został przywieziony z aresztu przez zwykły konwój, czyli dwóch policjantów. Ale z rozprawy na rozprawę miał coraz większą ochronę. Dwa miesiące temu pilnowało go już kilkunastu umundurowanych policjantów (jeden z psem) oraz "tajniaków". Na czas jego przejścia opróżniano z ludzi sądowy korytarz.

Szybko okazało się, że oskarżony o spowodowanie wypadku nie jest już aresztowany, a funkcjonariusze pilnują nie jego samego, tylko... jego bezpieczeństwa. Adrian M. poszedł bowiem na współpracę z prokuraturą i obciążył swoimi wyjaśnieniami osoby zajmujące się przestępstwami narkotykowymi.

W środę, ku zaskoczeniu publiczności, jego obstawa jeszcze bardziej się rozrosła. Zamiast dotychczasowej asysty M. przyszedł w towarzystwie pięciu antyterrorystów w kominiarkach i z długą bronią. Tak chroni się zwykle świadków koronnych. Ale, potwierdziliśmy to w dwóch źródłach, Adrian M. nie ma takiego statusu.

Co więcej, prokuratura poprosiła sąd o prowadzenie rozprawy za zamkniętymi drzwiami. I sędzia Iwona Gierula uwzględniła ten wniosek. Powołała się na przepisy, które dają sądowi taką możliwość w przypadku, gdyby jawność mogła "wywołać zakłócenie spokoju publicznego" oraz "naruszyć ważny interes prywatny" oskarżonego.

"Zagrożenie jest realne"

Poprosiliśmy o wyjaśnienie, dlaczego złożono taki wniosek.

- W Prokuraturze Okręgowej Warszawa - Praga prowadzone jest śledztwo w sprawie podżegania do zabójstwa Adriana M. - poinformował nas prokurator Marcin Saduś, rzecznik prokuratury. - W naszej ocenie zagrożenie pozbawienia życia Adriana M. przez osoby trzecie jest realne. Okoliczności, które miały być ujawnione na rozprawie toczącej się przed sądem, w której Adrian M. jest oskarżony o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, miały ścisły związek ze śledztwami toczącymi się w tutejszej prokuraturze okręgowej - podkreśla Marcin Saduś.

Te śledztwa dotyczą przestępstw narkotykowych. W jednym z nich M. ma status podejrzanego.

Jak informowaliśmy w środę rano na tvnwarszawa.pl, trzy akty oskarżenia przygotowane na podstawie zebranych m.in. dzięki Adrianowi M. dowodów trafiły już do sądu. Śledczy zarzucili 26 osobom popełnienie 43 przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz dwóch polegających na posiadaniu broni i amunicji oraz ukrywaniu dokumentów. - W ocenie prokuratora, większość oskarżonych z procederu handlu heroiną lub obrotu środkami odurzającymi uczyniła sobie stałe źródło dochodu - mówił prokurator Marcin Saduś.

Łzy oskarżonego

Z powodu utajnienia rozprawy publiczność nie mogła wysłuchać tego, co do powiedzenia miał Adrian M. Ale jeszcze przed rozprawą Andrzej "Żurom" Żuromski, znany raper i prezes Fundacji Pomożecie-Pomożemy, który wspiera rodziców zmarłej Magdy, oświadczył: - Jest przełom. Adrian M. przyznał się do winy.

Jak twierdził, M. powiedział to dwa miesiące temu w prokuraturze, podczas przesłuchania w śledztwie "narkotykowym". Sąd zażądał dostarczenia protokołu z tego przesłuchania. Prokuratura zobowiązała się to zrobić do 20 listopada. I tak też się stało. Podczas środowej rozprawy sąd miał odczytywać te protokoły, a Adrian M. miał się do nich ustosunkować. Czy tak się stało? Nie wiadomo, bo rozprawa toczyła się zamkniętymi drzwiami.

Zza tych drzwi wydostała się jedynie informacja, że podczas składania wyjaśnień przed sądem Adrian M. płakał.

Piotr Machajski

Pozostałe wiadomości

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich i Prymasa Tysiąclecia. Jeden z nich to nieoznakowany policyjny radiowóz. Nikomu nic się nie stało.

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

Toyota land cruiser miała założone niemieckie tablice rejestracyjne, ale została skradziona w Czechach. Policjanci z "Kobry" wspólnie z funkcjonariuszami stołecznego "Orła" przeprowadzili akcję zatrzymania podejrzanego o paserstwo.

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W 38. rocznicę awarii w elektrowni atomowej w Czarnobylu ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga". Zorganizowany został przez białoruskich aktywistów niezależnych organizacji społecznych i przedstawicieli diaspory.

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Źródło:
PAP

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, na ulice stolicy powrócą zabytkowe autobusy i tramwaje. Dwa brzegi Wisły połączą promy, a nad Zegrze popłynie statek Zefir.

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Źródło:
PAP

Aktywistki i aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie blokowali w piątek rano most Świętokrzyski. "To nie koniec na dzisiaj" - zapowiedzieli i słowa dotrzymali. Koło południa protestowali na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej w centrum Warszawy, a po południu w Alejach Jerozolimskich. Walczą w ten sposób, jak twierdzą, o lepszy transport publiczny i zwracają uwagę na katastrofalne zmiany klimatyczne.

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Przez głupi żart na Lotnisku Chopina 54-latka zepsuła sobie urlop. Mieszkanka Warszawy powiedziała podczas odprawy, że w bagażu ma "jakąś bombę i jakieś narkotyki". Do Egiptu nie poleciała, w dodatku ma do zapłacenia 500 złotych mandatu.

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 kwietnia, rowerzyści z Warszawskiej Masy Krytycznej oficjalnie rozpoczęli sezon pod hasłem "Wiosna wraca rowerem". W sobotę natomiast na ulice wyjadą motocykliści.

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarzawa.pl
"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

Źródło:
PAP

Były wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz został prezydentem Raciborza, 55-tysięcznego miasta na Śląsku. - To wyzwanie. Nie traktuję tego jako zwieńczenia swojej kariery zawodowej, liczę, że uda się w życiu trochę jeszcze zrobić - mówi nam samorządowiec. 

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tuż przed majówką drogowcy planują frezowanie ulic dookoła placu Teatralnego. Z tego powodu w weekend 27-28 kwietnia Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście nie będą deptakiem. Z kolei przez trzy dni ulice Lipowa i Dobra na Powiślu posłużą za scenografię. Ekipa filmowa będzie tam pracowała od soboty do poniedziałku.

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

Źródło:
PAP