- Trzeba wynieść lód, który zalega w kadłubie, trzeba też wypompować resztkę wody oraz uszczelnić przecieki – tłumaczy Edyta Grudzień z fundacji "Ja Wisła".
Wszyscy chętni mogą się zgłaszać w sobotę o godzinie 9:00 w Porcie Praskim.
Mają tylko 200 tysięcy złotych
Wykonanie tych prac to wstęp do gruntownej modernizacji Dworca Wodnego. Fundacja musi znaleźć jednak firmę, która rozbierze drewnianą nadstawę kadłuba, a później go wyremontuje.
- To będzie pierwszy etap remontu, który pochłonie ponad milion złotych. Na razie mamy jedynie 200 tysięcy dofinansowania od ministra kultury. Szukamy sponsorów – tłumaczy.
Według fundacji przy pomyślnych rozmowach z potencjalnymi sponsorami remont dworca mógłby się zakończyć za dwa, może trzy lata. – Wtedy zrobimy muzeum Wisły i do dworca będzie można przyjść na lekcje oraz poczekać na rejs po Wiśle – przekonuje przedstawicielka fundacji.
bf/par